Wpis z mikrobloga

@Slonx: @agaja: No dobrze, może nie obowiązkowe badanie, ale dobrze by było, by ojciec mógł na swój koszt i bez wiedzy matki takie badanie wykonać, i w razie wykrycia, że to nie on spłodził to dziecko - to był pełnoprawny argument w rozprawie rozwodowej - zgodzicie się ze mną?

a prawicowe poglądy są szkodliwe społecznie.


@Slonx: Chciałbym jednak nieśmiało zwrócić uwagę, że wszelkie ustroje totalitarne były
  • Odpowiedz
@magrusia: serio nie byłoby Ci przykro, że facet z którym X lat jesteś w związku, gdzie dajesz z siebie wszystko, rzuca Co w twarz "ej chce sprawdzic, czy mnie nie zdradzilas. W sumie to nie mam powodów do podejrzen, ale kto cię tam w sunie wie'? Bo generalnie tak to wygląda w sytuacji, o ktorej pisala @CudMalina.

Serio uważam, ze facet ma prawo wiedzieć, a nie ufać i
  • Odpowiedz
@magrusia: nie odpowiedziałaś na moje pytanie. Ja pytalam nie o inne kobiety, inne sytuacje, o to do czego ma kto prawo, ani nie o Twoje zdanie na temat takich testow i ich zasadnosci, awyłącznie o Twoje odczucia w konkretnej sytuacji.
Sytuacji, gdy bezpodstawnie jesteś oskarzana o coś czego byś nugdy nie zrobiła, jest przeciwoenstwwm Twoich normalnych działań i co uważasz za wstretne.

@mroznykasztan: ale co mam się zgadzac
  • Odpowiedz
@Amishia

Nie ma się czego bać, to fakt, ale jakby mój niebieski mi wyskoczył z taką sugestią, byłoby mi po prostu smutno, że mi nie ufa.

Dodając do tego hormony po ciąży i wydarzenie jakim jest urodzenie dziecka - może nawet skrajnie smutno/wściekle xD
  • Odpowiedz
@CudMalina

bez zaufania nie da się zbudować związku


Wszystko pięknie, tylko postaw się w sytuacji faceta, który po kilku, kilkunastu latach dowiaduje się, że wychowywał i pracował na nie swoje dziecko. A związek budował na zaufaniu przecież, bo bez tego ani rusz.
  • Odpowiedz
@Amishia
Świetny pomysł wprowadzic przymus badania kosztujace kilkaset zlotych tylko dlatego ze przegrywy nie potrafią stworzyć niepatologicznego związku. Co dalej? Ustawowy nakaz podpisywania intercyzy?
  • Odpowiedz