Człowiek, któremu praca dała drugie życie
Dla pana Jana praca przy naprawie mebli stała się nie tylko życiową pasją, ale i ratunkiem przed upadkiem. Mężczyzna przyznaje, że jako młody człowiek miał ogromny problem z nadużywaniem alkoholu. Pomoc nalazł w stowarzyszeniu Emaus, które zapewnia bezdomnym dach nad głową i wyżywienie. W zamian męż

- #
- #
- #
- #
- 20
- Odpowiedz





Komentarze (20)
najlepsze
2. Niekórzy mają pracę ale nic nie lubią i pracują bo muszą jeść.
Jeżeli budzisz się rano, a pierwsza myśl to: znowu muszę tam iść/ jechać, to czas najwyższy na zmianę pracodawcy - w niektórych przypadkach, wykonywanego zawodu.
Praca nie może być koszmarem, bo w niej spędzamy połowę życia.
źródło: rezi-1
PobierzPrzecież wykopki zakopują na potęgę bo boga nie ma, a wszyscy księża gawałcooo.
A tak na serio to wielu ludziom realnie właśnie organizacje katolickie jako jedyne były, są i będą w stanie pomóc...
Za to lewacy w USA uzależnionym wożą czyste igły żeby jak już się kłują to bezpiecznie... xD