#anonimowemirkowyznania Chłopak nie pozwala mi sie spotkać z przyjacielem. Mam przyjaciela na drugim końcu Polski, rzadko sie widzimy z racji odległości. Chciałam go odwiedzić na 2-3dni gdyż sama podróż zajmuje ponad 6godzin. Chłopak nie zgadza się i robi awantury mimo, że nocleg będę miała w hotelu ( kumpel chciał mnie przenocować-osobna sypialna jbc ale zaproponowałam że wezmę hotel żeby nie słuchać awantury chłopaka)czy waszym zdaniem to jest coś złego? Ani ja ani przyjaciel nie byliśmy sobą NIGDY ZAINTERESOWANI. NIgdy też nie dałam żadnego powodu do zazdrości. Chłopak zgadza się jedynie na spotkanie na parę godzin gdzie argument ze caly dzień mi zejdzie na podróż w jedną stronę do niego nie przemawia. Jego argumentem (bo jak sam powiedział wie ze nie zdradzę) jest ze spędze kilka dni z kimś innym #zwiazki #pytanie
@AnonimoweMirkoWyznania: On jeszcze nie wie, że kontrolą nie pomoże się w braku zdrady. Jak ktoś chce zdradzić to zdradzi nawet jak na 5 minut spuści się taką osobę z oka.
@AnonimoweMirkoWyznania: Miałem koleżankę która miała przyjaciela. Nie spotykali się w ogóle, tylko pisali. Po jakimś czasie jak jej chłopak myślał już o zaręczynach itd. ona rozstała się. Jako powód podała, że to jednak nie to. Po kilku dniach związała się z tym przyjacielem xD Więc no nie dziwie się mu. Chodź z drugiej strony powinno być zaufanie w związku. Ale w tych czasach o takie ciężko. Pary zmieniają się jak rękawiczki
xD dzbanem to jest dziewczyna, ze wyjezdza z takimi pomyslami.
@Student_AWAS: no to fajne relacje masz z ludźmi, skoro wyjazd do znajomego to coś złego ( ͡°͜ʖ͡°) Babe to trzeba trzymać na smyczy co nie xD Załozyć jej chomąto i orać nią pole xD
@kuraku: no normalnie. Ja bym od razu zerwal kontakt z tak nielojalna osoba. Niebieski sponrzy sie na inna - foch. Rozowa chce jechac na skok w bok na drugi koniec Polski, a (debil) niebieski probuje ratowac sytuavje - mezczyzna zly xD
@Student_AWAS: no to ja wolę nie myśleć co się w twojej głowie zrodziłoby na wieść, że zdarza mi się wyskoczyć z przyjaciółką na weekend np. do Włoch bez mojej partnerki XD
@AnonimoweMirkoWyznania: po prostu Cię już dobrze zna i wie jak to się skończy. pewnie całymi dniami piszesz z tym „przyjacielem”, moja ex też tak tłumaczyła że to tylko przyjaciel. później się dowiedziałem, że się z nim stukała.
OP: @SebaD86: ostatnio on był u mnie więc teraz moja kolej. Wolałabym żeby mieszkał bliżej no ale teraz tylko spotkania raz na kilka miesięcy wchodzą w grę z racji odległości
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP) Zaakceptował: sokytsinolop
@AnonimoweMirkoWyznania: tak i ten przyjaciel na pewno nie mysli o tym, zeby sie dobrac do Twojej kuciapki, po prostu jest zwyklym przyjacielem, tyle ze ma fiuta, ale to przeciez nic nie znaczy, nie ma nic wiecej miedzy nami. A jak sie schleje i bedzie to jedyny samiec w poblizu to wcale nie bede miala ochoty sie z nim przelizac, a potem przespac.
@AnonimoweMirkoWyznania Pytasz na wykopie gdzie według gawiedzi każda kobieta jest p0lką i ma niezliczoną ilość bolców na boku. Sama mam przyjaciół i nie wyobrażam sobie, że ktoś mógłby mi zakazywać z nimi kontaktu tylko dlatego, że są innej płci. Z tym, że działa to w dwie strony
OP: @maszy666: @Cumpelnastodwa: napiszcie czemu tak uważacie. Dodam że kolega jest mojego wzrostu i zupełnie nie w moim typie xD Niebieski nie pozwala mi pójść z kolegą do kina chyba że idziemy w grupie To waszym zdaniem też spoko?
