@sultanomariano: dzięki XD

@PajonkMondry: Pozwoliłam sobie skorzystać ^^ Dzięki!

@skisle_mleko: Po wyjściu Legacy of the Sith wykupiłam abonament na 30 dni, dostałam dodatki, max lvl itd. Przeszłam wszystko do końca, a przed odnowieniem abonamentu zrezygnowałam z niego. Do tej pory mam zawartość i status 'preferred'

Tutaj piszą, że do tego statusu wystarczą też cartel coinsy: https://help.ea.com/en/help/star-wars/star-wars-the-old-republic/swtor-free-to-play-faqs/

@skisle_mleko: Proszę bardzo i życzę miłego grania (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

@skisle_mleko @CynicznyDlugouch: Kurde, tego nie wiem. Ale jak u ciebie tak było to masz rację. Nigdy nie kupowałam cartel coinsów i myślałam, że sam status preffered odblokowuje dodatki. A skoro preffered ma się też za cartel coinsy to można też spróbować tak. Nie podumałam ^^'

@Krakowiaczek333: Teraz mrowienie rąk i nóg, wcześniej usłyszenie w myślach sekwencji słów, których normalnie nie pamiętam. A jeszcze wcześniej czułam zapach fasoli XD Może po prostu nie masz "aury", podobno większość epileptyków nie ma tego przeczucia przed napadem

@Itslilianka: Ale gdybyś grała femshep to pamiętaj - tylko romans z Garrusem. Nic lepszego cię w tej grze nie spotka ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Itslilianka: Jest zupełnie tak jak powiedziała koleżanka pieczarra - są dobrze napisane, Bioware słynie z dobrych romansów w grach xd No i dostaniesz odznakę za romansik ;d

Bardziej jak połączenie dinozaura z ptakiem XD No ja na początku też nie byłam przekonana czy spróbować go romansować, ale całkowicie zdobył moje serce w DLC Cytadela. Spróbuj chociaż raz, a podbije i twoje ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Devhar: Wszystkiego najlepszego dla nas Panie i Panowie ʕ•ᴥ•ʔ

@Opportunist: Na wypoku jest ktoś kto ogląda koreańskie dramy o.o Szanuje

@M-ever: Jak najmniej napadów i dobrze dobranych leków życzy epileptyk ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@M-ever: No to oby dawała jak najdłużej ^^ U mnie najlepiej sprawdzała się suplementacja kwasów omega i wystrzeganie się sytuacji stresowych. Nie miałam napadów przez 2 lata dopóki nie zdenerwowała mnie jedna baba i znowu muszę zerować licznik. Ciężkie jest życie epileptyka ( ͡° ʖ̯ ͡°)

@Mejukudivad: I jak tam Mirku z twoją przepukliną? Dało się zaleczyć?

( ͡° ʖ̯ ͡°), byłeś dzielny Komandorze. Mam nadzieję, że spotkałeś się z gnidą i sarmatą przy barze (╯︵╰,)

Wyrazy współczucia dla Piotra.

@EloBreko: pewnie chodzi o ten tag: #dawisekzarabia

@Hanys_ze_Sosnowca: Mirku, możesz odblokować pw? Mam jedno pytanie :)

@demontre: Również poszło. Powodzenia Komandorze :)

@demontre: walcz komandorze. dałeś radę żniwiarzom to dasz radę i tym razem. trzymam kciuki!

@StarySkuter:

@jazmojegopokoju: Takiej nie znam, ale z obrazkowych książek dla turystów ta jest fajna https://www.amazon.com/dp/4795818436?tag=hubacct3637-20&linkCode=ogi&th=1&psc=1
Jest tam dużo często używanych słówek i wyrażeń przydatnych w podróży, oraz opisy zjawisk związanych z kulturą Japonii. Tutaj są zdjęcia z wnętrza książki https://hubpages.com/travel/point-and-speak-japan

@EmDeCe: Może chodzi tutaj o Zainichi - Koreańczyków, którzy zostali po II wojnie światowej w Japonii. Informacje o tym, że musieli podawać info do 10 pokolenia wstecz znalazłam tylko na wikipedii, ale to prawda, że utrudniano im zdobycie obywatelstwa, pracy czy nawet zakazywano małżeństw z Japończykami. Dyskryminacja Zainichi była nasilona do lat 70., później pojawiły się ruchy walczące o ich prawa. Tutaj możesz poczytać więcej na ten temat https://repozytorium.ka.edu.pl/bitstream/handle/11315/23187/GRUNER_Zainichi_Niewidzialni_ludzie_Sytuacja_2011.pdf?sequence=1&isAllowed=y
http://pulsazji.pl/2018/04/12/zainichi-koreanczycy-niechciani/