Aktywne Wpisy
#pracait #programowanie #programista15k #programista25k #programista30k
Kumpel, lead java developer został zwolniony ze swojego korpo w którym pracował przeszło dwie dekady. Zaczynał tam od interna, przez juniora, mida, seniora aż po leada. Początkowo pracował na UoP aż z czasem z chęci większych zarobków kosztem l4/wakacji, przeszedł na b2b (Do spółki-córki korpo, taka prawna furtka, żeby przejść z uop na b2b w tej samej firmie
Kumpel, lead java developer został zwolniony ze swojego korpo w którym pracował przeszło dwie dekady. Zaczynał tam od interna, przez juniora, mida, seniora aż po leada. Początkowo pracował na UoP aż z czasem z chęci większych zarobków kosztem l4/wakacji, przeszedł na b2b (Do spółki-córki korpo, taka prawna furtka, żeby przejść z uop na b2b w tej samej firmie

Beeercik +109
Wszystkich tych odklejeńców zwolenników systemu kaucyjnego powinno się wytykać palcami na ulicach.
Ale skoro już to przeszło to proponuję wprowadzić kolejne kaucje, no bo dlaczego niby nie?
Kaucja na papierki po batonie - 50gr będzie odpowiednie. Ewentualnie 1zł dla czekolad.
Kaucja na opakowanie po makaronie - od 50gr do 1zł w zależności od ilości makaronu.
Ale skoro już to przeszło to proponuję wprowadzić kolejne kaucje, no bo dlaczego niby nie?
Kaucja na papierki po batonie - 50gr będzie odpowiednie. Ewentualnie 1zł dla czekolad.
Kaucja na opakowanie po makaronie - od 50gr do 1zł w zależności od ilości makaronu.
źródło: temp_file8427984344220884271
Pobierz




#niepopularnaopinia #zwiazki #dzieci
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
@Slonx: Chciałbym jednak nieśmiało zwrócić uwagę, że wszelkie ustroje totalitarne były
Serio uważam, ze facet ma prawo wiedzieć, a nie ufać i
Sytuacji, gdy bezpodstawnie jesteś oskarzana o coś czego byś nugdy nie zrobiła, jest przeciwoenstwwm Twoich normalnych działań i co uważasz za wstretne.
@mroznykasztan: ale co mam się zgadzac
Komentarz usunięty przez autora
Nie ma się czego bać, to fakt, ale jakby mój niebieski mi wyskoczył z taką sugestią, byłoby mi po prostu smutno, że mi nie ufa.
Dodając do tego hormony po ciąży i wydarzenie jakim jest urodzenie dziecka - może nawet skrajnie smutno/wściekle xD
Wszystko pięknie, tylko postaw się w sytuacji faceta, który po kilku, kilkunastu latach dowiaduje się, że wychowywał i pracował na nie swoje dziecko. A związek budował na zaufaniu przecież, bo bez tego ani rusz.
Świetny pomysł wprowadzic przymus badania kosztujace kilkaset zlotych tylko dlatego ze przegrywy nie potrafią stworzyć niepatologicznego związku. Co dalej? Ustawowy nakaz podpisywania intercyzy?