Wpis z mikrobloga

Jeden gość z mojej roboty kupił sobie dwuletnią dacię logan za gotówkę, trafił dobrą cenę. To auto idealnie do niego pasuje- ma jedną kobietę z którą jest od 20 roku życia, dwójkę dzieci, taki stateczny, skromny i poukładany gość no ale mniejsza z tym. Bardziej chodzi mi o to że wczoraj przyjechał tym loganem pierwszy raz do pracy i wyobraźcie sobie że śmiechów nie było końca. Ludzie którzy jeżdżą 15 letnimi golfami, beemkami i audicami mieli #!$%@? czelność z niego szydzić bo kupił 2 letnią dacie. Nawet kierownik chciał być dowciapny i rzucił jakimś betonowym tekstem w stylu "francuskie to są dobre sery i wina, a nie samochody hehehe" a debil sam jeździ 8 letnim seatem ibizą. Mało tego, śmiali się nawet ludzie którzy w ogóle nie posiadają żadnego samochodu bo nie są w stanie sobie na niego uzbierać. Czujecie to? To jest mentalne dno i gardzę takimi ludźmi.

#motoryzacja #pracbaza
  • 149
@Darknes17: przecież kupiłeś auto, które jest drogie w utrzymaniu i szybko traci na wartości. Ten zakup nie miał raczej ekonomicznego sensu, więc pewnie z tego się smiali. Oczywiście masz prawo wydawać hajs na to co Ci się podoba, ale tam samo ludzie śmieją się z innych nieracjonalnych wydatków, np. zbierania znaczków czy monet
@NiedzielnyMirek: Człowieku na używane auta które się psują 1500km od domu wydałem krocie na naprawy i ściąganie ich laweta z za granicy.
W miarę nowe auto z salonu to najlepsza inwestycja mojego życia która od dwoch lat na siebie zarabia.
Z utrzymania to moje pierwsze auto które od kupienia po przejechaniu 40tys km nie wydałem ani złotówki oprócz wymiany oleju i filtrów.
A ludzie się śmiali ze jak sportowe coupe to