Ona - no ja nie gotuje w domu, tylko zamawiam jedzenie ja - ale tak codziennie ? w sensie raz pizza, raz chińczyk, raz kebab Ona - nie, mamy katering pudełkowy ja - Woo to nieźle to musi kosztować Ona - nieee, tanio to wychodzi za siebie płacę 1600 a za męża 2000 ja - no to "całkiem tanio" Ona - no prawie tyle samo wyjdzie jak bym sama gotowała a tak to mi przywożą w pudełkach codziennie gotowe jedzenie xD
Ja jestem chyba mentalnym biedakiem bo za 3600 zł miesięcznie wyżywił bym 10 osobową rodzinę.
@miki4ever: A to w Warszawie dyskontów i zamrażarek nie ma?:) W dodatku gotowanie dla 10 osób jest tańsze niż dla singla bo mniej się marnuje a w dodatku nie jest takie monotonne:) Jak masz jeść 850 gramów mięsa tygodniowo to bez problemu się zmieścisz:) Obiad z surówką za 3-4 zł zrobisz:D Nawet jestem wstanie to udowodnić. Najdrożej to chyba ryby by wyszły:D
co opisałem to zwykła dieta która ma na celu dostarczyć mi wszystko czego potrzebuję do funkcjonowania, bez potrzeby jedzenia kartonu lub tynku ze ścian
@proceduralne: no tylko tyle i aż tyle. Bo jeżeli poza tym chcesz zjeść smacznie to niestety trzeba znacznie wydać znacznie więcej niż te €35 ( ͡~ ͜ʖ͡°) Ja lubię sobie dogadzać więc takie €35 to zdecydowanie za mało, szczególnie, że 300g
@Mikka: Dokładnie, dlatego napisałam posta na wykopie gdzie nabijam się z ludzi, którzy wydają mniej ode mnie i nabiłam +200 komentarzy o tym, że jak można żyć inaczej niż ja. Oh wait...
@pianinka: No tak, i wszyscy we wpisach narzekają jak można żyć inaczej niż oni. Widzę bez manipulacji z twojej strony się nie obejdzie. Szkoda tracić czas na dyskusję z tobą.
nie potrzeba mi przy tym wysokiej ceny, jeśli wiem co zrobić z tym co kupuję
@proceduralne: tanie składniki są tanie nie bez powodu i z gówna bata nie ukręcisz. Nie mówię, ze nie można się najeść za €35 w Niemczech, ale ja na samo pieczywo wydaję pewnie 1/3 tej kwoty tygodniowo, bo lubię jeść codziennie świeże. No chyba, że chleb też pieczesz sam, ale to wtedy prąd też policz ( ͡º͜
Eh przegapiłem info, że znowu była podwyżka minimalnej. I znowu zarabiam tylko 500zł więcej od sprzątaczki. 10 lat nabijania doświadczenia, 10 lat pracy jako grafik z czego 6 lat wypruwania sobie żył w agencji reklamowej i wszystko c---a warte.
Kiedy gadasz rano z babeczką z roboty - która chyba pracuje tylko dla hobby.
Ona - no ja nie gotuje w domu, tylko zamawiam jedzenie
ja - ale tak codziennie ? w sensie raz pizza, raz chińczyk, raz kebab
Ona - nie, mamy katering pudełkowy
ja - Woo to nieźle to musi kosztować
Ona - nieee, tanio to wychodzi za siebie płacę 1600 a za męża 2000
ja - no to "całkiem tanio"
Ona - no prawie tyle samo wyjdzie jak bym sama gotowała a tak to mi przywożą w pudełkach codziennie gotowe jedzenie xD
Ja jestem chyba mentalnym biedakiem bo za 3600 zł miesięcznie wyżywił bym 10 osobową rodzinę.
Moj przykład byl na tej samej zasadzie co Twój
XDDDD
@miki4ever: A to w Warszawie dyskontów i zamrażarek nie ma?:) W dodatku gotowanie dla 10 osób jest tańsze niż dla singla bo mniej się marnuje a w dodatku nie jest takie monotonne:)
Jak masz jeść 850 gramów mięsa tygodniowo to bez problemu się zmieścisz:) Obiad z surówką za 3-4 zł zrobisz:D Nawet jestem wstanie to udowodnić. Najdrożej to chyba ryby by wyszły:D
@proceduralne: no tylko tyle i aż tyle. Bo jeżeli poza tym chcesz zjeść smacznie to niestety trzeba znacznie wydać znacznie więcej niż te €35 ( ͡~ ͜ʖ ͡°) Ja lubię sobie dogadzać więc takie €35 to zdecydowanie za mało, szczególnie, że 300g
Komentarz usunięty przez autora
@proceduralne: tanie składniki są tanie nie bez powodu i z gówna bata nie ukręcisz. Nie mówię, ze nie można się najeść za €35 w Niemczech, ale ja na samo pieczywo wydaję pewnie 1/3 tej kwoty tygodniowo, bo lubię jeść codziennie świeże. No chyba, że chleb też pieczesz sam, ale to wtedy prąd też policz ( ͡º ͜