Wpis z mikrobloga

Tldr; “Wychowaj jak swoje” po raz pierwszy rozpieprzylo komus zwiazek xD

Wsrod moich znajomych tylko ja czytam wykop (na sczescie) czesto tutaj padaja zarty gdy ktos pisze o porodzie “wychowaj jak swoje” “dbaj jak o swoje”. Moj najlepszy kumpel powiedzial mi z 3tygodnie temu ze bedzie tata,i sypnalem w gronie znajomych jak bylismy w pubie “wychowaj jak swoje”. Nagle wszystko ucicholo xD zrobilo sie sztywno,moja rozowa sie w------a,tamtego rozowa tez jakas zdenerwowana ze co ja niby wiem co ja insynuuje i co to za podejrzenia xD Myslalem ze nie kumaja zartu i dałem spokój a atmosfera była jakas dziwna do konca spotkaniaxD rozowa w domu mi awanture zrobiła ze co ja sobie wyobrazam,ze niezbyt smieszne i ze jestem dziecinny,na nic bylo pokazywanie memow z tym wpisem. Teraz najlepsze,kumpel dzisiaj do mnie dzwoni xD I mowi ze sie przyznała bo drazyl temat bo wydawalo mu sie ze wiem o zdradzie x—-D
Czaicie?
Loszka zdradzala typa i gdyby nie to (tak sobie wmawiam zeby ujsc za bohatera) ze rzucilem glupim telekstem nigdy by to nie wyszlo XDdddDdd czuje dobrze

#takbylo #gownowpis #heheszki #dziecko #bekazpodludzi #logikarozowychpaskow
  • 191
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@revente: znany mem na wypoku nie oznacza, że znany powszechnie. Rzucenie "wychowaj jak swoje" do niebieskiego jest żartem, rzucenie do różowego tym bardziej natomiast rzucenie do niebieskiego przy jego różowym takie sobie, co innego gdyby rzucił "WychowajCIE jak swoje"
  • Odpowiedz
@lubielizacosy: ta, tak było, nie zmyślasz xD A tak na serio, to taki żart faktycznie może zdenerwować sztywniejszą rożową. Ciąża to mega ciężki stan dla kobiety i duże poświęcenie dla faceta, a tu ktoś sobie żartuje, że jesteś puszczalską szmatą (co w prawdziwym życiu się nie zdarza tak często jak w fantazjach wykopków). Na wykopie ten żarcik to już standard, ale w prawdziwym życiu to taki trochę #grazynacore
  • Odpowiedz