Wpis z mikrobloga

Kilka razy słyszałem, że polskie rantiersy przełożą wzrost raty na najemców. Ale tego nie rozumiem. Jeśli mogą swobodnie podnieść cenę najmu bez żadnych konsekwencji dla siebie - to dlaczego nie zrobili tego wcześniej? Po co czekać na wzrost stopy, jeśli jesteś pewien że możesz wynająć za 3000 zamiast 2500 - to jaki jest powód by czekać na wzrost raty?
#nieruchomosci
  • 35
Nie podniosa od razu bo wcale tak latwo nie jest. Jesli ktos ma dobra umowe to robi to po okresie np. 2lat podpisujac nowa umowe, ale to jest zabawa na caly etat.
@feyd_pl: ale co się zmieni wg ciebie, że będą w stanie podnieść? Dlaczego na to liczą czy są pewni że będą do tego warunki? Przecież to jest rynek, na którym jest popyt i podaż, i gdyby podaż jednostronnie mogła ustawiać ceny bez ryzyka utraty najemcy - to cena już by była maksymalna jaka możliwa, nie?
@Kiedysbedeczerwonka: ale ja nie dostałem podwyżki i pewnie dostanę tylko wtedy, gdy machnę lepszym oferem przed nosem, co wydaje mi się być bardzo rynkowo. Obstawiam, że większość tak ma i oprócz polityków i budżetówki nikt z automatu podwyżek nie dostaje z powodu inflacji lub większych podatków
@arsen-zujew: właśnie przez łatwość w zdobyciu kredytu. Gdy stopy są niskie, raty są niskie a i zdolność kredytowa jest większa, więc więcej ludzi stać na kredyt i na własne mieszkanie. Gdy stopy są wyższe, rata jest wyższa i zdolność mniejsza, tak też więcej ludzi nie stać na kredyt i własne mieszkanie, więc muszą wynajmować. Człowiek mieszkać gdzieś musi, więc jeśli go nie stać na kredyt, to musi wynajmować (ewentualnie zapisać się
@arsen-zujew: bo polscy rentierzy żyją przeszłością, jeszcze kilka lat temu byli PANAMI i mając PRL-owskie mieszkanei mogli organizować kasting na najemców i dyktować warunki.

Podobnie było z taksówkarzami wąsaczami jeszcze 10 lat temu, którzy w tamtych latach potrafili za kurs na lotnisko wołać 200 PLN bo nie było jako takiej konkurencji dopóki biznes nie został spopularyzowany przez Ubery i Bolty.

Podobny proces widać powoli w mieszkaniach na wynajem, rynek się nasycił
Obstawiam, że większość tak ma i oprócz polityków i budżetówki nikt z automatu podwyżek nie dostaje z powodu inflacji lub większych podatków


@arsen-zujew: to współczuję, w normalny korpo to norma, że jest podwyżka inflacyjna. Pracowałem w nie wiem, 6-8 korpo i w każdej była inflacyjna.

PS: Budżetówki i politycy mają zamrożone wynagrodzenia, jedni muszą strajkować a drudzy wprowadzać ustawą (zobacz ile razy sobie podwyższli wynagrodzenie w ostatnich latach).

Mniej mitów, więcej
@arsen-zujew: spoko, zobaczysz jak będzie ( ͡° ͜ʖ ͡°) Już teraz jest kiepsko ze znalezieniem mieszkania w dobrej lokalizacji za niewielkie pieniądze. W momencie kiedy ilość chętnych będzie większa, bo nie stać ich będzie na kredyt, to i te gorsze lokalizacje podniosą cenę. Jeśli ktoś ma nadzieję, że koszty wynajmu będą spadać, gdy wszystko inne drożeje, to żyje w krainie czarów.
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 12
@feyd_pl: patrzac na to, ile mieszkan mamy w budowie, ile bedzie opuszczanych (uprzedmiesciawianie miast + wymieranie wyzu) - jezeli mieszkania te wroca jakkolwiek na rynek dlugoterminowy - o podwyzke moze byc coraz trudniej


Rynek nieruchomosci zaczyna mierzyc sie z prawami rynku, gdzie podaz zaczela - co najmniej - rownowazyc popyt i perspektywa jest taka, ze bedzie sie przewaga podazy nad popytem zwiekszac
spoko, zobaczysz jak będzie ( ͡° ͜ʖ ͡°) Już teraz jest kiepsko ze znalezieniem mieszkania w dobrej lokalizacji za niewielkie pieniądze. W momencie kiedy ilość chętnych będzie większa, bo nie stać ich będzie na kredyt, to i te gorsze lokalizacje podniosą cenę. Jeśli ktoś ma nadzieję, że koszty wynajmu będą spadać, gdy wszystko inne drożeje, to żyje w krainie czarów.


