Wpis z mikrobloga

@Emes91: A aktywność roślin na bodźce liczy się jako cierpienie? No nie bardzo.
A dlaczego akurat tam? Bo doskonale wiemy za jakie czynności odpowiadają dane części mózgu. I wiemy również w jakich ramach czasowych się one wykształcają.
@Rachey A co ma piernik do wiatraka?

Szkoda tylko, że nie da się dokladnie określić momentu "rozpoczęcia" tych struktur, które efektywnie rozwijają się jeszcze długi czas po narodzeniu.

A, czekaj - jednak da się. Jest to moment wykształcania się komórek nerwowych, które później migrują w swoje odpowiednie miejsca, tworząc różne struktury.

Czyli około 3. tydzień ciąży. Aborcja do 3. tygodnia, kiedy większość kobiet nawet jeszcze nie wie, że jest w ciąży -
Głównie właśnie poprzez zabijanie słabszych jednostek, państw, cywilizacji, imperiów, jak już tak w temacie jesteśmy. ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@Rachey: No ja jestem za aborcją na receptę w pewnym przypadkach ( ͡° ͜ʖ ͡°). Zastanowiłbym się jeszcze nad aborcją zależną od dochodu rodziców, albo trudnej sytuacji życiowej matki. Im mniej przegrywów się będzie rodziło, tym lepiej ( ͡° ͜ʖ ͡°
@Emes91: No podział na części mózgu i jakakolwiek aktywność elektryczna to bliżej 6-7 tygodnia i nadal mówimy o losowych sygnałach skurczowych, a nie świadomości. Tak nieco analogią na szybko - to, że masz wszystkie części do poskładania samochodu, albo nawet są złożone do kupy, nie znaczy jeszcze że ten samochód odpali.
@Kexu: tylko że pisiory tak naprawdę to te zlepki mają w dupie. Dowodzi tego totalne olanie zlepka już urodzonego, zwłaszcza z niepełnosprawnością. Po prostu karakany z KK każą swoim zmanipulowanym owieczkom głosować na pisiorów, a pisiory w zamian forsują karakański fundamentalizm.

Gdyby kierowali się naprawdę jakąś moralnością, to jeszcze można by się zastanawiać, że "chcą dobrze, ale pobłądzili". A tak naprawdę w dupie mają te matki, te dzieci. Protestującym inwalidom nie
@Pivoo: Ja nie jestem za aborcją do niewiadomo kiedy - niech to będzie i 7-8 tygodni kiedy większość już się zorientuje, że to nie spóźniona o tydzień miesiączka, tylko wpadka i może potwierdzić, że to ciąża u lekarza i sporne obecnie ciężkie wady płodu, bo to już czysty sadyzm.
To zawsze będzie kwestia osiągnięcia konsensusu, bo tu nie o biologię chodzi, tylko etykę
@Rachey Widać że analogia na szybko, bo nie ma żadnego sensu. Nie da się porównać aktywności neuronalnej do "odpalania" samochodu. Po prostu nijak się nie da. I dlatego do furii doprowadzają mnie ignoranci, którzy uważają, że mogą decydować o tym, kiedy "zaczyna się" człowiek na podstawie tego, kiedy zaczyna się "świadomość", "układ nerwowy" albo inne rzeczy, których definicji kompletnie nie znają.

Sam najpierw zacząłeś od jakiegoś ogólnikowego "rozpoczynania pracy". Kiedy zacząłem drążyć,
@Emes91: Ten kto składał auto od zera akurat jest w stanie zrozumieć analogię, no ale może faktycznie niefortunna dla przeciętnej osoby.
I owszem - ja jestem za aborcją legalną tylko faktycznie do granicy typu 7-8 tydzień gdzie kobieta orientuje się, że to nie jest spóźniona tydzień miesiączka i może zrobić test ciążowy + potwierdzić to u lekarza. Daleko mi do członkiń Razem i pochodnych (nie będę tu obrażać faktycznych feministek) pod
w aborcji nie chodzi o swoje ciało tylko o ciało osoby która nie może bronić się


