Wpis z mikrobloga

@kocia_mordka przez to że często siedzę na pepper.pl nie potrafię kupić nic w sklepie. Mam wrażenie, że wszystko jest jest drogie przez te promocje z peperka ( ͡º ͜ʖ͡º) Dlatego od czasu do czasu kupię sobie cos na promocji. Ja mam np tak, jeżeli coś mi się spodoba i mi pasuje to kupuje kilka sztuk. Ostatnio w Sinsay znalazłem fajne spodnie które mi pasują. To kupiłem po
@kocia_mordka: ja się zmusiłem ostatnio, żeby coś nowego kupić. Znam swoją aktualną rozmiarówkę w H&M i Reserved, więc następnym razem bez wychodzenia z domu na stronach tych sklepów się zakupi.
@kocia_mordka: ja wszystko przez neta bo wyjazd do galerii handlowej/ikei i innych tego typu przybytków to dla mnie ekstremalna katorga. Ja lubię wejść do sklepu, wziąć co chcę i wyjść. Rozmiarówkę wybieram sugerując się aktualnymi ciuchami i wszystko zawsze jest gituwa.
@kocia_mordka: nienawidzę chodzić po sklepach. Tłoczno, głośno, ekspedientki zawracają duposz, czy mogą doradzić. A w internecie siedzę z kubkiem herbaty, muzyka leci, wybieram bez pośpiechu, porównuję. Uwielbiam. Na żywo to głównie lakiery do paznokci kupuję, bo rzeczywisty kolor ważna sprawa.
kupuje od kilku lat przez neta bo nie chce mi się szukać „ręcznie” po wieszakach


@twoi_oyciec: i kupujesz zawsze o kilka ubrań za dużo? a potem okazuje się że większość nie leży dobrze i do zwrotu kilkaset zł? nie wiem czy chciałbym w kółko tak się bawić
@Habemuspapam69: pamietam jak sie cieszylem że za za wlasne pieniadze jestem w stanie sobie kupic buty Lacoste. Nie nadwyrezalo to mojego budzetu domowego, a krokodyl byl. Niestety szybko sie okazalo ze buty sa niewygodne i w sumie nic nie warte. Cenna nauka ¯\_(ツ)_/¯ teraz też staram sie szukac basiców czy ogolnie skromniejszych ciuchow, ale lepszy jakosciowo co by je duzej ponosic. To też wcale nie jest takie łatwe. Kiedyś zrobie swoje