Aktywne Wpisy
takiMirek29 +6
Warto #!$%@?ć za kasą kosztem braku czasu wolnego? Ile można tak wytrzymać? Ktoś zjechał psychicznie po dłuższym czasie intensywnej pracy i teraz żałuje? Albo ktoś robil OE i nie siadły mu godziny pracy i z czasem się wypalił?
Skąd się bierze taka chęć do szybkiego dorobienia się po trupach?
30lvl here
#programista15k #pracait #pracbaza
Skąd się bierze taka chęć do szybkiego dorobienia się po trupach?
30lvl here
#programista15k #pracait #pracbaza
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
I to, że we śnie ciągle zastanawiacie się, czy jeszcze muszę wstać rano i tam iść, bo np. nie zdam?
Mi się często śni i nie potrafię sobie przypomnieć że już dawno ją skończyłem.
A później po przebudzeniu jeszcze mam chwilową rozkminę, czy na pewno nie muszę już iść XD
#sny #gownowpis #sen #szkola
chłop over 30 here
Szczególnie często motywy zaliczeniowe na ostatniej lekcji przed wystawieniem ocen, kiedy to idę do szkoły nie znając materiału i jest to sen strasznie męczący
Co prawdopodobnie oznacza #!$%@? systemu, bo większość z nas nie była patologia, która miała w dupie cokolwiek związanego ze szkola
Natomiast oglądamy z różowym seriale hamerykanskie o młodzieży i co tam robią (np 13 powodów) i z seriali jednoznacznie wynika, że oni tam
Zawsze w momencie gdy mnie dopada budzę się, zwykle spocony jak szczur.
Pierwsze miłości, seksy. A uczyć się wystarczyło średnio, żeby nie musieć codziennie przeżywać zajęć
Po chwili przychodzi realizacja, że to już lata za mną i przecież muszę się umyć i do pracy wstać. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@RichneSS: Akurat dzisiaj miałem dokładnie o tym sen xD
- matma - że jest koniec roku w zasadzie a ja jeszcze muszę poprawić/napisać jeden duży sprawdzian i jakbym o ty zapomniał
- wf - że przez cały semestr w zasadzie opuszczałem lekcje i teraz może być tak, że nie zaliczę przez dużą liczbę nieobecności - też jakbym o tym zapomniał.
Mega dziwny
Mimo że w liceum spędziłem 2 razy mniej lat to właśnie ono mi się śni. Był ogromny przeskok programowy między podstawówką a liceum. Np jezyk polski. W podstawówce niekiedy ciekawe lektury jak np "Kamienie na szaniec" albo "Ten obcy" albo "W pustyni i w puszczy" i zrozumiałe dla młodego. W liceum
U mnie opcja, że nas wzywają już jako dorosłych, że musimy wrócić na rok. Bo takie miałam wtedy wrażenie, że zrobią coś, żeby nas tam znowu przetrzymywać. A nie było opcji, że ktoś nie zdał czy miał poprawkę (że można było skończyć z dwóją i mieć dobry wynik na rozszerzonej maturze to inna sprawa)
I dopiero potem, w trakcie roku szkolnego pojawia się bunt, że halo zdaliśmy maturę
Komentarz usunięty przez autora