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP) Zaakceptował: Precypitat
gugu: W tym przypadku akurat cuckostwem i frajerstwem jest zgadzanie się na wszystkie pomysły różowej w tym tak niefortunne jak samodzielny wyjazd do przyjaciela. Sytuacja nie do przyjęcia dla szanującego się niebieskiego.
@AnonimoweMirkoWyznania: Nie ma czegoś takiego jak przyjaźń damsko-męska, chyba że oboje jesteście 1/10 xD U mnie zarówno ja, jak i różowa ograniczyliśmy wypady, gdzie byliby tylko znajomi przeciwnej płci (sami z siebie, bo po co w sumie), a na messengerze to też co najwyżej gadka co tam. Przeciętnej osobie, która ma co robić i nie jest desperatem to nawet na seksy/randkę z osobą 9/10 nie chciałoby się jechać, a Ty wyjeżdżasz
Chłopak nie pozwala mi sie spotkać z przyjacielem. Mam przyjaciela na drugim końcu Polski, rzadko sie widzimy z racji odległości. Chciałam go odwiedzić na 2-3dni gdyż sama podróż zajmuje ponad 6godzin. Chłopak nie zgadza się i robi awantury mimo, że nocleg będę miała w hotelu ( kumpel chciał mnie przenocować-osobna sypialna jbc ale zaproponowałam że wezmę hotel żeby nie słuchać awantury chłopaka)czy waszym zdaniem to jest coś złego? Ani ja ani przyjaciel nie byliśmy sobą NIGDY ZAINTERESOWANI. NIgdy też nie dałam żadnego powodu do zazdrości. Chłopak zgadza się jedynie na spotkanie na parę godzin gdzie argument ze caly dzień mi zejdzie na podróż w jedną stronę do niego nie przemawia. Jego argumentem (bo jak sam powiedział wie ze nie zdradzę) jest ze spędze kilka dni z kimś innym
#zwiazki #pytanie
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5ef0788eb679bead157f6576
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Wesprzyj projekt
[==================================......] 86% (202zł/235zł)
Uzbieraliśmy już na 1 lat działania AMW!
PS. A po co chcesz jechać do przyjaciela na drugi koniec Polski?
Komentarz usunięty przez autora
Olewać i niech robi sobie kobieta co chce.
@Student_AWAS: CO? XD
@AnonimoweMirkoWyznania: współczuję związku, takie wyjazdy to normalna sprawa i nie ma w nich nic złego
@Student_AWAS: no to fajne relacje masz z ludźmi, skoro wyjazd do znajomego to coś złego ( ͡° ͜ʖ ͡°) Babe to trzeba trzymać na smyczy co nie xD Załozyć jej chomąto i orać nią pole xD
Ile trwał moment pomiędzy 1. spotkaniem a 1. seksem?
Na noc XD XD
Współczuję, serio. O ile to nie jest jakiś marny trolling.
@Student_AWAS: powiedz to wszysjim zdradzonym kobietom
@AnonimoweMirkoWyznania: to niech jedzie z Tobą.
@PodniebnyMurzyn: spermiarz detected.
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: sokytsinolop
@AnonimoweMirkoWyznania: jeszcze jak
Komentarz usunięty przez autora
@Student_AWAS: "Każdy kto się ze mną nie zgadza jest spermiarzem/cuckiem/simpem"
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: sokytsinolop
Poza tym zwiazek ma sie opierac na zaufaniu, wiec
Niebieski nie pozwala mi pójść z kolegą do kina chyba że idziemy w grupie To waszym zdaniem też spoko?
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: Precypitat
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
U mnie zarówno ja, jak i różowa ograniczyliśmy wypady, gdzie byliby tylko znajomi przeciwnej płci (sami z siebie, bo po co w sumie), a na messengerze to też co najwyżej gadka co tam.
Przeciętnej osobie, która ma co robić i nie jest desperatem to nawet na seksy/randkę z osobą 9/10 nie chciałoby się jechać, a Ty wyjeżdżasz
Zaakceptował: sokytsinolop
@Student_AWAS: a mizoginy wykopowe plusujo xd nawet mnie to nie dziwi