Wpis z mikrobloga

@Normalny-czlowiek: Teletekst ukryty był/jest w nadawanym obrazie, każda strona nadawana była osobno i nadawano je po kolei (dlatego czasem trzeba było czekać na załadowanie strony - po prostu czekało się aż w końcu informacje o danej karcie zostaną wyemitowane). Przez to że na VHS masz analogowo nagrana kopie, można próbować wydobyć informacje o teletekscie z kopii obrazu - nie jest to trywialne ze względu na zakłócenia i straty jakości, ale jak
@dupasmoka: @mbasasello: Pamietam, ze jak ogladajac kasety probowalem wlaczyc telegazete to tylko jakies zaklocenia byly, ale jak pisali juz ludzie wyzej: w jakiejs formie zapisaly sie one na kasetach, tylko niedoskonale i ktos opracowal algorytm do "odkopywania" i "zerkonstruowania" starych telegazet.
czasami jak kros wystawia na olx kasety za darmo to zabieram i lubię ogladac ich zawartosc w ciemno bo ludzie kiedys nagrywali wszystko.


@filigranowylolek: ohui, jeszcze jakby to gdzieś archiwizować, to już w ogóle kosmos- wyciągnięte sprzed 20 lat filmy zgrywane jak leci to jest dopiero skok w epokę
@klinQQ: też się zbierałem przez rok, aż w końcu się zebrałem i dokonałem zakupu. Dokładasz do tego kartę zbierającą obraz analogowy i można zgrywać przez OBSa. Tylko miejsca potrzeba full na dyskach :>