Aktywne Wpisy
aczikibom +5
Mirki z tagu #ksiazki, chciałbym sobie zorganizować wyzwanie czytelnicze na rok 2024 i chciałbym, żebyście uczestniczyli w stworzeniu listy lektur dla mnie.
Biorąc pod uwagę mój obecny tryb życia, realnie zakładam, że uda mi się przeczytać 12 książek.
Chętnie poznam Wasze propozycje z każdego gatunku, pomijając może tylko fantasy.
Liczę na Wasz odzew i trzymajcie kciuki, żeby ilość ukończonych pozycji była dużo wyższa niż założony cel.
Na bieżąco będę Was informował
Biorąc pod uwagę mój obecny tryb życia, realnie zakładam, że uda mi się przeczytać 12 książek.
Chętnie poznam Wasze propozycje z każdego gatunku, pomijając może tylko fantasy.
Liczę na Wasz odzew i trzymajcie kciuki, żeby ilość ukończonych pozycji była dużo wyższa niż założony cel.
Na bieżąco będę Was informował
prawiczek92 +67
Taka tam praca na delivery w zimę na zwykłym rowerze ale śnieżyca #przegryw #przegrywpo30tce #pokazmorde
Pluśnijcie mój wpis, bo chce wiedzieć Mireczki i mirabelki ilu jest tutaj ludzi, którzy nie decydują się na dziecko z innego powodu niż finansowy i jeśli to nie problem napiszcie w komentarzu powód.
#antynatalizm #macierzynstwo #rodzina #bombelek #pytanie
Dziewczyna mówi, że jeszcze nie, ale chce w przyszłości puścić geny dalej. Póki co oboje napieprzamy na konsoli i wzdychamy do kotków xD
Oczywiście szanuję tych którzy
Komentarz usunięty przez autora
@HonyszkeKojok: oczywiscie ze tak. woda, filtry, studnia, panele sloneczne, nasiona, leki, jedzenie. A Ty nie?
Niech zgadne? Zycie od 1 do 1 i bombelki 500+? :)
1. Bagaż emocjonalny/depresja/inne problemy 'z głową' - radzę sobie, ale nie chcę, żeby moje dziecko wychowywało się w takich warunkach
2. Jestem #!$%@?ą i nie chcę przestać
3. W Polsce dynamika rodziny dwie mamy-jeden tata by nie przeszła i nie chcę żeby dziecko miało z tego powodu problemy
W idealnych warunkach
Przerażają mnie opowieści z porodówek, gdzie kobiety traktowane są tragicznie i odzierane z godności i prawa do jakiejkolwiek intymności. Historie o tym, że mama pierwszy raz
@MadokaDobraWaifu: hehe he
Faktem jest że to zajmuje dużo czasu i energii, szczególnie w pierwszych latach, później już z górki ale nie wyobrażam sobie nie mieć, aktualnie jedno które nie osiągnęło jeszcze 1 levela.
Od wieku nastoletniego jestem pewna, że nie chce - nie mam potrzeby, nie lubię dzieci, uważam to za najgorszą kulę u nogi i już się nastawiam na to, że za parę lat będę musiała zmienić znajomych jak się rozmnoza.
-antynatalizm nie jest mi obcy
-nie mam jeszcze wlasnej nieruchomosci, a nie chcialbym sie tulac z malym dzieckiem po wynajetych mieszkaniach
-nie jestem pewien, czy dalbym rade emocjonalnie. Wiekszosc mojej rodziny jest raczej chlodna, wiem jak to jest wychowywac sie w takich warunkach i jakie to rodzi problemy i zaleglosci w
Ja sam nieraz się o siebie zatroszczyć nie potrafię, więc nawet ja myślę co by było gdybym miał brzdąca, to szybko mi przechodzi.