Wpis z mikrobloga

@InstrukcjaWarunkowa To teraz porównaj sobie smak z Muszynianką. Ja nie mam nic do picia wody z kranu. Uważam, że jak ktoś ma kupić wodę niskozmineralizowaną, to lepiej niech napije się z kranu, bo w tym przypadku, w zasadzie kupiłby po prostu plastikową butelkę. Woda wysokozmineralizowana jednak robi dużą różnicę i tutaj już jest sens jej kupowania, zarówno pod względem smaku, jak i składu.