@cytmirka jedni wpadli w patologie niektórym udało się wyjść na ludzi. Nie byliśmy biedni ale zamożni też nie. Wiem że mama musiała pożyczać kasę od dziadków bo nie raz słyszałem. Wyrastając z tego docenia się sporo małych rzeczy w zyciu
@LoopyMajestic: Dokładnie, ja mieszkałam z mamusią i dziadkami i musieli pożyczać kasę od sąsiadów bo czasem na jedzenie brakowało… Ale jestem bardzo zżyta z rodziną, relacje rodzinne mimo sytuacji życiowej wiele dają w późniejszym życiu
@okno2137: pamiętam jak czułem się głupio, bo nie wiedziałem co odpowiedzieć nauczycielce na pytanie "a ty, gdzie wyjechałeś w te wakacje" ( ͡°ʖ̯͡°). Ta koszmarna cisza w klasie (╯︵╰,)
@okno2137: Dla wielu drugi akapit to marzenie. Dorastając na wsi możesz zapomnieć o siedzeniu przed kompem czy spędzaniu czasu pod blokiem od rana do wieczora. Pobudka o 5-6 rano i do pracy. Jakaś przerwa na największy upał, a później harówa do wieczora.
@okno2137: u mnie raczej drugi akapit - pierwszy raz leciałam samolotem już jako dorosła za swoje pieniądze, moi rodzice zresztą nie lecieli do tej pory. Tak samo jeśli chodzi o jazdę na nartach. Pierwszy raz na koloniach byłam po maturze - jako opiekunka, żeby zarobić hajs na wakacje ;p Uważam że doświadczenie życia w biedzie to w pewnym sensie coś, co ubogaca ;) Ale moje dzieci będą Oskarkami, są dopiero
@okno2137: Ja tam nie pochodziłem z bogatej rodziny, ale w miarę ogarniętych rodziców miałem. Co by nie mówić, to dzieciństwo zafundowali mi zajebiste mimo genów jakie mi sprezentowali. Rocznik 1991- jestem. W latach 90 tych jeszcze, konsola do gier psx, pegasus, gry za 200 zł do konsoli, czasami wakacje gdzieś po Polsce z rodziną. czasami na cały tydzień. Wizja tv na początku 2000 roku, wieże na cd 1998, komp jeszcze
@okno2137: Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Ten sam bogaty chłopak narzeka, ze nie widzi rodziców, całe życie zajmowała się nim niania, w ogóle ma słaby kontakt z ojcem czy matka, swoje smutki i brak miłości będzie topił w lekarstwach na receptę
Wyrastając z tego docenia się sporo małych rzeczy w zyciu
Komentarz usunięty przez autora