Wpis z mikrobloga

Takie tam podwójne standardy.

Kiedy kobieta-creep nagrywa w komunikacji publicznej mężczyznę oraz upublicznia jego wizerunek milionom osób na TikToku, to dostaje tysiące lajków, a w komentarzach panuje klimat w stylu „u go girl!”.

Kiedy facet (niby, bo oczywiście dowodów nawet nie ma) nagrywa w komunikacji publicznej kobietę, to ma miejsce natychmiastowy lincz oraz odpalony jest proces zrobienia z niego agresora seksualnego i potencjalnego gwałciciela.

Edit.

Wyobraźcie sobie, że to wasz dziadek - niewinny i niesłusznie zaszczuty przez jakąś wariatkę, która sobie coś wymyśliła dla atencji na Twitterze.

Wasz dziadek nagle staje się w swoim miasteczku potencjalnym gwałcicielem. Zawsze sympatyczna sprzedawczyni w piekarence zamiast życzyć mu z uśmiechem miłego dnia - jak to zwykle bywało - nagle patrzy na niego z obrzydzeniem. Koledzy od szachów nie chcą z nim grać w parku partyjek i odwracają na jego widok głowy. Twarz waszego dziadka robi okrążenia po wykopie, twitterze i instagramach jakichś sojowców pokroju MakeLifeHarder i Sportowej Warszawki.

Wszyscy odwracają się od waszego dziadka przez jakąś psychopatkę. Wystarczy raptem jeden post.

Drogie Panie, skończcie linczować mężczyzn w internecie. Jeżeli jakiś psychol robi chore akcje w pociągu, to marsz do konduktora i na policję, a nie na Twittera / Wykop. Niech się skończą te samosądy i próby rujnowania komuś życia - tak jak było z tym tatuażystą. Nigdy nic dobrego z czegoś takiego nie wynika. Stałyście się w ostatnich latach skrajnie niedojrzałe.

#mizoandria #pieklomezczyzn #pieklokobiet #bekaztwitterowychjulek #blackpill #redpill #p0lka #logikarozowychpaskow #niebieskiepaski #rozowepaski
Pobierz
źródło: comment_1661791560qDWYmlHNM1Ugv7pbDXQXzR.jpg
  • 48
@Tywin_Lannister: Dla tych co bronią osoby upubliczniającej zdjęcie. Skoro zrobiła zdjęcie to mogła równie dobrze zrobić nagranie, a na nagraniu widać by było czy Pan rzeczywiście robi coś niestosownego. Następnie z takim nagraniem powinna była pójść do odpowiednich służb. Jeśli konduktor nic nie zrobił to wysłać nagranie na policję. Jeśli "bez sensu czekać 2-3godziny na policję" to w takim razie nie była to taka straszna rzecz jak to opisała.
@Krasnalica: Brak dowodów i publikowanie kogoś wizerunku z gadką wyssaną z palucha - razić prądem. Mam nadzieję, że kolesie się skapną i pozwą.

Inna bajka, że moja różowa jak jechała mpk widziała akcje z młodym nastolatkiem. Jak predator szukał ofiary, starał się podejść, otrzeć. Łapał za kolano. Nie nagrała, nie zgłosiła. Bywa. Jednak bez dowodów (a nawet z, bo to też jest bezprawne) gęby typa nie upubliczniła ¯\_(ツ)_/¯

P.S
Polecam film
@Tywin_Lannister: Przecież całkiem niedawno było na głównej z całkiem sporą ilością wykopów, że typiara poszła się naskarżyć na gwałcącego ją wzrokiem gościa na siłowni. Okazało się, że jest niewidomy, ale i tak musiał miejsce opuścić. Stało się to o czym piszesz i tak samo w kwestii oskarżenia kogoś w komunikacji miejskiej - łatwo bez dowodów uprzykrzyć komuś życie, gdy się jest kobietą.
@Tywin_Lannister:

Wy przegrywy to jednak jesteście nienormalni xD nikogo się nie powinno nagrywać i upubliczniać bez jego zgody, niezależnie też kto to robi, ale wy próbujecie udawać płaczków co to im się zabrania robić coś czego nie wolno bo wymysliliscie sobie, że innym ludziom tylko ze względu na płeć już wolno xD
@login_yogin: Gdzie wy #!$%@? żyjecie? To chyba jakaś wasza alternatywna rzeczywistość. Albo macie jakieś urojenia

@WinogronoToBezpestkowe

@WinogronoToBezpestkowe: to przypadki marginalne, jak żyje już ponad 30 lat to nigdy nie słyszałem o takim przypadku, nawet w plotkach

@SgtAlApone_ to, że o czymś nie słyszeliście, nie oznacza, że takie sytuacje się nie zdarzają. Sama miałam kilka takich sytuacji:
- w SKM w Trójmieście po drugiej stronie przejścia siedział mężczyzna w wieku mniej
@hypnodancer: historie o facetach wymagających penisa w pociągu lub w metrze i ocierających się lub onanizujących, opowiadały mi koleżanki i była. Nie mam powodu im nie wierzyć. Co ciekawe, jeden skonfrontowany przeprosił xd
via Wykop Mobilny (Android)
  • 7
@hypnodancer: Chciałbym ci powiedzieć że piszesz o robieniu fotki pod postem w którym ktoś zrobił fotkę facetowi. Porownujesz to do walenia konia w pociągu? I to nie jest kwestia że my o czymś nie słyszeliśmy. Bo każdy z nas zna kolejnych ludzi i jakoś nie słychać by to była taka skala. Gdyby każdą kobietę spotykało w takiej skali w jakiej ty opisujesz to cała Polska by huczała. Opisujesz można poza jedną
I to nie jest kwestia że my o czymś nie słyszeliśmy. Bo każdy z nas zna kolejnych ludzi i jakoś nie słychać by to była taka skala. Gdyby każdą kobietę spotykało w takiej skali w jakiej ty opisujesz to cała Polska by huczała.

@WinogronoToBezpestkowe: gdy któraś kobieta już odważy się o tym powiedzieć, to zaczyna się dokładnie to samo, co Ty zrobiłeś w swoim komentarzu - wmawianie jej, że to sobie
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@hypnodancer: Masz do tego podstawy? Jedna historia ze wszystkich które opowiedziałaś ma formę molestowania. Klepnięcie w tyłek. Reszta to twoje: chyba, najwyraźniej, można przypuszczać. To jest dla mnie przykład twojego uprzedzenia. Nie wiem z czego wynika twoje uprzedzenie i wyobrzymianie wszystkiego.

Dla mnie jest okropne że ktoś taki jak ty z taką łatwością porównuje swoje historie do rozmowy że ktoś walił konia przed kimś?

Odnośnie tego czemu panuje takie przekonanie. Może
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Meritneit: Nie nie tłumacze nikogo zachowania. Ale ona nie widziała czy ktoś jej te ramionczko spuszczał czy nie. Nie wiedziala czy ten gość pcha się na nią bo jest tłok czy nie. Nie wiedziała czy się miał przesiadać na tym przystanku czy nie. Dopowiedziała sobie to wszystko Typowe dopowiadanie sobie historii do czegoś czego nie jest się pewnym.

Nie tłumacze nikogo zachowania. Wkurza mnie jedynie że ktoś tak łatwo dopowiada sobie