Wpis z mikrobloga

@rkowal1980:

Większość tak chce, a ty dostosuj się. Jasne czy nie? A jak nie pasuje znajdź grupkę ludzi, zawiążcie partię, wygrajcie wybory i zmieńcie prawo. Tak to działa.

Nie masz piątej klepki? Jaka większość? Ta z ksiąg parafialnych? Jaką partię, jakie wybory, jakie prawo? Mamy w prawie zapisane, że Polska jest państwem wyznaniowym, czy ki diabeł? Zaprawdę, daleko mi do gimboateisty, a w życiu przyświeca mi credo "niech każdy wierzy
@Bocislaw: Właściwie to bym miał z Ciebie bekę jak wszyscy gdyby nie fakt, że w życiu pomieszkałem trochę obok głównego w mieście kościoła, który msze miał co 1,5h przez caly dzien. Dzwony włączały się od 6 rano i dzwoniły po dobrych kilka minut. Przy otwartym oknie generalnie nie pośpisz. Cały tydzień wstawiania na 6 do roboty, przychodzi niedziela i chcesz pospać ale nie zrobisz tego bo dzwony. Gdy to opowiadałem znajomym
@Dutch: Człowiek już wyżej to napisałem, ale powtórzę: Nie jestem katolem. Mówię tylko że świat jest tak skonstruowany że to większość dyktuje warunki. Tak jest od wieków. Zawsze były wojny, zawsze były prześladowania, nie mam pojęcia czy kiedykolwiek znikną. A co do dzwonów ww kościele, jeżeli większości w okolicy by to przeszkadzało to hur dur na ulice, protesty sztachety i księdza na taczkę. Nie dzieje się tak gdyż jest ciche przyzwolenie