Wpis z mikrobloga

Tak to w skrócie po 30 latach pracy wygląda w zawodzie nauczyciela. Wizja niezbyt optymistyczna dla młodych, więc nie dziwcie się, że wielu belfrom się po prostu nie chce na starość, zwłaszcza, że po dziesięciu latach w zasadzie nie można już zarabiać więcej niż się zarabia. ;/ #strajknauczycieli #nauczyciele #szkola
Pobierz
źródło: comment_CUubxWV12Js3pVI9grF7dg2IQoDMhtlK.jpg
  • 218
słyszałem, ale chyba 5 lat temu nie sądziłeś, że pensja skoczy do 10 000?


@kupidyn_ciemnooki: Pięć lat temu zakładałem że będę tu, gdzie jestem, czyli jako młody, zdolny prawnik. Zarobkowo plan zrealizowałem.

Ponowię pytanie: słyszał kolega o inflacji? A jak słyszał, to czy kolega rozumie, że x PLN w roku 2019 jest warte mniej niż x PLN w roku 2014?
jak idę do pracy na kasę do biedronki to raczej sobie nie wyobrażam,że za 10 lat będę milordem, bo pensja mi skoczy do 15 k.


@kupidyn_ciemnooki: No, jednak nie rozumiesz.

Jeżeli pensja rośnie wolniej niż rośnie inflacja, to realnie zarabiasz mniej, przykładowo, jeżeli pensja belfra w Rurytanii wzrosła przez pięć lat o 10%, a inflacja wyniosła 20% (czyli ceny wzrosły o 20% - średnio) to rzeczony belfer zarabia mniej, pomimo
to o czym piszesz nie ma w ogóle przełożenia na to, o czym tu rozmawiamy.


@kupidyn_ciemnooki: Ma, bo nikt nie zakłada, że pensja będzie mu ustawowo spadać pomimo zajmowania tego
samego stanowiska. Po prostu nie rozumiesz problemu z podwyżkami, tyle.

Nawiasem mówiąc, jest to problem praktycznie całej budżetówki - brak mechanizmów waloryzacji płac na prawie wszystkich stanowiskach.
@hehenuanek: przecież nauczyciel to też general worker jak ich nazywasz. Materiał do końca liceum, jest do ogarnięcia bardzo szybko a powtarzanie tego latami, to nie jest praca kreatywna. Innymi słowy praca nauczyciela jest pracą odtwórczą, jak ta przysłowiowa kasjerka. Nagrody daje się za nienaganną postawę i wyjątkowe osiągi. Nagroda to nie przywilej.
general worker


@Purple: To jest określenie na tzw. robotników niewykwalifikowanych, ekspedientów w żabkach innych takich przyuczanych w ciągu dwóch godzin.

Nagrody daje się za nienaganną postawę i wyjątkowe osiągi.


@Purple: Pójdziesz to pracy, innej niż #!$%@? na magazynie to być może zobaczysz coś takiego jak "nagroda roczna" i wszelakiego rodzaju premie, w tym gwarantowane.
@hehenuanek: Nie ma jak określać na podstawie domniemania :D Pracuje w sprzedaży 8 lat więc wiem co to osiąganie targetów itd. Dla odmiany od nauczycieli w moim zawodzie wyraźnie widać, czy ktoś na premie zapracował czy nie. BYW czyli określenie idealnie pasuje do nauczycieli. Jedynym co nie pasuje to fakt wykształcenia wyższego.
@hehenuanek: W obsłudze prawnej „targetem” jest doprowadzenie sprawy do pozytywnego końca. W byciu nauczycielem, wyedukowanie podopiecznych, co również da się sprowadzić np. testem pod koniec lekcji, nie na oceny, tylko sprawdzającym przyswojenie informacji. Wszystko się da, trzeba tylko pomyśleć. Problem w tym, że każdy chce brać a już nie koniecznie dawać.
W obsłudze prawnej „targetem” jest doprowadzenie sprawy do pozytywnego końca.


@Purple: Zgaduję, że prawo w sensie zawodowym nie zaznało zaszczytu bycia przez ciebie podziwianym?

Wszystko się da, trzeba tylko pomyśleć.


@Purple: Wystarczy pomyśleć, że nie da się zewaluować pracy eksperta bez użycia innego eksperta, a już w ogóle nie da się stargetyzować np. sprawy w sądzie, gdzie sama Temida nie wie jak szybko sąd będzie pracował, ani jakie po drodze
@hehenuanek: Co tu podziwiać ? Praca jak każda inna. Dobra pamięć do przepisów i umiejetność czytania ze zrozumieniem, połączona z interpretacją. Osiągalne dla każdego, jak i każdy inny zawód. Jedynym warunkiem, jest nie bycie leniwym. Profesje które podziwiam, to te związane z koniecznością precyzyjnego reagowania w krótkim czasie w obliczu sytuacji losowej np: chirurg. Prosta piłka: osiągnąłeś zamierzony cel - wygrałeś. Wszystko inne jest przegraną. Tak swoją drogą, im bardziej zagmatwane
Co tu podziwiać ?


@Purple: "Podziwiać" w sensie "obejrzeć". Bo zwyczajnie widać że nie masz pojęcia jak działa obsługa prawna. Niektórych spraw "nie da" się wygrać, pomimo to należy je prowadzić, czasem bardziej opłaca się daną sprawę przeciągać w nieskończoność, no generalnie jest wiele powodów dla których w poważnych przedsiębiorstwach nie dokonuje się jakiejś szczegółowej oceny prawników.

Dobra pamięć do przepisów i umiejetność czytania ze zrozumieniem, połączona z interpretacją.


@Purple:
@hehenuanek: W tym wypadku podziw = szacunek dla kogoś ze względu na wyjątkowość. Widzisz i właśnie to co napisałeś napawa mnie największą awersją do tego zawodu. Prawo powinno być klarowne i dawać rozwiązanie w jak najprostszy i najszybszy sposób. To nie powinno być pole taktyczne, tylko lista przepisów, których złamanie, wiąże się z karą. Ja rozumiem, że w twojej profesji chodzi o odwrotność, bo to daje przysłowiowy chleb i masło, nie
Prawo powinno być klarowne i dawać rozwiązanie w jak najprostszy i najszybszy sposób


@Purple: To napisz w ten sposób Kodeks spółek handlowych albo prawo spadkowe. Śmiało.

To nie powinno być pole taktyczne, tylko lista przepisów, których złamanie, wiąże się z karą.


@Purple: Ale wiesz, że głowna masa przepisów to wcale nie jest prawo karne?

W przedsiębiorstwach zazwyczaj ocena prawna jest potrzebna po to, by sprawdzić, czy to co jest napisane