Wpis z mikrobloga

Wy to macie dziwne podejście do tego, licytujecie się który ma gorzej i wymieniacie całe listy powodów, dlaczego to was akurat mają nie brać do woja. Ten ma działalność, ten ma terminy i klientów, tamten ma kaszojady, a jeszcze inny ma wszystko naraz.

A żaden nie dotknie fundamentu tego problemu: że nie mają brać nikogo na te przymusowe ćwiczenia i #!$%@?.

Jestem w miarę zdrowy, nie mam kaszojadów, pracę mam fajną i 30 dni nie sprawi, że mi się świat zawali. Ale i tak NIE CHCĘ iść na jakieś przymusowe ćwiczenia. Nie i koniec, nie muszę wam #!$%@? powodu podawać ani mieć usprawiedliwienia!!!

NIE I JUŻ. Bez licytacji i przepychanek.

#obowiazkowecwiczeniawojskowe
  • 208
@SirSherwood: co mają wybory do obywatelskiego obowiązku? Który wynika ponadto z minimalnej przyzwoitości, bo dlaczego ktoś ma nadstawiać kark za ciebie, twoja rodzinę i twój dobytek, skoro ty nie zamierzasz sobie brudzić raczek?
@LordSidious: państwo nie ma możliwości zapewnić mu ochrony w przypadku pelnoskalowej wojny, tylko i wyłącznie siła zawodowej armii z rzesza cywilów, którzy nawet nie potrafią podjąć współpracy z wojskiem na polu obrony cywilnej.
@ciemnienie: Przeczytaj konstytucję. Możliwość, jak sam powiedziałeś, nie ma znaczenia - ja nie mam możliwości przejścia bez zadyszki 5 pięter w bloku - wojska to nie obchodzi, bo mam 'obowiązek'. Państwo nie ma możliwości zapewnienia ochrony - kogo to obchodzi, w konstytucji na którą się powołuje wojsko jest zapisane, że ma ją zapewnić obywatelom.

Fajnie jest mówić tylko z jednej strony 'masz obowiązek' a gdy przychodzi do rozliczania tej drugiej to
@ciemnienie: obywatelski obowiązek, to nie tylko obrona ojczyzny, a także prawo do życia i nietykalności. Ta afera pokazała że nasze państwo jako państwo poległo, nie potrafi zjednoczyć ludzi i pokazać im za co mają walczyć. Sorry te państwo obecnie jest tak podzielone, że byle afera która koliduje z interesem dwóch grup, a wybucha inba na cały kraj. Alternatywy nie mamy, bo obecne partie żerują na tym podziale, to pogrąży nas jeszcze
@LordSidious: to nie masz się czym chwalić, jeśli masz tak beznadziejna kondycję. Odrobina ruchu dobrze by ci zrobiła a od tego nie umrzesz.

Wolność i bezpieczeństwo osobiste zapewnia ci państwo, jako państwo w swoim wnętrzu, że nie spotka cie represja z jego strony. W przypadku napasci obcego państwa, obrona to musi być wspólny wysiłek.

Co z tego że ty sobie wymagasz, żeby armia cie obroniła? Xd Tak sie nie stanie, przy
@ciemnienie: masz kogoś z bliskiej rodziny w armii? Tak strzelam, bo takie formułki to tylko od znajomych co są żołnierzami słyszę.
Tak państwo powinno pokazać, za co masz walczyć, ma stworzyć ci takie warunki życia, abyś gryzł o każdy cm ziemi.
Więc po kolei:
-wolność - wolna możesz być wszędzie, jak idzie obce wojsko to uciekasz z rodziną i dbasz o nich.
-niepodległość - łączy się z punktem, jak Kuba Bogu,
@ciemnienie to jeżeli nie jest w stanie tego zapewnić, I jeszcze muszę na niego płacić, oraz dziękować mu ze nie nastapi represja z jego strony, to jest mnóstwo innych państw, w których można mieszkać.

Jeżeli nie jest w stanie ogarnąć obrony,to należy zrobic to co kobiety, czyli uciec. Poza tym,ty serio wierzysz, że panstwo z taką demografia już teraz, po wojnie będzie do odbudowania. Kto go obduduje? Stare baby, które jedyne co
@ciemnienie: To był przykład ale skoro to do Ciebie nie dotarło to dyskusja nie ma zbytniego sensu :) Najpierw naucz się dyskutować a potem opowiadaj o 'chłodnej kalkulacji zysków i strat'. Ale na koniec, skoro mówimy o 'chłodnej kalkulacji':
- Co roku na kwalifikację wojskową stawia się 220 000 - 240 000 osób w wieku 19 lat (liczba wynika z ogłoszeń komisji wojskowych).
- Od czasu dobrowolnej służby kwalifikacja A stała
@Antorus: tak, w sensie rozumiem że ktoś ma te powody(nie neguję ich prawdziwości) ale dla mnie to brzmi jak dzieciak który się tłumaczy przed dorosłym, nie chce i tyle wystarczy. Przecież jakby ktoś chciał wiążąc swoją karierę z wojskie to może się zgłosić sam
@ciemnienie: A! Piszesz o walce o niepodległość, wolność i niezależność. A jak chcesz to robić? Zmuszając ludzi do ćwiczeń zakończonych przymusowym wcieleniem do wojska pod karą pierdla. Niezły fikołek logiczny. Taka wersja light Ruskiego stawiania za plecami karabinu maszynowego. Homo Sovieticus z Ciebie pełną gębą.

W czasie wojny moja rodzina jest najważniejsza, dlatego kierując się wolnością i niezależnością zdecyduję się być przy niej a nie setki kilometrów od nich w okopie.
@SpaceMonkey: i to jest dla mnie swego rodzaju dowodem na wciąż feudalną i niewolniczą mentalność w tym kraju. Bo pierwsze głosy sprzeciwu jakie się podniosły to "mnie nie bierzecie, bo (...)" Takie licytowanie się na powody i usprawiedliwiania implikuje jednocześnie, że jak ktoś czegoś nie wymyśli to zetę będzie musiał odbyć. A TO NIE O TO CHODZI przecież! Mają w ogóle nie połowywać cywili którzy jedyne co mają, to kategorię. Nadaną
@Antorus: Polska nie prowadzi wojny i nie zapowiada się na nią, a nawet jak Rosja zacznie coś kombinować to normalny rząd byłby na luzie wstanie przeszkolić ludzi bo przecież ich armia się nagle nie teleportuje. Na luzie można szkolić ochotników i powiększać armię zawodową ale mamy autystyczny rząd który ustawę przegłosował w kwietniu a nawet nie wiedzą jak takie szkolenia mają wygląd do dziś. Sieradz wysyłaj listy a wprost mówili że