Wpis z mikrobloga

@Virriel: A tobie dogadza flaga do połowy w zamian za kilka milionów trupów i zrabowany kraj w ruinie? Nic tylko dookoła siebie mieć takich frajerów jak ty.
  • Odpowiedz
Bardzo ładnie, ale czy w samych Niemczech też ktoś wie o i utożsamia się z takim przekazem ? bo zachowanie ambasady bardzo ładne, pytanie tylko, czy w niemieckiej opinii publicznej da się usłyszeć podobne głosy.
  • Odpowiedz
@Klepajro: @ediz4: @maslon: @Malygrzesio80: @Jariii:

Tak się składa, że @Andreth ma rację:

Większość wspomnień z okresu Powstania określa jednostki nieniemieckie pojęciem „Ukraińcy”. Historycy twierdzą jednak, że należy to traktować bardziej jako skrót myślowy, nie zaś właściwą interpretację etniczną, „Ukraińcami” byli bowiem w rzeczywistości zarówno żołnierze RONA, Azerowie jak i Kozacy. Na przekonanie, że żołnierze nieniemieccy są pochodzenia ukraińskiego wpływały informacje z
  • Odpowiedz
@abunasrallah: Chyba nie miałeś do czynienia z Niemcami. Oni są tam tak zindoktrynowani, że doskonale wiedzą co zrobili ich dziadowie i ojcowie i jest w cholerę wstyd za co. Tam wciąż jest sraczka na poziomie naziolskiej symboliki.
Pytanie tylko ile można to w koło wypominać im? Mają nam laski strzelić, samochody za darmo dawać? Czas chyba skończyć przeżywanie tego okresu i w końcu wejść w nowy wiek, a nie w
  • Odpowiedz
@DanielAquarius: mialem bardzo duzo do czynienia z Niemcami. Nie bede mowil ze wszyscy Niemcy sa tacy i tacy bo ludzie sa rozni, sa dobrzy i zli Polacy, dobrzy i zli Zydzi i sa porzadni i zli Niemcy. Ale bardzo czesto zauwazalem u Niemcow dosc ciekawy mechanizm myslowy - z jednej strony bezwzgledne (rzeczywiscie) potepienie tego co sie stalo (choc i to juz moja subiektywna opinia to potepienie wynika tez z
  • Odpowiedz
@MrocznaKapibara: nie mam bladego pojecia bo srednio kminię psychikę Azjatów. Ale jak Chinczycy beda w przyszlosci bardzo tego chcieli to beda mogli przeprosic siebie samych stojac na zgliszczach Tokio. Jesli beda oczywiscie bardzo chcieli ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@abunasrallah: Tak ale przez X lat byli w gorszej sytuacji niż Japonia a mimo to dyplomatycznie nikt sobie wyrzutów nie robił nie było żadnego domagania się pinionszków itp
Fakt władza komunistyczna wykorzystywała do celów propagandowych japońskie krzywdy by np oczernić zły kapitalizm ale to nie przeszkadzało otwierać Japońskim koncernom fabryk w Chinach :)

Nie do końca :)
Obecnie głównym celem Chin jest Afryka bo to fajne miejsce na ekspansje nie
  • Odpowiedz