KGB pięknie rozegrało Cheetosa. Nic tak nie zmusza do "nagłych i drastycznych" zmian jak groźba przypadkowego wycieku kompromitujących zdjęć i/lub nagrań związanych ze sprawą Epsteina. Domniemanie o robieniu komuś laski czy innych zabawach przestaje być domniemaniem w momencie, gdy tuż po pojawieniu się takich informacji w przestrzeni publicznej, JU ES EJ w bezprecedensowy sposób stawiają ultimatum Ukrainie, które brzmi jak kalka wszelakich ruskich żądań.
Czyli mamy sytuację taką: Albo Trump wymusi na
Czyli mamy sytuację taką: Albo Trump wymusi na













Treść została usunięta