Dzisiaj w nocy potrącili mi kolejnego kota ᕙ(⇀‸↼‶)ᕗ chciałbym złożyć petycję o postawienie progów zwalniających i może przejścia, bo najbliższe jest 400m dalej. Nigdy tego nie robiłem i przyda mi się pomoc i wytłumaczenie co i jak z góry dziękuję. Zdjęcie z wczoraj :( #koty #pomocy #wypadek
Dzisiaj w nocy potrącili mi kolejnego kota ᕙ(⇀‸↼‶)ᕗ chciałbym złożyć petycję o postawienie progów zwalniających i może przejścia
A możeby tak pilnować pupila?? Nie myślałeś o tym?? Jak potrąciłem psa, to skończyło się na rozliczeniu z właścicielem za połamany zderzak Świat się zmienia
@rouli To jest kot nie pies, nie nadaje się do smyczy. Kierowca według polskiego prawa powinien zawiadomić służby o wypadku, ale to zwierzę więc co tam.
@Reanef Jeśli uratowałbym kota to i bym zapłacił za naprawę. Kierowca ma obowiązek pomóc zwierzęciu, tym bardziej że nie jechał z dozwoloną prędkością.
@Leland_Palmer: Nie powiedziałbym, że nie nadaje się na smycz. Po wielu psach na początku też nie można oczekiwać, że będą kompanami do prowadzenia na smyczy. Rozumem oczywiście, że kot był wychodzący zanim wasze drogi się zeszły. A petucję online, bo w obecnej sytuacji głównie takie mogą cokolwiek sprawić, można tworzyć za pomocą avaaz.com i popularyzować za sprawą spotted.
@Leland_Palmer: wypuszczasz kota żeby wolno sobie latał i masz teraz tego skutki - jak kot jest jest ważny dla Ciebie to zabezpiecz teren tak, żeby nie uciekał na drogę.
@Leland_Palmer: Napisz pismo do urzędu miasta - najlepiej gdyby w okolicy była szkoła lub przedszkole,łatwiej będzie to uargumentować. Warto dodatkowo zebrać podpisy sąsiadów. Może znasz radnego, który mógłby pomóc.
@as92: nie zesraj się, że urząd będzie robił przetarg, bo dzbanowi koty ktoś rozjeżdza. Prędzej do TOZu zgłoszą, że się nie nadaje do opieki nad zwierzętami.
@Leland_Palmer: Progi zwalniające są nieekologiczne, i mają zły wpływ na naszą atmosferę. W dodatku również negatywnie wpływają na przejazd pojazdów uprzywilejowanych, wydłużając czas, który czasami może uratować komuś życie. Ewentualnie jakaś karetka się roztrzaska, ale co tam, koty ważniejsze. Mądry Ty człowieku jesteś? Masz Ty rozum i godność człowieka?
@Leland_Palmer: Zacznij od niewypuszczania kotów, serio. A odnośnie petycji: nie masz wśród sąsiadów żadnych aktywistów? Mam wrażenie, że zawsze znajdzie się jakiś społeczniak, któremu wystarczy nadać temat, a on dostaje skrzydeł. Taka osoba zazwyczaj ma wiedzę, umiejętności i znajomości, których brakuje reszcie, a ewentualne braki nadrabia uporem i tupetem. Spróbuj znaleźć kogoś takiego.
@rouli Nie tylko mi rozjeżdża, bo miesiąc temu też zginął na tej drodze kot. To moja wina, że idiota jechał z niedozwoloną prędkością i kot nie zdążył zareagować? O opiekę się nie martw bo była bardzo dobra.
