Aktywne Wpisy
mirko_anonim +9
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Mam problem z konfliktem między moją żoną a moją matką. Mamy dwójkę dzieci, mieszkamy w bliźniaku. Obok moi rodzice. Od dobrych trzech lat nie ma normalnych relacji z nimi. Żona miała konflikty z matką o zdanie w wychowaniu dzieci. Często było tak że mówiła że np. Nie dawać słodyczy, a babcia cichaczem dawała. Zeby bajek nie oglądali a babcia i tak im włączała ile się da. Lub że żona o coś dzieci upominałam to matka za chwilę to samo robiła z podkreśleniem że to ona też upomina. Ogólnie nie sposób wszystkich sytuacji wypisać bo dużo tego. W skrócie chodzi że żona czuje się gorsza w tej relacji, bez szacunku, bez zdania w temacie swoich dzieci. Niestety większości tych sytuacji nie widziałem, tylko z opowieści. Zawsze stałem za żoną, i też interweniowałem u swoich rodziców. Z tym ze matka się wypiera że tak nie jest lub że od jednego cukierka czy jednej bajeczki im się nic nie stanie. I to że my z szacunkiem nie odnosimy się do nich, że żona jest kłótliwa i szuka konfliktu a ja że jestem pantoflarz i nic nie wspieram rodziców. Teraz do tego doszło że żona w ogóle na podwórko z dziećmi nie wychodzi tylko po placach zabaw chodzi, unika jak ognia kontaktu z dziadkami, separuje dzieci twierdząc że ma dość domawiania się i nie chce mojej matki oglądać. Za to dziadkowie traktują to jako odwet i zarzucają że żona podsysa konflikt, że tak my długo nie ujedziemy i się rozstaniemy i że chcą z wnukami się widywać. Minimum dwa razy w tygodniu. Ja jestem między młotem i kowadłem. Jestem za żoną ale jestem już totalnie zmęczony tym konfliktem. Każde widzenie z rodzicami muszę wysłuchiwać jaką to mam złą żonę i kiedy dzieci zobaczą. Od żony jaką to mam złą matkę i że widzenie się z dziećmi raz na dwa tygodnie powinno starczyć dziadkom. Jak się chcę postawić, namówić na załagodzenie sytuacji to jest obraza i twierdzenie że ona już nie raz chciała dobrze żyć. Z drugiej strony matka też nie jest chętna do załagodzenia. Także jest nerwowo, napięcie jest ogromne, ja czuję się przybity i nie mam z kim nawet o tym pogadać wyżalić się. Dlatego jestem i piszę tu... u nas w rodzinie nie było takich konfliktów u żony już tak. Jej mama nie miała swojego zdania w wychowaniu dzieci, matka jej męża dużo narzucała. Może ten obraz rodzinny utkwił w przekonaniu mojej żony i jest taka agresywna. Jednak na terapienie chce się zgodzić twierdząc że to nie ona ma problem lecz moja matka.
#rodzina #malzenstwo #dzieci #tesciowie #tesciowa #matka #mama #zona #konflikt #klotnia #problem
〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
Mam problem z konfliktem między moją żoną a moją matką. Mamy dwójkę dzieci, mieszkamy w bliźniaku. Obok moi rodzice. Od dobrych trzech lat nie ma normalnych relacji z nimi. Żona miała konflikty z matką o zdanie w wychowaniu dzieci. Często było tak że mówiła że np. Nie dawać słodyczy, a babcia cichaczem dawała. Zeby bajek nie oglądali a babcia i tak im włączała ile się da. Lub że żona o coś dzieci upominałam to matka za chwilę to samo robiła z podkreśleniem że to ona też upomina. Ogólnie nie sposób wszystkich sytuacji wypisać bo dużo tego. W skrócie chodzi że żona czuje się gorsza w tej relacji, bez szacunku, bez zdania w temacie swoich dzieci. Niestety większości tych sytuacji nie widziałem, tylko z opowieści. Zawsze stałem za żoną, i też interweniowałem u swoich rodziców. Z tym ze matka się wypiera że tak nie jest lub że od jednego cukierka czy jednej bajeczki im się nic nie stanie. I to że my z szacunkiem nie odnosimy się do nich, że żona jest kłótliwa i szuka konfliktu a ja że jestem pantoflarz i nic nie wspieram rodziców. Teraz do tego doszło że żona w ogóle na podwórko z dziećmi nie wychodzi tylko po placach zabaw chodzi, unika jak ognia kontaktu z dziadkami, separuje dzieci twierdząc że ma dość domawiania się i nie chce mojej matki oglądać. Za to dziadkowie traktują to jako odwet i zarzucają że żona podsysa konflikt, że tak my długo nie ujedziemy i się rozstaniemy i że chcą z wnukami się widywać. Minimum dwa razy w tygodniu. Ja jestem między młotem i kowadłem. Jestem za żoną ale jestem już totalnie zmęczony tym konfliktem. Każde widzenie z rodzicami muszę wysłuchiwać jaką to mam złą żonę i kiedy dzieci zobaczą. Od żony jaką to mam złą matkę i że widzenie się z dziećmi raz na dwa tygodnie powinno starczyć dziadkom. Jak się chcę postawić, namówić na załagodzenie sytuacji to jest obraza i twierdzenie że ona już nie raz chciała dobrze żyć. Z drugiej strony matka też nie jest chętna do załagodzenia. Także jest nerwowo, napięcie jest ogromne, ja czuję się przybity i nie mam z kim nawet o tym pogadać wyżalić się. Dlatego jestem i piszę tu... u nas w rodzinie nie było takich konfliktów u żony już tak. Jej mama nie miała swojego zdania w wychowaniu dzieci, matka jej męża dużo narzucała. Może ten obraz rodzinny utkwił w przekonaniu mojej żony i jest taka agresywna. Jednak na terapienie chce się zgodzić twierdząc że to nie ona ma problem lecz moja matka.