@ImInLoveWithTheCoco: Nic bardziej błędnego – osobom, utożsamiającym się z ruchem tzw. "pro life" nie chodzi i nigdy nie chodziło o "bronienie" płodów. Sam ruch jest historycznie anty-feministyczny (został utworzony w USA jako element kampanii partii republikańskiej i kontra dla organizacji feministycznych/sceptycznych kościołowi i jego naukom co do roli kobiety), a prawdziwą motywacją ideologiczną osób go
mieszy mnie fakt że kuce z konfederacji chcą zakazać aborcji


@ElectroNICK: bo to jest tak: biedni chca opodatkować bogatych
a ludzie ktorzy nigdy nie beda mieli partnerki a co dopiero dzieci chca mowic innym czy mogą usunąć płód czy nie ( ͡° ͜ʖ ͡°) daje sobie łape uciąć że gdyby jakis kuc z konfederacji uslyszal ze jego dziecko ma sie urodzić z jakąś wadą albo wpadła by
@ElectroNICK: kuce z konfederacji to sami nie wiedzą co chcą - #!$%@? się znają i mają iq lewego klapka kuboty no ale jak lider nazistów mów że tak trzeba to tak trzeba bo przecież korwin wyrocznia od #!$%@? farmazonów nie myliłby się dołączając wowowolnościowców od rozumu do nazistów a najwiażniwjsze to zlikwidować podatki i socjal razem z prawami roboli i wtedy taki kuc zostanie papapapapapaparówkowym bezosem inwestując majtki z dupy od
w aborcji nie chodzi o swoje ciało tylko o ciało osoby która nie może bronić się i krzyknąć nie.

Mam nadzieje, że pomogłem


@ImInLoveWithTheCoco: Nie może krzyknąć nie, bo nie ma ust. Ani strun głosowych, uszu, płuc, mózgu i w ogóle niczego, co pozwalałoby takiemu płodowi cokolwiek odczuwać, rozumieć i być świadomym swojego istnienia. Nadawanie większej wartości takiemu zlepkowi komórek wyciągnąć można jedynie z perspektywy religijnej, albo własnej wizji tego, czym
Ten kto składał auto od zera akurat jest w stanie zrozumieć analogię, no ale może faktycznie niefortunna dla przeciętnej osoby.


@Rachey Nie. Komuś, kto składał auto od zera, może się wydawać, że to trafna analogia, ale ktoś, kto posiada podstawową wiedzę o układzie nerwowym i jego rozwoju, wie, że tak nie jest.
@Pivoo: Czyli. według ciebie

a) bezmózgi płód też będzie osobą
b) nie zachowujesz konsewkencji w swoim myśleniu.

Tak, ty za rok jesteś bytem teoretycznym. Ty teraz jesteś bytem rzeczywistym. Sam chyba przyznasz, że absurdem byłoby usprawiedliwienie twojego morderstwa teraz ponieważ za dwa lata możesz teoretycznie nie istnieć. Dlatego takie mocno teoretyczne, oderwane od rzeczywistości myślenie nie powinno być argumentem w dyskusji.
Czy celibat jest ludobójstwem?


@Melee_Creep: a dlaczego miałby być? Pewnie ci chodzi o znaczenie związane z religią, co nie?

Słownik języka polskiego PWN

celibat

1. «bezżenność duchownych w niektórych religiach»

@Melee_Creep: to w żaden sposób nie wyklucza robienia dzieci poza małżeństwem :-)
a) bezmózgi płód też będzie osobą


@DiscoKhan: Będzie potworkiem a nie osobą ( ͡° ͜ʖ ͡°). Jego potencjał jako osoby jest zerowy. Usuwać, nie zastanawiać się.

b) nie zachowujesz konsewkencji w swoim myśleniu.


Zachowuję.

Dlatego takie mocno teoretyczne, oderwane od rzeczywistości myślenie nie powinno być argumentem w dyskusji.


To jest absolutnie nie-teoretyczne. To ty próbujesz wyciągać jakieś marginalne przypadki i usprawiedliwiać mord potencjalnej osoby, kiedy zdecydowana większość
@Pivoo: może jeszcze raz ci przypomnę, że ja nie twierdzę, że usunięcie płodu nie jest pozbawieniem go życia. Mam wrażenie, że pomimo moich wcześniejszych tłumaczeń nie do końca zarejestrowałeś co mam na myśli. Płód jest żywy od samego początku jego powstania.