@spacja_enter: jeśli płace będą stały w miejscu,
Rynek nieruchomosci zaczyna mierzyc sie z prawami rynku, gdzie podaz zaczela - co najmniej - rownowazyc popyt i perspektywa jest taka, ze bedzie sie przewaga podazy nad popytem zwiekszac


@kiedysmialemtubordo: według mnie to już się stało, tzn pandemia wywróciła rynek do góry nogami a każdy kolejny kwartał/rok będzie tylko pogłębiał spadki. Bardzo ładnie widać to na wykresie od PKO BP
źródło: comment_1639411867KlVcXKDwX46nuraKZUepmW.jpg
W momencie kiedy ilość chętnych będzie większa, bo nie stać ich będzie na kredyt, to i te gorsze lokalizacje podniosą cenę.


@spacja_enter: problem w tym scenariuszu jest jeden. Jakim cudem zakładasz, że w warunkach wzrostu bezrobocia, podniesienia kosztów kapitału, a co za tym idzie schłodzenia gospodarki - ilość chętnych na mieszkania będzie większa?
Na moim piętrze już 8 miesięcy stoi puste mieszkanie po zmarłej sąsiadce


@BojWhucie: To, że stoi puste nie oznacza, że jest problem ze znalezieniem najemcy. Być może nie zakończyły się sprawy spadkowe.

Już teraz jest kiepsko ze znalezieniem mieszkania w dobrej lokalizacji za niewielkie pieniądze.


@spacja_enter: Kiepsko? Za pół darmo przy metrze nie wynajmują, ale mieszkań nie brakuje. Wraca zdalna nauka na uczelniach, a każdy miesiąc to dodatkowe ok 2
@spacja_enter:

Gdy stopy są wyższe, rata jest wyższa i zdolność mniejsza, tak też więcej ludzi nie stać na kredyt i własne mieszkanie, więc muszą wynajmować. Człowiek mieszkać gdzieś musi, więc jeśli go nie stać na kredyt, to musi wynajmować


no więc teraz się napędziło dużo ludzi, którzy to swoje mieszkanie kupili, i spłacają. Zniknęli z rynku najmu. Skąd weźmiesz nowych? '95-05' masz najgłębszy niż demograficzny od wojny - teraz będą szli
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@BojWhucie:

Mieszkam na warszawskich bielanach i sporo tu pustych mieszkań.

A tam kiedyś było sporo zajętych? XDDD
Przecież Bielany to jest takie zadupie dla frajerów, że głowa boli xD Tam nikt normalny nie wynajmuje, tylko słoiki, "luksusowe apartamenty z widokiem na las (lub budowę albo budynek za rok)", w kredycie na 3000 lat xD
Niby WARSIAWA, ale dojechać gdziekolwiek to wycieczka na pół dnia xD
To już wpisując się na kolejkę
@arsen-zujew: Sam sobie odpowiedziales.
Teraz rate maja X wszyscy. Jesli jeden podniesie cene a inni nie to czemu mieliby zostac u niego?

Jesli stopy podniosa wszystkim to wszyscy podniosa cene i nie ma roznicy czy szukasz innego czy nie to i tak wszedzie bedzie drozej. Wiadomo paru ktorzy maja dzisiaj spory margines moze nie podniosa i oni zgarnia nowych wynajmujacych jesli w ogole maja cos wolnego ale chodzi po prostu o
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@arsen-zujew: to jest po prostu dogmat wykopowej wiary ekonomicznej. "Jedynie klient ostatecznie zapłaci więcej" jest tutaj zdaniem, które nie wymaga żadnego dowodu, niezależnie od tego, o jakim sektorze gospodarki się mówi. Wykop generalnie lubi takie one-linery, które w pewnych okolicznościach są prawdziwe i rozciągać je na absolutnie wszystkie przypadki
@arsen-zujew: Ogólnie wynajmowałem przez cale moje zycie okolo 7 mieszkan. Z tego z wielkiej plyty bylo jedno, reszta nowe budownictwo. W tym jedno wynajmowalem bezposrednio od developera wiec z mojego doswiadczenia tak to nie wyglada.

Podasz te dane? Bo chcialbym sobie zaktualizowac informacje.
@arsen-zujew: ostatnio się zorientowałem, że taniej jest wynająć apartament na doby, niż wynajmować mieszkanie - do tego nie musisz się martwić rachunkami, zero problemów i zobowiązań, a jak coś nie działa, to zgłaszasz wynajmującemu
@Tino: nie każdemu to pasuję, bo jak masz rodzinę czy chcesz tam trochę swoich mebli mieć to już gorzej.
Plus, uwżam że jak plandemia skończy się, to ceny na najem dobowy wrócą do normy