Wpis z mikrobloga

A ja wciąż nie mogę uwierzyć że Unia kazała się przerzucić na samochody elektryczne do 2035. Przecież to jest jakiś absurd i kosmos w chwili obecnej. Cena auta, infrastruktura do ładowania, POBÓR ENERGII ELEKTRYCZNEJ, obciążenie jej itd. Jedziesz nad morze z Rzeszowa i musisz robić przymusowy postój powiedzmy w Łodzi na ładowanie xd. Nie wiem ile się ładuje takie auto (właśnie, jakie auto?). Jest tyle rzeczy które się nie uda że to bajka. Ludzie na to nie pójdą, ale Unia już szykuje podateczki na spalinowe, a obstawiam że żeby udupic spalinowe to wymyśla jakiś przepis ograniczający dostępność paliw...elektryk jest zbyt niebezpieczny pod kątem wolności obywatela. Te teorie spiskowe o udupieniu klasy średniej masonach i inwigilacji coraz bardziej wydają mi się prawdopodobne. Jestem przerażony. ( _) aha i jakby ktoś miał wątpliwości: #urojeniaprawakoidalne

#motoryzacja #uniaeuropejska #samochodyelektryczne #samochody
  • 212
@jakub972: ale do 2035 roku jest jeszcze sporo czasu ponad 10 lat temu jeszcze nie wiadomo było wiele o elektrykach, a dziś już część ludzi używa, być może że za 10 lat auto elektryczne będzie ładowało się 5 minut i miało zasięg 400 km na przykład. Z resztą wtedy będzie tylko zakaz sprzedaży nowych aut spalinowych, a nadal będzie można używać spalinowe zanim spalinowe całkowicie znikną z dróg to minie gdzieś
Dzieci celebrytów stają się celebrytami, dzieci polityków dostają posady nieadekwatne do ich wiedzy, doświadczenia i wykształcenia, byle tylko nakraść ile się da. A tymczasem ty masz się pozbyć samochodu bo trujesz i przeszkadzasz Spurkom w ich wizji zielonego świata. I tak rząd z lewej za rękę trzyma oszołomów a z prawej kościół i gnębią wszystkich. Ech, w złą stronę idzie to wszystko.


@white_duck: wracamy do podziału klasowego jak sprzed wojny
@jakub972: O co chodzi z tym „niebezpiecznym pod kątem wolności obywatela”? To całkowicie w drugą stronę imo - energię elektryczną do ładowania samochodu możesz wyprodukować sam, a benzynę/ropę/lpg?
Druga sprawa, to ten termin to raczej symboliczny i nie przykładał bym do niego wielkiej wagi. Do tego czasu myślę zdecydowana większość użytkowników przejdzie na elektryki, ponieważ jest to naturalna kolej rzeczy - kwestie wygody, łatwiejszej eksploatacji, oszczędności. Wraz z rozwojem technologii magazynowania
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@jakub972: W 2035 przestaną być masowo produkowane auta spalinowe, więc możesz sobie na luzie kupić spalinowy w tym okresie i nim jeździc do 2050. Druga sprawa jest nie wiesz jaki będzie rozwój elektryków i ich infrastruktury za kilkanaście lat. Niewykluczone jest, że w takim 2040 kupisz używanego elektryka za 20-30k z zasięgiem kilkuset kilometrów ładującego się w mniej niż 8 godzin...A jeszcze inna sprawa jest że do 2035 może przejść inny
@jakub972: ale sie ludzie zesrali ja #!$%@? xD Przecież do tego czasu to jest 13 lat, wiesz jak sie elektromobilność rozwinęła w ostatnie 13 lat na świecie? Dlaczego petrolheady na potrzeby swoich urojeń zawsze muszą sugerować, że przez te x lat nic się nie zmieni, nie dostawią ładowarek, nie rozbuduje się sieci przesyłowych, nie rozbuduje energetyki. Jak będziesz też chciał, to sobie po tym legendarnym 2035 roku będziesz mógł jeździć i
@jakub972: Gdyby nie wyznaczono granicy, to nic by się nie zmieniło przez dekady, aż byśmy się obudzili w świecie bez ropy i dopiero by był problem.
Czy tego chcemy czy nie, paliwa kopalne po prostu się skończą, więc trzeba myśleć o alternatywach już nie tylko teoretycznie i na kiedyś, ale na już.
Sądzę że ta granica 2035 zostanie przesunięta, ale dobrze że jest. Zobaczymy, ile problemów uda się rozwiązać do tego
@jakub972: > Nie wiem ile się ładuje takie auto (właśnie, jakie auto?)

Nie znasz tak podstawowych faktow na temat elektrykow jak czas ladowania, ale wiesz doskonale ile rzeczy sie moze nie udac i ze plan jest skazany na porazke xD

#!$%@? od tego czy masz racje czy nie, na twoim miejscu staralbym sie zrobic wiekszy research przed przyjeciem jakiejs opinii albo podjeciem decyzji

Pozdro i z fartem