@Leland_Palmer: jakoś średnio skoro już drugiego przejechali. Jak rodzic dziecka nie upilnuje to dostaje sanki i nie ważne, że w domu miał co jeść i gdzie spać
@Leland_Palmer ja doskonale Cie rozumiem. Moje koty nie wychodzą z pidwórka bo tak jest zabezpieczone ale moj dom stoi na terenie zabudowanym gdzie jest jedyna długa prosta w okolicy i większość wieśniaków lata tutaj 120 km/h, chodnika brak, w okolicy szkoła i mnostwo dzieciakow droga chodzi do szkoly i ludzi na przystanek tez (teraz pandemia to wiadomo mniej) ale też mam zamiar uderzyc z pismem do urzedunonprog zwalniajacy, przedstawiajac argumenty, mape pokazujaca
@Leland_Palmer: a zauważ problem którym jest wypuszczanie zwierząt luzem. OPie, zmiłuj się z tym pieprzeniem, węże też byś wypuszczał? Kot zginął bo nastąpiło sprzężenie dwóch dzbanów: właściciela kota i właściciela auta. Jak chcesz jakiś bat na auta to kamera i rób zgłoszenia na komendę.
@RuchalabymWiedzmina Na przeciwko mam cmentarz, więc ci 'zawodowi kierowcy' myślą, że nikt nie wyskoczy tym bardziej w nocy. W poniedziałek zacznę załatwiać, jeśli się uda to się odezwę.
@Leland_Palmer: Jak można wypuszczać kota wiedząc że jest dla niego zagrożenie? To ty jesteś winny potrąceniu i pewnie smierci swojego pupila.
Koty nie potrzebują wychodzenia do szczęścia, potrzebują opieki. A jeśli jakiemuś opiekunowi naprawdę zależy na wychodzeniu to każdego kota da się z większą lub mniejszą łatwością nauczyć chodzić na smyczy na szelkach.
Kierowca pewnie i tak jechał zgodnie z przepisami (50? 30? To i tak ograniczenia które są powyżej możliwości
@Mikado Tylko, że to nie jest ruchliwa ulica ma pół kilometra i według niektórych można przycisnąć tylko po co? Gdyby nie takie sytuacje progi nie byłyby tu potrzebne.
@Leland_Palmer: Ja nie znęcam się nad zwierzętami, nie mam w planach przez własna bezmyślność odebrać komuś możliwości sprawnego i szybkiego dotarcia do niego służb medycznych, nie utrudniam ruchu lądowego. Dziecko też byś tak wypuścił, niech sobie pobiega przy ruchliwej drodze?
@Leland_Palmer: Kot nie rozróżnia drogi od chodnika to i czasem pod auto trafi jak właściciel głupi i je puszcza luzem mieszkając przy drodze. Albo trzymaj je w domu/ogródku albo przeprowadz się za miasto i tam sobie puszczaj kota na pole a nie winisz kierowców za swoją głupotę.
Co do zatrzymania się to po co? Kot mały to nic nie uszkodził w aucie a szansa na to że przeżył spotkanie z toną
chciałbym złożyć petycję o postawienie progów zwalniających i może przejścia, bo najbliższe jest 400m dalej. Nigdy tego nie robiłem i przyda mi się pomoc i wytłumaczenie co i jak z góry dziękuję. Zdjęcie z wczoraj :(
@Leland_Palmer: Aby w ogóle miasto wzięło taką petycję pod uwagę byś musiał mieć zgodę najbliższych mieszkańców, którzy mieszkaliby przy tym progu. No chyba że chciałbyś postawić go koło swojego domu, wtedy problem jest mniejszy.
@Leland_Palmer: kota trzeba pilnować, a nie puszczać samopas. Nie ma kotów wychodzących. Chcesz żeby pobył na dworze, to go weź na smycz. O swoje zwierzę trzeba dbać.
