Aktywne Wpisy
dddobranoc +257
Zbierzmy w całość kto tam robił loterie aby CBŚP nic nie umknęło bo zapisy i strony loteryjne znikają. Większość robiła po kilka loterii.
1) Terenwizja
2) Stradale
3) Adam Kornacki
4) Malczyńscy
1) Terenwizja
2) Stradale
3) Adam Kornacki
4) Malczyńscy
JamesJoyce +29
#programowanie #programista15k #finanse #openai #it
Czołem Mirki. Natknąłem się dziś na ciekawy artykuł na Medium, z którym w dużej mierze się zgadzam. Autor stawia tezę, że OpenAI przypomina schemat Ponziego. Twierdzi, że firma obiecuje niesamowite technologie, podczas gdy w rzeczywistości ogromne koszty treningu modeli mogą uczynić te obietnice nierealnymi do spełnienia. Rozwój AI jest szybki, ale czy OpenAI nie żyje przypadkiem na ciągłych zastrzykach finansowych, zamiast na realnych dochodach? Zastanawia mnie, jak długo można utrzymać taki model biznesowy, zanim inwestorzy zaczną pytać o konkretne wyniki. A wyników nie ma. Te nowe "nakładki" czy wersje modeli to tylko zasłona dymna, bądźmy szczerzy.
Co sądzicie o tym podejściu? Czy wielkie firmy technologiczne (a zwłaszcza OpenAI) zawsze operują na obietnicach, aż do momentu przełomu, czy to faktycznie bardziej przypomina schemat Ponziego? A może sukces GPT i innych modeli już teraz jest wystarczającym dowodem na to, że OpenAI zmierza w dobrym kierunku?
Tu
Czołem Mirki. Natknąłem się dziś na ciekawy artykuł na Medium, z którym w dużej mierze się zgadzam. Autor stawia tezę, że OpenAI przypomina schemat Ponziego. Twierdzi, że firma obiecuje niesamowite technologie, podczas gdy w rzeczywistości ogromne koszty treningu modeli mogą uczynić te obietnice nierealnymi do spełnienia. Rozwój AI jest szybki, ale czy OpenAI nie żyje przypadkiem na ciągłych zastrzykach finansowych, zamiast na realnych dochodach? Zastanawia mnie, jak długo można utrzymać taki model biznesowy, zanim inwestorzy zaczną pytać o konkretne wyniki. A wyników nie ma. Te nowe "nakładki" czy wersje modeli to tylko zasłona dymna, bądźmy szczerzy.
Co sądzicie o tym podejściu? Czy wielkie firmy technologiczne (a zwłaszcza OpenAI) zawsze operują na obietnicach, aż do momentu przełomu, czy to faktycznie bardziej przypomina schemat Ponziego? A może sukces GPT i innych modeli już teraz jest wystarczającym dowodem na to, że OpenAI zmierza w dobrym kierunku?
Tu
Ja tam widzę same plusy:
-siedzi się wyżej
-jest bezpieczniejszy
-lepszy komfort na dziurawych drogach
-jak jest 4x4 to może się przydać na działce
-są po prostu ładne (tu subiektywna opinia)
#motoryzacja #samochody #suv #suvy #pytanie #shitwykopsays
Plusy:
- wyżej się siedzi i lepiej widać drogę;
- jest bezpieczniejszy, w kolegi Q7 wjechał z impetem jakimś gruzem E46 to BMW złożona jak leżak,
I to z plusów
@WWAldas: poczekaj aż wjedzie w niego inne Q7. Najlepiej w boczne drzwi ( ͡º ͜ʖ͡º)
- wysoki środek ciężkości nie pomaga przy właściwościach jezdnych
- auto więcej waży, a różnicy nie widać w wielkości kabiny
- napęd 4x4 to rzadkość, a nawet jak nie pojedziesz w teren zarysujesz od razu felgi 20cali+
- są po prostu brzydkie (tu subiektywna opinia)
@Podlaski_warmianin: i co z tego? Musisz sobie tym małego fiutka zrekompensować czy co? XD W zamian za ten przywilej masz większe martwe strefy.
Sam jak bym był bogaty to jezdzilbym takim suvem
Wygląd to kwestia subiektywna, mi się bardziej podobają sedany i coupe, ale praktyczniejszy jest suv.
Wkurzają mnie "crossovery" które zdominowały 3/4 katalogów wszystkich popularnych marek.
Przy czym te crossovery to zawsze połączenie SUV'a z czymś innym. Nawet z coupe.
I efekt końcowy jest groteskowy - auta po prostu wyglądają jak spuchnięte mydelniczki na kółkach.
Zresztą i tak nigdy nie kupię nowego auta bo uważam że to spalanie pieniędzy. Odłożyć 150 000 jest trudno, brać kredyt na samochód z
Dla przygładu Golf Variant vs. Tiguan oba automat 150 koni: 126k vs. 145k czyli 19k więcej (ok. 15%)
i co dostajesz za te 15% hajsu więcej:
W Tiguanie dostajesz o 21% większe spalanie - w nawiasie najpierw Tiguan później Golf (6,89 vs. 5,68)
o 10% mniejszą
A potem zajmują na parkingach po 2 miejsca i jeżdżą na wyjebce w złudnym poczuciu bezpieczeństwa i wyższości nad innymi uczestnikami ruchu. No i w