Wpis z mikrobloga

W Polsce powinny być takie kawiarnie na wzór kocich kawiarni, tylko że zamiast kotów powinny być małe, ludzkie bachory.
Jeden z drugą by przyszli do takiej kawiarni, pobawiliby się małymi kaszojadami, ponosili, nakarmili, zobaczyli jak taki mały człowiek funkcjonuje, potem dopili by swoje kawy i w domu na spokojnie by mogli przemyśleć, czy mały gówniak jest na ich nerwy czy nie.
zloty_wkret - W Polsce powinny być takie kawiarnie na wzór kocich kawiarni, tylko że ...

źródło: comment_16533531774zqIGLk7Ox9lKrVafb630F.jpg

Pobierz
  • 23
  • Odpowiedz
@zloty_wkret połysk leży pod jednym względem imo: przy krótkich sesjach z gówniakami ludzie nie wiedzący na co się piszą chcąc dziecko tylko j wyłącznie utwierdzają się w swoich przekonaniach, że to takie zajebiste stwory i wgl cudowne życie.

Lepszym rozwiązaniem jest licencją na rozmnażanie (xD) - egzamin końcowy - minimum 3 tygodnie życia z ząbkującym niemowlakiem, wakacje z dzieckiem w okresie szkolnym (tak żebyś sobie pogodził pracę z dziećmi i ewentualnie jakieś
  • Odpowiedz
@zloty_wkret: @JoMaHaa Dokładnie! Idziesz do starszego rodzeństwa/dzieciatych kumpli itp. i widzisz jak co 5 minut muszą biegać ogarniać coś, co 10 minut płacz czy inna kupa w pieluchach itp itd to wiesz, że nie chcesz mieć dzieci XD No chyba, że tradycyjny model rodziny: Ojciec jak najmniej na chacie, a matka robi przy dziecku - ale to też nie jest coś czego chciałbym dla siebie.
  • Odpowiedz
@zloty_wkret: W Polsce mogłyby być takie kawiarnie z przegrywami. Wchodzisz posłuchasz, popatrzysz i już wiesz, że nie chcesz mieć z nimi do czynienia. Nic a nic
  • Odpowiedz
@zloty_wkret:

Był kiedyś taki program socjalny, gdzie dawali jakimś przygłupom na utrzymaniu państwa lalki symulujące niemowlaka. Tzn symulator srania i płakania. Żeby głąby mogły się przekonać, że bobas to #!$%@? roboty i wo wtedy kiedy on sobie życzy.
  • Odpowiedz
@zloty_wkret cudze to nie to samo co własne.

No chyba, że tradycyjny model rodziny: Ojciec jak najmniej na chacie, a matka robi przy dziecku.


@Urajah O na pewno. Czemu tylko baba ma cierpieć? Sama sobie zrobiła? Trzeba było wrap it before you tap it.
  • Odpowiedz
@WielkiNos: Przecież opieka nad bombelkiem to najwspanialsza rzecz we świecie ( ͡º ͜ʖ͡º) XD Są różne modele i jeżeli obie osoby rozumieją układ to nic nikomu do tego.

W jednej linijce twojego tekstu:
dziecko == cierpienie; oraz dziecko jako kara za seks
  • Odpowiedz