Dopuszczasz aborcje tylko w przypadkach letalnych wad czy ciężkie, przewlekłe choroby też są akceptowalnym powodem aborcji?
Momentem tym jest połączenie ludzkich komórek rozrodczych, czyli gdy powstaje zygota,


@ImInLoveWithTheCoco:

A w momencie powstania jednej zygoty, JEDNEJ, powstał Lech? czy Jarosław?
Bo plemnik był jeden, i komórka jajowa była jedna, i z nich jedna zygota

A po tygodniu, gdy zygota się podzieliła na dwie części, doskoczył drugi człowiek? Skąd doskoczył?
No i druga dusza spłynęła do drugiej połówki zygoty, czekała w pogotowiu obok? Fruwała gdzieś w pobliżu, gotowa odlecieć,
to moglaś od razu pisać, że to układ nerowwy chodzi.

Kurcze, dzik też jest zlepkiem komórek z układem nerwowym. Do dzika można strzelać czyli do ciebie też, logiczne.

Czy jednak uznamy, że masz prawa nie przez to, że posiadasz układ nerwowy tylko dlatego, że jesteś człowiekiem?


@ImInLoveWithTheCoco: O, i w końcu gadasz z sensem zaprzeczając samemu sobie. Bo w końcu przyznałeś, że początek "człowieczeństwa" to pojęcie filozoficzne, etyczne a nie naukowe,
Ale jak już cytujesz, to cytuj całość, co?


@Rachey: a przeczytałeś, ze zrozumieniem, mój wpis? Bo w nim było takie zdanie: "Pewnie ci chodzi o znaczenie związane z religią, co nie?" Drugie znaczenie z religią już nie jest związane...
Dopuszczasz aborcje tylko w przypadkach letalnych wad czy ciężkie, przewlekłe choroby też są akceptowalnym powodem aborcji?


@DiscoKhan: Można się zastanawiać kiedy aborcja powinna być dozwolona, ale na pewno nie na podstawie odwidzenia się dziecka. Na pewno nie na podstawie tego że dziecko było wpadką. Bo jest zbyt dużo sposobów na uniknięcie ciąży, żeby później zabijać to dziecko z tak błahych powodów.
@XSpeedyX

XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

To jakbym wziął taki płód i operacyjnie wszczepił ci go w bebzon to byś go nie mógł usunąć, bo to nie twoje ciało xDD?

Nie, jestem przeciwny aborci z gwałtu oraz gdy zagraża życiu matki.
#!$%@? o jakichś momentach "rozwoju układu nerwowego" albo "momencie odczuwania bodźców i emocji" xD.

Ciekawostka dla niektórych - układ nerwowy rozwija się do dwudziestu paru lat życia, a pod pewnym względem rozwija się przez całe życie (sam proces uczenia się, który wszak prowadzi do powstawania nowych połączeń nerwowych i zmian w funkcjonowaniu synaptycznym, jest w pewnym sensie rozwojem).

Czekam na legalną aborcję przez całe życie zgodnie z tą logiką ¯\(ツ)/¯


@Emes91:
ale nie mam problemu go wyciąć, a nawet zabić, bo on nie czuje, nie myśli, nie jest samoświadomy, a nawet świadomy, jest zwykłym pasożytem żerującym na żywicielu, zupełnie jak płód


@XSpeedyX: Zupełnie jak noworodek.
@ImInLoveWithTheCoco: Gurła lewaki i ich logika, że pszecjeż zdrowje madki zagrożone. No ciekawe czemu wyskrobki są za aborcją każdego dziecka nawet zdrowego. Do tego drugi kretyński argument o wpadce. Jak się chce, to się nie wpadnie, a używając antykoncepcji przez faceta i kobietę, to może jakiś promil wypadków się zdarza. Większość skrobie się, bo im gówniak w życiu przeszkadza.
@Pivoo noworodek już odczuwa ból, myśli, i potrafi żyć poza organizmem matki, więc nie jest pasożytem, więc niestety, ale popełniasz gwałt na logice. Gdyby Schopenhauer żył to tymi samymi ustami, którymi całował niemiecką ziemię napluł by ci w ryj, a rękami którymi spisał istną Biblię logiki #!$%@?łby ci plaskuna