#rodzina #malzenstwo #dzieci #tesciowie #tesciowa #matka #mama #zona #konflikt #klotnia #problem
〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
bastek66 +56
Ponadto premier twierdzi że "Nie pamiętam, aby ktoś całował mnie po szyi" mimo że na nagraniu ewidentnie to widać (parę osób już wrzucało screeny więc nie będę tego powtarzał)
Impreza rzekomo była na początku sierpnia, n-------i po takim czasie (zwłaszcza przy sporadycznym a nie regularnym użytkowaniu) są niewykrywalne, chyba że z analizy włosów.
I na koniec słowo ode mnie - z punktu widzenia Polski akcesja Finlandii do NATO jest jak najbardziej w naszym interesie, natomiast idiotyczne próby tłumaczenia zachowania premier to najzwyczajniej w świecie żenada. Politycy przynajmniej w teorii powinni być elitą narodu i jego reprezentacją na arenie międzynarodowej, takie zachowanie to zwyczajna kompromitacja stanowiska, brak profesjonalizmu zawodowego, głupota i nieumiejętność przewidywania konsekwencji i (choć jak widać nie wszystkim to przeszkadza) degeneracja moralna. Nie wiem na ile jej rządy były korzystne dla Finów - natomiast skoro same media ją grillują a finowie wyśmiewają lub są oburzeni to podejrzewam że im też się to nie podoba ( ͡° ͜ʖ ͡°). Gdyby w Polsce działa się podobna sytuacja to niezależnie kto by rządził i czy byłby zgodny z moimi poglądami - oczekiwałbym dymisji takiego polityka.
#finlandia #sannamarin #bojowkasannymarin #polityka #logikarozowychpaskow
@Kaktus80: przecież to od poczatku było podawane. już wczoraj rano.
@Kaktus80: W Polsce cała elita robiła dużo gorsze rzeczy i żadnej dymisji nie ma.
@Kaktus80: wcale nie. Politycy powinni być tacy jak wszyscy. Elitaryzm władz to domena dzikich krajów, jak Polska.
Zreszta afer masz wiecej.
Na wykopie jednak wciąż pojawiają się takie opinie więc chciałem to naprostować, ponadto nie widziałem żeby ktoś wrzucał oświadczenie
Naprawde żyjesz po lodem i uwazasz, że Morawiecki jest kryształowy?
Komentarz usunięty przez autora
@Kaktus80:Co to za fikołki robisz kolego? O Polsce napisałem tylko dlatego, że Ty zrobiłes to jako pierwszy i ja się do tego odniosłem.
Napisałeś przecież;
@qrcyrpnx: Gdyby nie to, że piszesz to jako obywatel kraju gdzie władza robi co chce plujac na przepisy konstytucyjne to miałoby sens.
Zresztą same fińskie media i społeczeństwo jest oburzone tą sytuacją
Komentarz usunięty przez autora
@Kaktus80: c--j w demontaż trójpodziału władzy, milionowe przekręty, katastrofy ekologiczne przez obsadzanie stanowisk po rodzinie, pani premier poszła na imprezę gdzie się bawiła, Polak wybaczy wszystko prócz dobrego humoru i szczęścia xD
Ależ oryginalna myśl, nikt wcześniej na wykopie w ciągu paru ostatnich dni nie wpadł na ten wyjątkowo błyskotliwy
@Kaktus80: ty powtarzasz kacapska propagande ja najprostsze wyjaśnienie trafiające do każdego z IQ powyżej 65 ¯\_(ツ)_/¯
Straszne ładna kobieta bawi się że znajomymi w wolnym czasie to dokładnie to samo co kilkuletni demontaż państwa xD