Aktywne Wpisy
seratian +303
źródło: temp_file5979000444657480134
Pobierz
freedomseeker +68
🇪🇺 Komisja Europejska zatwierdziła stosowanie sproszkowanych larw jako „składnika” w kilku kategoriach żywności, w tym w pieczywie.
Opublikowane rozporządzenie wykonawcze Komisji 2025/89 z dnia 20 stycznia 2025 r. zezwala na wprowadzanie do obrotu sproszkowanych całych larw mącznika (Tenebrio molitor) poddanych działaniu promieniowania UV jako nowej żywności oraz zmieniające rozporządzenie wykonawcze 2017/2470.
Może być dodawany do produktów takich jak sery i produkty serowe, dżemy owocowe i warzywne, żywność na bazie makaronu, przetworzone produkty
Opublikowane rozporządzenie wykonawcze Komisji 2025/89 z dnia 20 stycznia 2025 r. zezwala na wprowadzanie do obrotu sproszkowanych całych larw mącznika (Tenebrio molitor) poddanych działaniu promieniowania UV jako nowej żywności oraz zmieniające rozporządzenie wykonawcze 2017/2470.
Może być dodawany do produktów takich jak sery i produkty serowe, dżemy owocowe i warzywne, żywność na bazie makaronu, przetworzone produkty
źródło: temp_file4400984655817638260
PobierzTakie jedzenie
- To nie jest jedzenie dla ludzi 27.1% (555)
- Świnie niech tym karmią 23.8% (486)
- Smakowicie wygląda 49.1% (1005)





Odpalasz telewizję - Putin wydał rozkaz wjechania do Polski, jednak nie straszył. Bombardowania w dzielnicach mieszkalnych Elbląga, Białegostoku i Suwałk. Do Warszawy idzie front z Białorusi. Deszcz powiadomień na telefonie, znajomi panikują, piszą że rakieta spadła komuś na uliczkę pod blokiem. Powiadomienie ze strony z wiadomościami - wprowadzono stan wojenny, sytuacja jest dynamiczna, nic nie wiadomo, ale ludzie rzucają się do ucieczki. Szef pisze, żebyś nie przychodził do pracy, tylko kierował się do najbliższego schronu, on jest w metrze. Nie chcesz przezywać tego, co Twój kuzyn, który stracił nogę i nabawił się PTSD po walkach z separatystami na wschodzie Polski. Pakujesz kilka walizek, biegniecie do auta, ruszacie byle na zachód.
Decydujecie się uciec do Niemiec, aby przeczekać, przecież to nie potrwa długo, zabieracie to co się da. Przejście graniczne w Slubicach. Google Maps pokazuje 5 godzin, ale 4+godzinny korek zaczyna się już za Świebodzinem. Wszystkie samochody na polskich numerach. Ludzie przerażeni, ciagle sprawdzają w korku wiadomości w telefonie, płaczą z bezsilności, dzwonią do rodziców, którzy byli zbyt schorowani, aby uciekać. Niektórzy zabrali psy, koty, papugi. Zawieszenia w samochodach się uginają od bagażu. Różne auta, starsze, gruchoty, nowiutkie Skody, nowiutkie Mercedesy, przecież ta wojna uderzyła w każdego.
Korek się nie posuwa przez godzinę. Jest już noc z 24 na 25 lutego. Czytasz, że b---y spadły blisko Twojego bloku, widzisz zdjęcia na Twitterze, jak sklep, w którym wczoraj kupowałeś jedzenie na kolacje jest w gruzach, obok leżą przykryte zwłoki. Z bezsilności chcesz wyć, zaraz paliwo Ci się skończy, gdyby nie ten przyjacielski człowiek z sąsiedniego auta z kanistrem, pewnie byś nie dojechał nawet do granicy. Mija kolejny dzień, ludzie robią prowizoryczne obozowiska i cos gotują, choć ciezko jeść od takiej dawki stresu. Ostatecznie przekraczasz granice 26 lutego o 3:00 w nocy, wyczerpany, nieumyty, mięśnie bola od nerwów, boisz się co z domem, czy na pewno zamknąłeś mieszkanie, czy okupant nie będzie go szabrowal jak za czasów II Wojny, co wspominala kiedyś babcia. No nie - zapomniałeś zabrać cennej pamiątki po ojcu i nie domknąłeś chyba lodówki. Już sam nie wiesz, za szybko się to działo.
Dojeżdżasz do przedmieści Berlina w poranek 26 lutego. Ludzie Ci pomagają, trafiasz do sali gimnastycznej, gdzie nocujesz na łóżkach polowych. Dostajesz jedzenie, ruszenie jest pokrzepiające. Mija kolejny dzień. Dowiadujesz się, że rakieta uderzyła w Twoje blokowisko. Z wściekłości chce ci się rzygac, krzyczeć, wyć, bluzgać bez opamiętania. Na Twitterze widać dobitnie - to Twój blok, Twoja klatka, nie ma, rozerwana ściana, spalona elewacja, wszędzie leżą kawałki cegieł, okien i czyiś telewizor, który wypadł na zewnątrz. W środku ponoć byli ludzie. Godzinę później odbierasz telefon. Twój sasiad, który pomagał Ci przy remoncie i świętował z Tobą parapetówkę w październiku, zginął od ataku. Wykrwawił się na smierć gdy ściana spadła mu na nogi. Jego żona jest ciezko ranna. Z osiedla wywieziono kilkanaście ciał. Nie ma ładnej uliczki, wiaty na rowery, wszystko zniszczone. Kolejne zdjęcia na Twitterze, widzisz, jak Twoja kuchnia straciła ścianę i kawałek podłogi. Nie masz gdzie wracać. Twój szef poszedł na front, koledzy z pracy tylko niektorzy zdążyli uciec, większość trafiła na front z powodu mobilizacji. Twoja praca może tez przestać istnieć - firma zawiesiła działalność przez wojnę.
