[Floooki]

@TheOneEyedKing A ona nie choruje?

[M.....r]

@TheOneEyedKing: Dawno takiej patologii nie widziałem, "wstyd na osiedlu" ważniejszy od życia syna...

[pan_fenestron]

@TheOneEyedKing przyznała się już, że jesteś wpadką czy jeszcze zwleka?

[Errad]

@TheOneEyedKing:
Może nie chodzi o wstyd, a o wykluczenie społeczne i prawdopodobieństwo linczu?

[rafal-stojanowski]

@TheOneEyedKing: Synku wiesz co się liczy szacunek innych bab na ulicy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Chillvent]

@TheOneEyedKing: tak było

[jonthebon]

@MlodyDziadzioSpamer: Jezu, moja teściowa jest dokładnie taka. Wywalenie mojej żonie z głowy tych toksycznych bredni to było nie lada wyzwanie, bo matka jej od dziecka wciskała w głowę, że "co sąsiedzi powiedzą". Teraz jest tak samo - teściowa "co wy w tych rękawiczkach chodzicie do sklepu, jak to wygląda".

[J.....u]

@TheOneEyedKing: bo jak na sygnale zabioro to pewnie narkomen jaki te paysafecardy kupujom nie to co kiedys na roli pomogli i dzien dobry mówili

[abcde]

@Errad: a ok, zdrowie syna to uczciwa cena za uniknięcie wykluczenia społecznego

[a.....m]

@TheOneEyedKing: matki nie bijesz to jej przez to rozum odbiera

[PanProgramista]

@TheOneEyedKing: mój dziadek nie dał do siebie karetki wezwać jak miał obawy zawału, bo sąsiedzi zobaczą. Ostatecznie moja mama go autem do szpitala zawiozła. Na szczęście było blisko.

[AnulkaS34d]

@TheOneEyedKing: ja p------e.wspolczuje

[o.....r]

@TheOneEyedKing: ufff Miras a już się zastanawiałem, czy wszystko ok u Ciebie, wygrzebałem powiadomienia, bo nie mam pamięci do nicków i wpadłem na ten post. Jak się czujesz? Antybiotyki pomagają?

[TheOneEyedKing]

@obserwatorrr: Sami nie wiedzą co do terminu, raz mieli po 48h, raz po 3 dniach, a raz po 6 dniach. Określili to mianem loterii, ale mówili, że prawdopodobnie będą dzwonić z wynikami. Nie wiem dla mnie jej zachowanie było niepoważne, skoro jest lekarzem to wie jaka sytuacja, a teraz pewnie ma papierkową robotę i focha.

[Errad]

@abcde:
Nic takiego nie napisałem. Niemniej, ktoś stawia tezę, że rodzice ignorują jego chorobę ponieważ wstyd na osiedlu i boją się co powiedzą- co może być fałszem bo przyczyny takiego postępowania są znane tylko prowodyrom i bardzo możliwe, że autor się myli, a zatem cała teza jest prawdopodobnie błędna, co skłonnym byłem nakreślić.