Wpis z mikrobloga

@galgal: Jakiś czas temu czytałem książkę o pracy polskich strażników więziennych i właśnie tam jeden z nich na ten temat się wypowiadał. Według niego takich Komendów w polskich kryminałach siedzi naprawdę wielu. To pokłosie przełomu lat 90 i XXI wieku, a same historie są do siebie podobne. Jest grubsza sprawa: zabójstwo, gwałt, ewentualnie po prostu jakiś lokalny watażka dostał w beret i przy okazji oskubali mu chatę. Nie ma świadków, nie
@daeun: szczerze z informacji kiedyś zasłyszanych od klawisza w katach 90 takie osoby miały najbardziej #!$%@? , kiedyś nie było kamer więc nawet klawisze pozwalali na różne manewry dla osadzonych bo gardzili osobami które skrzywdziły dzieci lub kobiety. Przymykali oko na agresje z strony osadzonych, takie osoby w pierdlu się tępiło jak była okazja. Dlaczego większość samobójstw dochodziło u osób oskarżonych o pedofilie itp.? Najgorsze jest to że w #!$%@? dużo
@kaaban: To nie do końca tak. ( ͡° ͜ʖ ͡°) On stwierdził, że oczywiście doskonale wie o tym, że tutaj to każdy jeden niewinny, święty i w sumie to tylko tam stał, a przestępstwo popełnili jacyś tajemniczy "oni", ale... z prywatnych obserwacji tego strażnika wynikało, że niektórzy faktycznie mogli zostać nieźle wrobieni. Gość widział olbrzymią ilość zakazanych mord i miał niejedną okazję obserwować, jak chociażby błogosławiony Seba
dowody bez cienia wątpliwości


@kaaban: nie istnieje w naszej rzeczywistości coś takiego jak "dowody bez cienia wątpliwości". Każdy fenomen który obserwujesz, analizujesz czy o którym wnioskujesz jest fundamentalnie obarczony potencjalnym błędem, który jedynie kaskaduje wraz ze wzrostem skomplikowania tych procesów i jednostek w nich pośredniczących. Gdyby coś takiego o czym piszesz istniało, to już dawno byśmy byli w stanie zbudować choćby wszechstronną sztuczną inteligencję, ale tak po prostu nie jest.
wyobraźmy sobie karę śmierci za niepopełnione zbrodnie, dlatego jestem przeciwko


@rand0mized: On dostał wyrok utraty 1/3 życia i do tego resztę życia w traumach.
Aż tak bardzo się to różni?
To że może teraz chodzić po wolności to nie znaczy, że cudownie odzyskał życia. Nadal ma stracone życie, tylko trochę w mniejszym stopniu.

Kara śmierci miałaby być wydawana tylko w skrajnych przypadkach, nie budzących wątpliwości a nie być rozdawana jak ser
@pozar13: I skąd d znales tego klawisza? Rodzina?

@SP_Alfa_Kilo: Ale skąd strażnik miałby wiedzieć, że ktoś jest niewinny? I zapoznał się z jakimi dokumentami? Sądowymi? Strażnik to nie policjant ani sędzia.
@Mia900: #!$%@? ale niemoc widać na jego twarzy... A najgorsze jest to, że dostanie odszkodowanie, czasem gdzieś tam w popkulturze się jeszcze przewinie jego nazwisko i tyle, polska o nim zapomni i nikt nie poniesie żadnych konsekwencji za to co się #!$%@?ło. A ile takich siedzi do dziś, tylko szambo nie wypłynęło, nie wie nikt.


@krucjan: A co, mają mu stawiać pomniki? Nikt nie poniesie konsekwencji, bo osoba która go
Według niego takich Komendów w polskich kryminałach siedzi naprawdę wielu. To pokłosie przełomu lat 90 i XXI wieku, a same historie są do siebie podobne. Jest grubsza sprawa: zabójstwo, gwałt, ewentualnie po prostu jakiś lokalny watażka dostał w beret i przy okazji oskubali mu chatę. Nie ma świadków, nie ma twardych dowodów na konkretne osoby, często nie ma nawet zarysu podejrzeń. Wiadomo tylko tyle, że stało się


@SP_Alfa_Kilo: hmm, ciekawe co
@DESiGNER86: no i? za prawie 13 mln skąd wiesz co by robił przez te lata? byłby normikkem, równie dobrze mógł je spędzić na bezrobociu. Gdyby nie media nikt o nim by nie słyszał, a takich przypadków jest na pewno więcej, i nie zwalajcie winy na państwo, bo system jest jaki jest, ale musi to wszystko jakoś funkcjonować, żebyśmy żyli w miarę bezpiecznie.