Wpis z mikrobloga

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 118
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Seentas: Doceniam czas i chęci na tłumaczenie tego materiału, dzięki!

Rosja może zająć Ukrainę, ale następnej wojny już nie będzie. Z kilku powodów: skurczył im się zasób ludzki i zapał do wojaczki, skurczył im się potencjał militarny i co najważniejsze - nie mają z czego tej wojny sfinansować ani możliwości wyprodukowania poważnej broni.
Wieszczę rozpad Rosji. Sprzedadzą obwód kaliningradzki Europie. Sprzedadzą część Syberii Chinom i Japonii. Rosja podzieli się na
  • Odpowiedz
@Seentas: jak na razie gaz do nas płynie, więc nie byłbym tego tak pewny. w dłuższej perspektywie ruscy dogadają sie z chinami bo chinczyk widzi w tym $. tylko zdecydowany ban od zachodu mógłby im zaszkodzić. mentalności szybko im nie zmienimy nawet dostojewski genialny pisarz a uprawiał publicystyke i był zachwycony mentalnością rosjan.
  • Odpowiedz
@Tomtomprom: jak ruszą to nawet 5 km nie przejdą xd oni teraz na Ukrainie mają problemy logistyczne, a ich żołnierze głodują. Jak ruszą na zachód to nie będą mieli pieniędzy, żeby cokolwiek zaopatrywać. Oni tam po prostu zdechną z głodu.
  • Odpowiedz
@Seentas: Mnie ciekawi taki co będzie z Białorusią? Niby jest na wojnie, a trochę nie jest.
niby sankcje, ale nie do końca...
Coś mi się widzi, że Białoruś będzie taką pępowiną - mniej lub bardziej skuteczną - dla Rosji.
I jak po aneksji Krymu - zacznie sprzedawać produkty z zatartym Russia w Made in ... .

I tutaj Białoruś powinna być potraktowana trochę inaczej - bo to kolejny
  • Odpowiedz
@Opornik: @Niebieski40: @marek-m999: tylko Chiny nie są w stanie pokryć całego zapotrzebowania ruskich, do tego technologie też chcą sprzedawać z przebitką, a czym im ruscy zapłacą? Rublem bez wartości? Bedą w--------ć sam suchy chleb z wodą, bo Chińczycy swoje problemy też mają.
  • Odpowiedz
@hellyea: Ja tak optymistycznie patrzę, że może ludzie teraz będą na ten kierunek bardziej przeczuleni w Polsce i ludzie włączą w końcu myślenie i takie zapędy zostaną ukrócone. Z pozytywów, to rząd Polski wydaje się na razie wywiązywać z zadania, porównując do Węgrzech, gdzie sympatie rządu są już wyraźnie obnażone.
  • Odpowiedz
@Seentas: No i co? Takie same teksty piszą od dawna polscy liberałowie ekonomiczni i nikt się nie przejmuje. A wy tu wywlekacie że się ruscy też nie przejmują i chcecie załamywać ręce. xD
  • Odpowiedz
@blargotron: Byłoby super. Wydaje mi się jednak, że ludzie mają krótką pamięć i bardzo łatwo ich oszukać lub przekupić. Jednak propaganda u nas jest już silna i już dość długo wtłacza do głów ludzi różne schematy. Ale chciałabym, żeby Twój scenariusz się spełnił.
Nie bardzo też wiem co robi konkretnie rząd Polski takiego poza tym, co wspólnoty ogółem. Raczej bym powiedziała, że narazie widać, że nic nie s---------i, ale tak
  • Odpowiedz