Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@Asterling: nie rozumiem argumentu. Przecież skazanie na grzywnę to też skazanie i osoba, która potrzebuje niekaralności, ma identyczną lipę za grzywnę, jak i zawiasy (z tej perspektywy patrząc). Jeśli chodzi o karę, dla mnie jest dotkliwa, uważam, że widmo np 5lat kontroli państwa nad tobą jest lipne, myślę też że sporo osób może popełniać przestępstwa nie będąc o tym świadomym (jak np branie dopłat unijnych jako właściciel, a kto inny
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Asterling: no i dla mnie to okoliczność obciążającą. Że ja stać na taksówki, na szofera. No ale dlatego właśnie nie dostała warunkowego umorzenia + publiczny wydźwięk wyroku musiał być
  • Odpowiedz
A to tak naprawdę jeden z najsurowszych wyroków jakie widziałem za jazdę pod wpływem. Zwykle kończyć się grzywna 2k zakazem prowadzenia pojazdów na 3 lata i 5k na fundusz postpeni.


@krokodylek92: ale dlaczego nie porównuje się majątków w tym przypadku? Przecież takiego Kowalskiego zaboli 2k tak samo jak Kozidrak o wiele więcej. Milionerom powinno się dawać kary adekwatne, bo po raz kolejny okazuje się, że bogaty może więcej.
  • Odpowiedz