Wpis z mikrobloga

@animelover_97: so true. ALE! Jest przecież nowy plan, 'piuntka katzyńskiego'! On to zmieni, zmusi 'pekaesy' by tworzyły nieopłacalne kursy na zadupia, gdzie będzie jeździć po 5...6 osób. Zresztą, jak za taki kurs trzeba będzie płacić 10 złotych (wiem, bo tyle kosztuje bilet z podmiejskiej gminy w kuj-pom - przejazd 15km) to i tak nikt nie będzie chciał jeździć. A wystarczyłoby obniżyć podatki na paliwo, obniżyć podatki (albo całkowicie zwolnić) przewoźników i
@szczam_na_mlodziez: to jest powód, dla którego jestem poniekąd przeciw UE. Patrzę przez pryzmat transportu publicznego. Nie mówię, że to nie spowoduje importu trupów ale i temu można zapobiec chociażby normami emisyjnymi badanymi na przeglądach technicznych. Wszystko jest do rozwiązania, tylko trzeba życiowych ludzi a nie głąbów w gajerkach z Wiejskiej.
A tak nawiasem, to kiedyś do mojej gminy jeździł pociąg, 2 razy do miasta i 2 razy z miasta. Nieduży, lokomotywa,
Tak tak a z kranu leciał Johny Walker xD


@Drakii: Albo rżniesz debila, albo jesteś gówniarzem.

Ja się zgadzam, że socjalizm był #!$%@? systemowo, ale akurat transport na małe odległości (powiat) działał bardzo dobrze i autobusy w najgorsze dziury dojeżdżały wówczas.

A czy to było rentowne... wówczas może tak, nie zagłębiałem się w temat. Teraz wiele osób się przesiadło na auta, a dla tych, którzy zostali bez transportu zwyczajnie nie kalkuluje
@rodnorev: 1994 rok był 25 lat temu! Jeżeli ktoś przez 25 lat nie był w stanie ogarnąć sobie samochodu, żeby dojeżdżać do miasta, to faktycznie powinien przemyśleć pewne kwestie w swoim życiu.

Poza tym przypominam, że 500+ miał być programem pozytywnie wpływającym na przyrost naturalny, jednak przyrost naturalny się nie zwiększył, a program w praktyce stał się narzędziem do zapewniania sobie głosów
@rodnorev @taki_tam_ktos @Drakii

Likwidacja linii często nie była nawet kwestią nierentowności a dzikich wałów z początku lat 90.

Podam przykład z mojej gminy - były dwa autobusy, czyli cztery razy dziennie, bo w obie strony. Każdy autobus był zapełniony co najmniej w połowie, czyli na oko tak koło setki ludzi dziennie przewozili. Ale kierowcy wpadli na genialny hehe plan że nie będą wydawać biletów, dzięki czemu mogli robić wały zabierając z kasy
via Wykop Mobilny (Android)
  • 11
@rodnorev: 1991 xD jak jest się durniem, który myśli, że mu się należy; nie edukuje się, kształci czy szkoli; oczekuje, że wszystko samo przyjdzie, a praca to tylko w zawodzie jaki ma, to mi nawet takiego nie żal. Niech żyje w tej prowincji w swojej bańce, ale powinno się odebrać prawa wyborcze, bo osoba, która nie potrafi ogarnąć swojego życia nie powinna uczestniczyć w decyzjach związanych ogarniania całego państwa.
@rodnorev: Wolnościowiec antykapitalista xD. To chyba ty jesteś etatystą, chyba że myślisz, że hajs na nierentowne firmy pochodzi z kieszeni jakiegoś palącego kubańskie cygara sknerusa śpiącego na workach z hajsem. To co, proponujesz, żeby ktoś dokładał się do biznesu, który ledwo ciągnie, bo biedny janusz nie ma gdzie pracować? Zamykanie takich zakładów to naturalna kolej rzeczy. Naucz się definicji słów zanim je napiszesz. Chyba dałam się ztrollować, bo nie wierzę że
@rodnorev: Myślę, że należy wziąć pod uwagę to, że w PRLu często jedna fabryka, oczywiście państwowa, była pracodawcą dla wszystkich pobliskich wiosek, więc nawet w interesie samej fabryki było to, żeby dostarczyć tych ludzi na czas. Parę lat temu, gdy byłem na studiach, to firma informatyczna organizowała busy pod politechnikę, aby studenci mogli łatwo dostać się do pracy po zajęciach. Obecnie ludzie pracują w różnych częściach miasta, zaczynają pracę o różnych
Wolnościowiec antykapitalista xD


@aPimpNamedSlickback: „Wolność bez socjalizmu to system przywilejów i niesprawiedliwość” ( ͡° ͜ʖ ͡°)

To chyba ty jesteś etatystą


To da się być etatystą-antypaństwowcem? Kto tu się definicji powinien douczyć?

To co, proponujesz, żeby ktoś dokładał się do biznesu, który ledwo ciągnie, bo biedny janusz nie ma gdzie pracować?


Proponuję, żeby biznes przekazać w ręce biednego janusza, w którego interesie najlepiej leży zagwarantowanie sobie miejsca
@animelover_97: Nie da się zarobić na transporcie publicznym w jakichś wsiach. Wszędzie na świecie państwo dopłaca do transportu publicznego. Opłacalne są tylko połączenia między większymi miastami i tylko tam jeżdżą prywatni przewoźnicy bez dotacji. Wszędzie indziej dopłacają samorządy. Trudno wyobrazić sobie, żeby można było zarobić na połączeniu z Pcimia do Sralnikowa Większego.