Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@wez_idz_sobie: to nie dzwon na policję, tylko do jakiegoś TOZu, czy coś.
@darosoldier: sytuacje są różne. Może naprawdę stoją pod ścianą.
Ale fakt, ja osobiście stawalbym na głowie żeby nie oddawać psa. To jest już członek rodziny.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 7
@darosoldier: zdarzają się różne sytuacje w życiu, nie wiesz gdzie ta przeprowadzka ale nie do wszystkich krajów można się przeprowadzić z psem (pomijając koszty, gdzie kogoś po prostu może być nieaktualny stać by płacić 15K za zabranie ze sobą psa i fundowanie mu od kilku tygodni do kilku miesięcy w kwarantannie). Uważam, że oddanie psa w dobre ręce to jedno z lepszych wyjść jakie go mogą spotkać w tym momencie.
  • Odpowiedz
@darosoldier: lepiej w lesie przywiązać, żeby zwierzę umarło w męczarniach niż oddać komuś, kto się zaopiekuje, bo wykopki będą pluć z poczuciem moralnej wyższości.
Też bym nie oddał, ale rozumiem, że różnie w życiu bywa
  • Odpowiedz
@darosoldier: różne są sytuacje zyciowe, nie każdy może oddać rodzicom np. na rok. Nie każdy też oddaje z wygody. A i serio czasem branie ze sobą zwierząt za wszelką cenę jest dla nich tylko męczarnią i niepotrzebnym stresem.
  • Odpowiedz
lepiej dla psa, że go oddaje, może znajdzie właściciela który nie będzie tępą cipą


@Rozpierpapierduchacz: Wystawiła ogłoszenie, że chce oddać rasowego psa za darmo i to na dodatek młodego i wyzywasz ją od tępych cip? Tępa #!$%@? by wywaliła psa na zewnątrz i niczym się nie przejęła. A tak znajdzie odpowiedni dom, którego sama nie jest w stanie zapewnić.
Może jest w złej sytuacji? Może będzie musiała mieszkać sama bo
  • Odpowiedz
@Xerdur: trochę masz rację, ale z drugiej strony często widzę, że ludzie bezmyślnie decydują się na psa, bo fajny mały, a potem życie weryfikuje i kończy się psimi traumami. i na maxa zgadzam się z tym zostawianiem psa, jak słyszę, że pies sam przesiaduje ponad 8 h dziennie w mieszkaniu, bo ktoś w pracy, to mnie skręca.
  • Odpowiedz
@darosoldier: Miałem kiedyś psa którego musieliśmy oddać i to właśnie z powodu przeprowadzki.

Mieszkaliśmy w domu z ogrodem w środku lasu i mieliśmy wyżła Czarka.Uwielbiałem tego psa, byłęm dzieciakiem. Niestety nie mogliśmy już dłużej tam mieszkać i moi rodzice musieli kupić dwupokojowe mieszkanie w bloku.

Wyżeł jako pies użytkowy ma swoje potzeby których nie mogliśmy mu zagwarantować, przez ilość miejsca i warunki
  • Odpowiedz
trochę masz rację, ale z drugiej strony często widzę, że ludzie bezmyślnie decydują się na psa, bo fajny mały, a potem życie weryfikuje i kończy się psimi traumami. i na maxa zgadzam się z tym zostawianiem psa, jak słyszę, że pies sam przesiaduje ponad 8 h dziennie w mieszkaniu, bo ktoś w pracy, to mnie skręca.


@seyl: Pies wygląda na zadowolonego więc raczej miał dobry dom. Ale oczywiście wykop jak
  • Odpowiedz