Wpis z mikrobloga

  • 4057
Ja #!$%@? XD
Pracuje w korpo, mam 8 osób w zespole. Na stanowisko seniora dwa miesiące temu przyszła nowa laska. Raczej taka spoko, ale zauważyłem (inni też zwrócili na to uwagę) że jest wobec mnie (tylko wobec mnie) po prostu niemiła. Jakieś dogryzki, dziwne uwagi. Jak na spotkaniu codziennym mówimy, że coś jest do nadrobienia i podzielimy się tym obowiązkiem na caly zespół to ona komentuje "niech Goronco zrobi wszystko". Ja się śmieję, bo widzę że inni również dostrzegają ze coś jest nie tak.
Zgłosiłem to team leaderce, ta spytała się innych czy to prawda, no i dziś bylismy umówieni we trzech na rozmowę, żeby wyjaśnić o co chodzi.
W sumie prawie od razu przyznała, że wie o co chodzi i przeprosiła (przy leaderce) zapewniając że prywatnie wyjaśni mi o co chodzi. Nie zależy mi na sporach, więc zgodziłem się.

Zadzwoniła do mnie (wszyscy pracujemy zdalnie) i tam mi powiedziała... ŻE JESTEM PODOBNY DO JEJ BYŁEGO CHŁOPAKA Z WYGLĄDU I ZE SPOSOBU BYCIA XDDDDDDDD dlatego jest dla mnie podświadomie niemiła.

#pracbaza #logikarozowychpaskow #rozowepaski #bekazpodludzi #rozowepaski
  • 211
@Cyclonus
Ja wiem czy kablowanie? Nikt mnie tu nie trzyma, mogę zmienić pracę bez problemu, jeśli tu mi się nie będzie podobać.

Nie mówię że ktoś kto pracuje na budowie jest gorszy. Za to ty sugerujesz, że rozwiązywanie sporów gdzieś na własną rękę za garażem jest lepsze od zgłoszenia to do osoby której zadaniem jest rozwiązywanie takich sporów. Zrozum, że nikt nawet nie oczekuje ode mnie poświęcania czasu na jakieś bzdurne konflikty
@Goronco: próbujesz mnie zdeprecjonować dając dwie alternatywy - praca na budowie, albo szkoła.
Do tego tych pierwszych nazywasz "robolami XD" i twierdzisz, że nie uważasz się za lepszego od jednych i drugich. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Gdzie napisałem, że "rozwiązywanie sporów gdzieś na własną rękę za garażem jest lepsze"?
Napisałem, że moim zdaniem lepsza byłaby zwyczajna rozmowa z koleżanką.

Ale jak wolisz oddelegować to "do osoby której
@Cyclonus: gówno wiesz o kulturze pracy w korpo, a pierdzielisz. Laska by olała od razu i udawała, że nic się nie dzieje. Przekomarzaliby się tak miesiącami, bo panna widać ostro jebnięta. Od tego masz team leadera do takich spraw, nikt nie będzie od Ciebie wymagał rozwiązywania takich spraw na własną rękę, bo prawdopodobnie Twój czas pracodawce sporo kosztuje. Od tego ma sie TL. Wracaj na magazyn przepychać palety, bo o pracy