Wpis z mikrobloga

Od czasu do czasu sypiam w hotelu, gdzie zejście na śniadanie równa się z torturą i wyczerpaniem psychicznym. Chodzi o DZIECI, człowiek wstaje, chciałby w ciszy zjeść sobie śniadanie i wypić herbatę ale nie!
Przecież dzieci nie da się upilnować, biegają, drą ryjce, płaczą, piszczą i tak dalej... Najgorsze są matki, które potrafią tylko krzyczeć przez całą salę na te dzieci i nic więcej. Najlepsza jest jedna, która ma ich trójkę poniżej 5rż i jest w zaawansowanej ciąży, ma kompletnie #!$%@? w swoje potomstwo, ale hej co z tego? Zróbmy więcej!!
No więc właśnie wróciłam ze śniadania, łeb mnie boli, nerw nadszarpnięty z samego rana, a w głowie kotłuje się tylko jedno słowo określające tych ludzi "zwierzęta".

#feels #dzieci #childfree #zalesie #madki #madka
  • 347
  • Odpowiedz
@MallaCzarna: a ja to nienawidzę kotów, wszystkie bym wyłapał i wykastrował tak by nie urodził się już żaden, nigdy. Brzydzę się nimi. Brudne to, zarobaczone... Pożytku żadnego. Nawet te miejskie to nie polują na szkodniki. A najgorsi są "rodzice" takiego tałatajstwa - wszędzie muszą wrzucić zdjęcie bo nie wytrzymają, osusza się z braku atencji.
  • Odpowiedz
@MallaCzarna: niektóre 23 latki kumają jeszcze mniej niż mój bombel ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Monifufka: a co jeśli dziadkowie nie chcą przejmować pieczy nad małym potworem? Nie masz wyjścia xD razem z malaczarna traktujecie dzieci jak psa albo przedmiot którego można się pozbyć w dowolnym momencie.
Was rodzice zostawiali w schronisku jak jechali na wakacje czy jak? ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@diler_biedy: nie moi po prostu pogodzili się z tym że przez 8 lat to sobie jedynie gdzie pojadą to nad jezioro i nie męczyli mną innych ludzi. to samo robie ja. kwestia bycia normalnym a nie chodzeniem w miejsca publiczne z pieluszkowym zapaleniem mózgu.
  • Odpowiedz
@diler_biedy: To niech siedzą w domu, i tak będą się zajmowali prawie wyłącznie opieką nad dziećmi. Po prostu nie pojmuję tego jak można wydać kupę kasy na wakacje tylko po to, żeby w trakcie zmieniać pieluchy, to ma być odpoczynek czy nie?
  • Odpowiedz
@MallaCzarna

-Dowolna rzecz: istnieje
-90% randomow z portalu że śmiesznymi papieżami: BOŻE CO ZA UDRĘKA, CO ZA PODLUDZIE ROBIĄ "wstaw nazwę randomowej rzeczy", ZDELWGALIZOWAĆ POWINNNI, GŁOWA MNIE BOLI, MAM LĘKI, HAŁASUJO, DZWONIO, BIJO, WRZESZCZO, ŚMIERDZO, ŻLE WYGLONDAJO, BOŻE CO ZA PODLUDZIE
  • Odpowiedz
@MallaCzarna: Serio nie wiem gdzie Wy te szatańskie dzieci spotykacie. Ja o nich tylko w internecie czytam, spotykam raz na ruski rok. Prowadzę sklep do którego przychodzi od #!$%@? matek i ojców z purchlakami. 99% jest grzeczna, zachowuje się normalnie, jak dziecko. Co jakiś czas zdarzy się jakiś nawiedzony egzemplarz, z nawiedzonym rodzicem, i jest to na tyle wyjątkowe zjawisko, ze sobie o nim przez miesiąc opowiadamy. W innych sytuacjach to
  • Odpowiedz
@MallaCzarna: mam to samo teraz jak przeprowadziłem sie z domu do mieszkania. Wszędzie słychać dzieci, ja pamietam, ze jak byłem mały to rodzice cały czas tłumaczyli, że wśród dorosłych mam się zachowywać cicho. A teraz jest burdel straszny bo dzieci urosły do największego skarbu świata.
  • Odpowiedz
@rudyba: Bo to nie jest problem z dziećmi tylko z tymi malkontentami, którym wiecznie coś nie pasuje. Na szczęście ogół społeczeństwa to rozumie więc problem pozostaje całkowicie po stronie urażonych wrażliwców. Jedyne co mogą zrobić to postrzępić ryja na portalu ze śmiesznymi obrazkami i tworzyć kółka wzajemnej adoracji z innymi "elitarnymi"
  • Odpowiedz
  • 13
@MallaCzarna
Rozumiem że dzieci bywają denerwujące, irytujące itd. Ale jeśli zjedzenie w ich towarzystwie śniadania, co zajmuje jakieś 15-20 minut, jest dla ciebie tortura i wyczerpaniem psychicznym to raczej ty masz problem a nie dzieci i ich rodzice.
  • Odpowiedz
@MallaCzarna: może jakiś droższy hotel? sam nie rozumiem tego wjazdu na dzieciaki w hotelach, kilka lat temu pracowałem jako przedstawiciel handlowy, i nie przypominam sobie takich sytuacji, pomimo, że miesiącami spałem po hotelach. Ot ból dupy jakiejś juleczki, że w tanim pensjonacie rodzina z dzieckiem się zatrzymała, tak to widzę.
  • Odpowiedz