Wpis z mikrobloga

@Ranger: Nic się nie wydaje tylko odbryzguje. To tak samo jak z wodą, jeżeli myjesz garczki to możesz się ochlapać mimo że główny strumień na ciebie nie poleciał. Tak samo z kiblem, główny strumień ładnie trafia do środka muszli, ale przy okazji rozbryzguje się albo to na wodzie albo ja porcelanie i cześć kropelek zawsze ląduje na boku. Po to wymyślono pisuary.
Ja za to się zawsze dziwiłem jak niektórzy faceci jak siedzą i nie muszą przytrzymywać swojego #!$%@? żeby deski nie dotykał. Ociekacze pindolem o deskę i się tym nie przejmujecie?


@CheSlaw: nie ściągasz gaci po same kostki, tylko tyle, żeby wystawić dupę, a pytona opierasz na gumie od majtek, żeby zrobić zwis w tylną stronę kibla. Chociaż teraz jest moda na te płytkie muszle i często ta technika też już nie
cała zabawa w sikaniu to znajdywanie punktu w który się strzela. Kawałek kurzu ? super! OGNIA!


@Niebadzlosiem: najlepsza zabawa jest w publicznym sraczu, gdzie idziesz się odlać do kabiny, a tam jakieś przyklejone resztki, albo inne ślady hamowania na muszli i możesz je zestrzelić siurami, a przy wychodzeniu powiedzieć babci klozetowej "nie ma za co" ()
@qwdas435: Deskę się podnosi xd Super fajnie się leje na siedząco gdy mocz rozbryzguje się o muszle i chlapie bo benizie, jajach i całym ciele. To już wole mieć opryskane spodnie. Pomijam lanie ze stojącym benizem i przypadkowe dotknięcia o sedes. Chyba że masz beniza 10cm.