Mijają dwa tygodnie. Nie wysypiasz się w sali gimnastycznej ani razu. Ciagle budzi cię płacz, telefony, gadanie, koszmary innych. Wolontariusze, którzy dostarczali jedzenie, musieli wracać do swoich prac. Nie chcesz być pasożytem, musisz mieć za co żyć, może nie wrócisz do Polski nigdy, a tak się w niej urządzałeś. Odpalasz Facebooka, pierwsza lepsza grupa, „Arbeit in Potsdam - praca w Poczeamie”.
Nie znasz niemieckiego, no ale nie planowałeś się tu znaleźć. „Szukam pracy, cokolwiek, jestem inżynierem, ale wezmę cokolwiek, potrzebuje pieniędzy.” Dodaj. O, są pierwsze komentarze po 20 minutach.
WON NA FRONT TCHÓRZU, NIEMIECKIEGO NIE ZNASZ?
POLACTWO CORAZ BARDZIEJ BEZCZELNE, PRACE NAM CHCECIE ZABIERAĆ?
MAM JUŻ TEGO DOŚĆ, ZA DUŻO TYCH POLAKÓW WSZĘDZIE, WSZĘDZIE POLSKI SŁYSZĘ
WY TU UCIEKACIE PRZED WOJNA CZY CHCECIE NAS KOLONIZOWAĆ? WON DO SIEBIE
JA NIC NIGDY ZA DARMO NIE DOSTAŁEM, A WY POLACY MACIE WSZYSTKO I JESZCZE WAM MAŁO
POMOC TAK, A NIE PRZYWILEJE!!!
Kolejnego dnia widzisz zdjęcie swojej Skody zaparkowanej w mieście, która wziąłeś w leasing w zeszłym roku, na jakimś niemieckim portalu z obrazkami. PATRZCIE, TAKIMI FURAMI ROZBIJAJĄ SIĘ POLACY. TAKA TO U NICH BIEDA TAK? A AUTA NOWE TO MAJĄ?
Następnego dnia dostajesz informacje, że Twoi kuzyni zginęli w ostrzale konwoju humanitarnego, gdy uciekali z otoczonego i bombardowanego Legionowa. Rosjanie niszczą sklepy, ulice, wszystko - najbardziej bolą widoki zrujnowanych, wyremontowanych miejsc, które tak starannie odnawiano, żeby nasz kraj był piękniejszy i nowocześniejszy. Nie ma nic.
Idziesz do sklepu, bo musisz wreszcie zrobić jakieś zapasy, masz dość poczucia winy, że wszystko dostajesz. W kasie dowiadujesz się z kartki po polsku, że masz rabat 20%. W sumie to masz oszczędności, wiec nie umrzesz z głodu długo, ale kobieta przed tobą widać, że uciekła z niczym i żyła w biedzie. Cieszy się, że za bezwartościowe złotówki wymienione na euro chociaz trochę mniej będzie myślała wydać. CHOLERNE POLACTWO, JAKIM PRAWEM MAJA WSZYSTKO POD NOSEM? ONI ŻYJĄ JAK PĄCZKI W MAŚLE, ZOBACZYCIE NIEMCY, JESZCZE PRZYJMOWANIE TEGO POLACTWA WAM WYJDZIE BOKIEM, DLACZEGO ONI DOSTAJĄ PRZYWILEJE? - czytasz wpis po wklejeniu go w translatora.
Mijają 23 dni. Dalej nie widać końca wojny. Słyszysz, jak wczoraj w Bundestagu deputowany AFD wezwał do zaprzestania przyznawania przywilejów polskim pasożytom i ostrzegł przed przesiedleniem mas ludzkich z Polski. Tymczasem kolejne b---y niszczą coraz wieksze połacie Twojej ojczyzny. Koszmar trwa.
#wojna #ukraina #rosja #polska #niemcy #bekazprawakow #bekaznarodowcow #bekazkonfederacji #bekazszurow #neuropa #4konserwy #uchodzcy #putin #warszawa #p0lak #konfederacja #korwin #braun
źródło: comment_1647598405q9UxsK6qNTXbYzbwjZ7hrI.jpg
Pobierz@spere: Spora część Ruskich ma. Częstym motywem w ruskich komentarzach jest p---------e o zdradzie, niewdzięczności i sprzedaniu się za zachodnie dolary i euro, bo wiadomo, że jako Słowianie mamy obowiązek, powtarzam, OBOWIĄZEK, być razem z nimi i klepać razem z nimi biedę xDDDDDDDDD
Zawsze mnie też rozwalają komentarze zaczynające od "kochani, bracia, my
@Fan_Morawieckiego: "Arguentum ad anonomowum julkum z twitterum".
Nie jest
@dioxyna: I co mnie te ankiety?
Komentarz usunięty przez autora
@Lipathor: może po prostu człowiekiem, bez podziału na kategorie polityczne.
PS, dodatkowo głosowałem na konfe.
Czy wstydzę się tego? Nie, gdy na nich głosowałem jawili się jako ludzie którzy chcą zatrzymać szaleństwo p-------------a pieniędzy z budżetu i opanowania
Po pierwsze to widzę że dla Polaka socjal to po prostu socjal. Dla Ukraińca to
@Lipathor: https://www.cbc.ca/news/canada/toronto/yusra-khogali-twitter-the-star-1.3529105
Dokładnie. Jak w całym BLM, to bardzo nazistowski ruch.
@Kazach_z_Almaty: Trzeba być konfederatą.
dzięki, dobry tekst.
Etutor, Babbel, co o nich myślicie?
#etutor #angielski #angielskizwykopem #naukaangielskiego