Wpis z mikrobloga

Wróciłem z pracy o 2:00. Zamknąłem auto w garażu, otworzyłem drzwi wejściowe domu. Zapaliłem światło, zrobiłem kilka kroków, odłączyłem z prądu smartfon, który ładowałem. Znalazłem pod nim myśl; Czy każdy dzień musi wyglądać tak samo? Już mnie irytuje ta monotonia. Miejsce, w którym zawsze odnajdywałem spokój stało się pustą nienawiścią do dźwięku ciszy. Utknąłem w pułapce myśli własnych. Mówili, aby wyjść ze strefy komfortu. Zastanawiam się czy kiedykolwiek w niej byłem. To nie jedyny problem, drugi znalazłem w łazience, w lustrze. Wyszedłem stamtąd. Tę część nocy musiałem spędzić na zewnątrz. Pozostawiłem wszystkie plany związane z jutrzejszym dniem. Wziąłem natomiast jakąś część nostalgicznych wspomnień oraz latarkę, a ta niestety znajdowała się zbyt blisko butelki Macallana, więc przynajmniej nie byłem sam.
Powiedziałem do psa - idziemy na spacer. Pies mówi do mnie wzrokiem - chyba Cię poyebało. Ruszył dupsko z ciepłego wyra dopiero wtedy, kiedy usłyszał szelest smyczy.
Wbrew pozorom noc była piękna, zimna, ciemna. Wszystko pokrywał lód. Powoli sobie szedłem ciemnym lasem, bez dróg na skróty, bez strachu. Czułem się jakby czas się zatrzymał. Nie słyszałem zegarka, cykania sekund. Jakbym niccxego nie miał, bez potrzeb. Po prostu był. Jakby ziemia przestała się kręcić. Nikt mnie nie gonił. To była droga bez luster.
W przyszłym roku będę mniej pracował. Trochę więcej podróżował. Spędzał więcej czasu bez internetu, social mediów i tego porąbanego wyścigu.

#przemyslenia #niebieskiepaski #przemysleniazdupy #depresja #alkoholizm #zalesie #samotnosc #spierdotrip #pies #pokazpsa
CandyToy - Wróciłem z pracy o 2:00. Zamknąłem auto w garażu, otworzyłem drzwi wejścio...

źródło: comment_1671509285Jd4oVcZqSse8gWu66k3vki.jpg

Pobierz
  • 86
@CandyToy: martwię się, że jeśli zamieszkam na jakimś zadupiu, ale w ładnym domu, to właśnie tak skończę... Ciągle biję się z myślami o marzeniu o ładnym domu, ale boję się opuszczać miasto, w którym mam w zasięgu nóg centrum, sklepy, bary, kina, jeziora i tereny zielone... Tutaj ubieram buty i mam milion opcji na spędzenie czasu, a komu ze wsi będzie chciało się jechać wszędzie autem?
@Ranger:

Tutaj ubieram buty i mam milion opcji na spędzenie czasu, a komu ze wsi będzie chciało się jechać wszędzie autem?


Dlatego ja porzuciłem już myśl wyprowadzki na #!$%@?ów. Za 2-3 lata kupię sobie działkę rekreacyjną, żeby mieć jakąś bazę wypadową na wakacje i może czasami prackę zdalną, jak będę miał już dość miejskiego zgiełku.

Zbyt bardzo lubię ten komfort, że gdy najdzie mnie ochota, to mogę wyjść ze znajomymi na