Wpis z mikrobloga

SIAD 365KG! RONNIE COLEMAN POKONANY! AUUUUUUUUuuuuuuuuu

Za moment, wyjaśnię o co chodzi z tym Ronniem bo zostanę zjedzony heh.

Co do samego siadu dzisiaj.
Założenie miałem proste podchodzę dziś pod 365kg i albo to podnoszę albo padam pod tym ciężarem, reszta się nie liczy. Do tego te #!$%@? bandaże, no nienawidzę siadów w bandażach ale tak siadać trzeba, RAW to RAW... żadne tam "Modern RAW" bez taśm xD
Nakręciłem się, wziąłem sole trzeźwiące, za bardzo zbliżyłem je do nosa i jeb, prawie mnie przewróciły, trzepnęły aż za mocno, przepaliło nos, płuca, oczy zaczeły łzawić a ustawiając się pod sztangą zacząłem widzieć gwiazdki xD A JESZCZE NIE ZACZĄŁEM SIADU... #!$%@?, #!$%@?, JAZDA. Albo podniosę albo mnie zgniecie.
I tak oto siad 365kg stał się faktem :D Granica 800lbs przekroczona. Sztanga Texas squat bar 25kg + na stronę po kolei, 4x25kg 1x10kg 2x20kg (chude) 1x20kg (grubszy)

A teraz dlaczego Ronnie się pojawił we wpisie?
Chodzi o ten filmik, polecam cały obejrzeć.

https://youtu.be/pIgriGwGMyU

Ten filmik niesamowicie utkwił mi w głowie, 5 lat temu widziałem go pierwszy raz. Pamiętam to jak dzisiaj jak przeliczałem że 800lbs to jest ~363kg. Ronnie był wtedy dla mnie kimś z innej planety, totalnym mutantem o ogromnej sile. A ja siadałem wtedy 130kg w serii niesamowicie walcząc z tym ciężarem, i tylko zastanawiałem się jak to możliwe podnosić tyle kilogramów? Co muszę zrobić żeby też tyle podnosić? Nie miałem odpowiedzi na te pytania... ale wiedziałem jedno, i byłem co do tego przekonany, JAK BĘDĘ CHCIAŁ ZROBIĘ WIĘCEJ!

I co? Chciałem:) Teraz podnoszę więcej niż Ronnie Coleman :D

Ronnie tam co prawda robi 2 powtórzenia ale używa do tego specjalnego stroju do siadów który dodaje ~kilkadziesiąt kilogramów.

Najlepsze jednak w tym jest to że zrobiłem to KOMPLETNIE NATURALNIE. Nigdy nie biorąc żadnych sterydów, ph, sarmów czegokolwiek. I niesamowicie jestem z tego dumny. Wiem że to nie jest koniec, ja jeszcze zamierzam wiele kilogramów dodać do tego wyniku jako natural, potem pomyślę o towarze.
Moje ambicje sięgają dużo dalej niż jakieś 1000kg w totalu, tak to ujmę :)

Ten wynik oznacza też że osiągnąłem nowy szczyt, czyli udało mi się wyjść z ogromnej dziury jaką sobie wykopałem w 2020r przez eksperymentowanie z treningiem, złe założenia, błędy...

Tutaj o tym pisałem https://www.wykop.pl/wpis/54640761/niewypal-mozna-tak-2020r-podsumowac-celem-w-2020r-/

Tkwiąc w tym dołku czułem się #!$%@?, szczególnie że właściwie w zasięgu ręki miałem natychmiastowe wyjście z tej sytuacji, czyli wbicie na bombę, wejście na towar, "The easy way out" i natychmiast bym zaczął progresować i z tego bagna bym wyszedł...
ALE NIE JA. Za wysoko mam poprzeczki zawieszone, za daleko już zaszedłem żeby teraz się poddać, żeby teraz pójść na skróty, z raz obranej drogi się NIE SCHODZI.
Przysiadłem do analizy i planowania, postanowiłem się cofnąć nie krok czy dwa do przodu ale dziesięć, i następnie zacząłem mozolne wychodzenie z bagna, bez żadnej pomocy czy drogi na skróty. I teraz? Satysfakcja jest z tego ogromna. A mentalnie czuje się jeszcze silniejszy niż byłem.

Oczywiście nie oznacza to że nigdy na bombę nie wejdę, po prostu dawno temu postanowiłem sobie że w przeciwieństwie do innych, ja nie wejdę na bombę gdy będzie trudno, gdy nie będzie szło, ja na bombę wejdę jak będę mógł obiektywnie stwierdzić żę ćwiczę świetnie, nie mam luk w treningu/regeneracji/diecie, i czas myśleć o zawodach. Póki co daleko mi do tego, ciągle z czymś eksperymentuje treningowo, coś poprawiam, coś ulepszam, jeszcze wiele przede mną.

A póki co. #!$%@?ć TRZEBA!.

#strongaf #silownia #sport #mirkokoksy #mikrokoksy #pokazforme #wygryw #motywacja
IntruderXXL - SIAD 365KG! RONNIE COLEMAN POKONANY! AUUUUUUUUuuuuuuuuu

Za moment, w...

źródło: comment_1620741946suhG6KCIjvhLXEQ6oNep7u.jpg

Pobierz
  • 68
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Gwynblade:

Po prostu, tutaj płytkość od frontu jest tak widoczna, że można z bardzo wysokim prawdopodobieństwem powodzenia stwierdzić, że nie wyglądałaby to na tyle lepiej z innych perspektyw aby uznać to za zaliczony przysiad jeśli chodzi o trójbój.
A tak na serio to śledzę od dawna i mega kibicuje. Pozdro


@queuele: Dzięki, w końcu coś ciekawszego może będzie, bo szykują się kolejne rekordy w podstawowych bojach :) Zaraz klata a za jakiś czas ciąg.
piszesz o słabym progresie w 2020 roku, co dokładnie teraz zmieniłeś w samej kwestii progresji głównych bojów? Jak bardzo dbasz o akcesoria i prehab?


@suzisa: W tym wpisie to opisywałem https://www.wykop.pl/wpis/54640761/niewypal-mozna-tak-2020r-podsumowac-celem-w-2020r-/

Mój trening to głównie akcesoria, gpp, prehab ;) Tak było i tak będzie.

W poprzednim roku największy błąd zrobiłem, tym że zacząłem uważać siebie za zaawansowanego osobnika, że muszę zrezygnować z chaosu, że muszę mieć bardzo dobrze, dokładnie ułożony trening,
@IntruderXXL: A w treningi max effort zawsze robisz prawdziwego maksa? W sensie że robisz 1RM na 100% jakby były zawody czy z małym zapasem?

,,Tak że w poniedziałek/wtorek robię ekstremalne treningi, 1RM,,
Czyli 2 treningi max effort pod rząd? Nie powinno być na zmianę max / dynamic / max / dynamic ?
A w treningi max effort zawsze robisz prawdziwego maksa? W sensie że robisz 1RM na 100% jakby były zawody czy z małym zapasem?


@abuk123: Najważniejsze jest pobić PR zrobić 2,5/5kg więcej niż wcześniej.. i ogólnie tak, celuje aby wylądować jak najbliżej prawdziwego maksa na dany moment, ale to w praniu różnie wychodzi.

Czyli 2 treningi max effort pod rząd? Nie powinno być na zmianę max / dynamic / max / dynamic