Wpis z mikrobloga

Jak zniszczyć życie facetowi, którego nie lubimy w kilku krokach:

1. Zakładamy konto na wykopie, jeżeli nie jesteśmy kobietą, to zaznaczamy tę funkcję, żeby mieć pod nickiem pasek koloru różowego (ważne).

2. Postujemy przez dwa miesiące memy i czekamy aż kolor nicku zmieni się z zielonego na pomarańczowy, aby wtopić się w tłum.

3. Namierzamy usługodawcę płci męskiej. Może być ktokolwiek. Nie tylko tatuażysta i masażysta - przejdzie nawet murarz, ogrodnik, elektryk - ważne, żeby wylosował przy porodzie posiadanie odstającego kawałka mięsa (wtedy jest napiętnowany przez społeczeństwo jako potencjalny napastnik i gwałciciel).

4. Przygotowujemy wpis, który robi z niego agresora. Dodajemy dużo detali, żeby było legitnie. Upubliczniamy jego wizerunek.

5. Simpy i białorycerze (cuckoldwhera) rzucają się, żeby zmasakrować jego media społecznościowe. Wspierają ich przedstawicielki empatycznej płci, które zaczynają politykować i pisać o piekle kobiet oraz życzyć mu śmierci.

6. Wpis zdobywa tysiące plusów od cucków i julek. Nasza ofiara zostaje „zcancelowana” - nie będzie już miała klientów, a piętno pozostanie na zawsze. Bez względu na to czy udowodni swoją niewinność, czy nie. **Żona go zostawi przez niesmak + co ludzie powiedzo i sprawi, że odwrócą się od niego dzieci.

7. Nie trzeba niczego nigdzie zgłaszać, ani przestawiać dowodów! To takie proste.
Jesteś kobietą (albo ją udajesz) - możesz wszystko!**

8. #pieklokobiet

#pieklomezczyzn #tatuaze #blackpill #redpill #p0lka #rozowepaski #niebieskiepaski #afera
TywinLannister - Jak zniszczyć życie facetowi, którego nie lubimy w kilku krokach:

1...

źródło: comment_16589999106syPhT64n0CXT06rdBU6uj.jpg

Pobierz
  • 259
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@sildenafil: Ale to nie jest to samo zdjęcie. Tzn. zdjęcie jest z tego samego komisariatu, ale Opka mogła zrobić je sama, zobacz, że na jednym jest kartka strefa ochronna II, a na drugim nie
  • Odpowiedz
@aegispolis:

co ja według ciebie zrobiłem? Skrytykować gości usprawiedliwiających gwałty nie wolno, bo już płaczesz? xD

Jeżeli ktoś na oryginalny wpis zareagował inaczej niż pytaniem o dowody to znaczy, że ich nie potrzebuje aby uznać winę pomówionego. W ten sposób każdy może zostać gwałcicielem, Ty też.

Aktualnie koleś nie ma życia już przez anonimowy wpis na wykopie. I to jest podstawowy problem, a nie Twoje chochoły.
  • Odpowiedz
Jeżeli ktoś na oryginalny wpis zareagował inaczej niż pytaniem o dowody to znaczy, że ich nie potrzebuje aby uznać winę pomówionego. W ten sposób każdy może zostać gwałcicielem, Ty też.


@sildenafil: Ale ty widziałeś w ogóle z kim ja dyskutowałem w tamtym wątku i o czym? W jaki sposób krytykując stwierdzenia "sama chciała, skąd miał tatuażysta wiedzieć, że nie chce być zmacana" oskarżam tego hipotetycznego tatuażystę o gwałt? Wytłumaczysz tego fikoła?

Co do takich komentarzy, to nawet nie wiem, czy jest sens je analizować. Owszem, kobieta czasem może nie dać sygnału, że jej się to nie podoba, ale używanie tego jako wymówki i usprawiedliwienia dla przestępstwa jest dla mnie po prostu czymś absurdalnym.

@knightraven17527: A ja myślę, że komentować warto, dlatego to zrobiłem. Bo w żadnym absolutnie wypadku nie można zakładać, że druga osoba chce być zmolestowana, jeśli świadczy się jej jakąś usługę w danym momencie. Ktoś płaci za usługę, to spodziewa się usługi, a nie usługi + macania w gratisie, chyba że WYRAŹNIE daje
  • Odpowiedz
A to zależy, czy bym ją molestował. Jeśli tak, to zdecydowanie by się mi należało. Ty wiesz, że było inaczej? Bo twój post opiera się na takim założeniu właśnie, mimo że niby sam to krytykujesz.

Generalnie to nie masz żadnych powodów aby tak twierdzić, ale z góry tak zakładasz, bo to kobieta, prawda?


@aegispolis: jprdl, ale wiesz ze juz od starożytności to winę trzeba udowodnić, a nie niewinność? Jesteś po
  • Odpowiedz
@Tywin_Lannister:
8. Jakiś Mirek się zesrał że ktoś ma prawo publicznie mówić o swojej krzywdzie. Najlepiej niech każda ofiara się zamknie bo to albo jej wina albo ściemnia.
Facet ma prawo iść do sądu i założyć sprawę o pomówienie, ma też prawo przyjść tutaj i zrobić wpis, także nie płacz o to że ktoś śmiał się odezwać
  • Odpowiedz
@skitarii: Tej ale to nie jest proces sądowy, tylko mirabelka opowiadająca o swoich przeżyciach xD
Chyba coś pomieszałeś kolego. Przecież ja nawet typa nie oskarżam, ani nie twierdzę, że to zrobił xD

No i piszesz w wątku, w którym @Tywin_Lannister bez dowodów oskarża opkę o pomawianie. To jak, gdzie dowody?
  • Odpowiedz
@aegispolis: nie masz powodów aby twierdzić, że oskarżony jest niewinny?

Wiele lat temu wymyślono taką zasadę i nazwano ją zasadą domniemania niewinności. Co ciekawe twórcy prawa rzymskiego zalecali ją stosować nie tylko w jurysdykcji, ale także w życiu codziennym. Wychodzono bowiem z założenia że dzięki stosowaniu tej zasady prawdziwie oskarżony o przestępstwo zostanie ukarany tak czy tak, a fałszywie oskarżonego nie spotka niezasłużony lincz.

Szkoda, że współcześnie już się
sildenafil - @aegispolis: nie masz powodów aby twierdzić, że oskarżony jest niewinny?...

źródło: comment_1659015209VtaVoYxPTkGzMA3JUlnNt5.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@oscar135: zajebista odwaga sie wykazales kolego. anonimowe konto bez imienia i nazwiska bojace sie minusow na jedynm z tysiecy for w internecie. #!$%@? jaki facepalm!
  • Odpowiedz