@Leland_Palmer Kota nie powinno się wypuszczać na zewnątrz. Kot może być równie szczęśliwy i bez wychodzenia. Możesz zapewnić odpowiednie warunki w domu i wystarczajco bogate środowisko życia zapewniając drapaki, półki i liczne interakcję z kotem poprzez zabawę. Coraz głośniej się mówi o niewypuszczaniu luzem kotów i coraz więcej ludzi tak robi. Jesteś opiekunem zwierzęcia i bierzesz za niego odpowiedzialność. Nie możesz tylko obwiniać innych, ale musisz też zauważyć swoją winię. Piszesz, że
@Leland_Palmer: kot nie zdążył zareagować xD koty siedzą na poboczu i się wpieprzają pod auto akurat jak to przejeżdża tak jak sarny, sam tak miałem nie raz ale mój refleks i to że przewidziałem że mi wbiegnie pod koło je uratowało ( ͡°ʖ̯͡°)
@Leland_Palmer: no to nie wypuszczaj, albo naucz bezpiecznego przechodzenia przez jezdnie. ( ͡°͜ʖ͡°) Próg zwalniający nie zmieni nic w tej kwestii, bo koty nie bardzo się do ruchu drogowego stosują.
Czemu tyle osób z tagu ogląda F1 na Viaplay, skoro roczny sub wychodzi tam w promocji 528 zł, a F1 TV PRO 50 eur, czyli obecnie jakieś 235 zł? Oglądacie też inne seriale na Viaplay, czy chcecie po prostu polską transmisję? #f1 #viaplay #viaplayf1
#koty #pomocy #wypadek
Przykro mi z tego powodu
A możeby tak pilnować pupila??
Nie myślałeś o tym??
Jak potrąciłem psa, to skończyło się na rozliczeniu z właścicielem za połamany zderzak
Świat się zmienia
Rozumem oczywiście, że kot był wychodzący zanim wasze drogi się zeszły. A petucję online, bo w obecnej sytuacji głównie takie mogą cokolwiek sprawić, można tworzyć za pomocą avaaz.com i popularyzować za sprawą spotted.
A odnośnie petycji: nie masz wśród sąsiadów żadnych aktywistów? Mam wrażenie, że zawsze znajdzie się jakiś społeczniak, któremu wystarczy nadać temat, a on dostaje skrzydeł. Taka osoba zazwyczaj ma wiedzę, umiejętności i znajomości, których brakuje reszcie, a ewentualne braki nadrabia uporem i tupetem. Spróbuj znaleźć kogoś takiego.
A tak serio, ulica to nie miejsce dla kotow. Wypuszczanie kotow swobodnie mieszkajac przy ruchliwej ulicy to brak odpowiedzialnosci.
Koty nie potrzebują wychodzenia do szczęścia, potrzebują opieki. A jeśli jakiemuś opiekunowi naprawdę zależy na wychodzeniu to każdego kota da się z większą lub mniejszą łatwością nauczyć chodzić na smyczy na szelkach.
Kierowca pewnie i tak jechał zgodnie z przepisami (50? 30? To i tak ograniczenia które są powyżej możliwości
a gdybyś nie wypuszczał kota to nie byłoby takich sytuacji xD
Komentarz usunięty przez autora
Albo trzymaj je w domu/ogródku albo przeprowadz się za miasto i tam sobie puszczaj kota na pole a nie winisz kierowców za swoją głupotę.
Co do zatrzymania się to po co?
Kot mały to nic nie uszkodził w aucie a szansa na to że przeżył spotkanie z toną
@Leland_Palmer: Aby w ogóle miasto wzięło taką petycję pod uwagę byś musiał mieć zgodę najbliższych mieszkańców, którzy mieszkaliby przy tym progu. No chyba że chciałbyś postawić go koło swojego domu, wtedy problem jest mniejszy.
@ameliniowyguzik: kekw
Kociarze to serio dzbany.
Pewnie jeszcze uważasz, że ten kot to jak dziecko którego nie masz?
Komentarz usunięty przez autora
Próg zwalniający nie zmieni nic w tej kwestii, bo koty nie bardzo się do ruchu drogowego stosują.
Komentarz usunięty przez moderatora