Wpis z mikrobloga

#patologiazmiasta #logikarozowychpaskow #wesele
Ja pi3rdole jakie baby w tych sklepach są zj3bane. W tą sobotę idziemy z żoną na weselę, więc musiałem kupić jakiś ładny pasek do spodni bo stary już wysłużony. Okej jadę sobie do galerii handlowej, wchodzę do sklepu z garniturami (no jeden z droższych sklepów z modą męska w galerii), byłem ubrany w krótkie spodenki, lnianą białą koszulę i sandały (bez skarpet). Wybieram sobie pasek, znalazłem fajny wzór klamry itp. Mówię do ekspedientki czy niema takiego paska tylko, że dłuższego.
A ona do mnie mówi:
- no jest ale wie Pan, że ten pasek kosztuje 320 zł ? [Serio? przecież jest nabita cena na nim, więc wiem]
Nie wiem, mam do takich sklepów wchodzić w garniturze i żeby mi się pieniądze wysypywały z kieszeni, żeby te Panie traktowały mnie poważnie ??
  • 240
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@samuraj24: ogólnie co do całej sytuacji to zachowała się babeczka niepoważnie, ale pewnie statystycznie miała rację i ludzie gorzej ubrani nie chcą przeznaczać dużo pieniędzy na elementy ubioru których cena jest przesadzona. taki automatyzm
  • Odpowiedz
@samuraj24: Spójrz na to z drugiej strony. Może chciała ci dać do zrozumienia, że wyglądasz na bystrego gościa, który nie lubi przepłacać, a to jest sklep dla frajerów, którzy chętnie przepłacają?
  • Odpowiedz
@samuraj24: tak jak ktoś wcześniej wspomniał, Ci starsi sprzedawcy nie patrzą na klienta przez pryzmat tego w jakich ciuchach przychodzi do sklepu. Ostatnio szukałem marynarki, traf chciał, że wylądowałem w van graafie i obsługa ideolo. Powiedziałem czego szukam, do jakich spodni, jakie buty bym chciał do tego skompletować i nie było problemu i żadnych pytań typu 'ale psze pana, ta marynarka kosztuje 700pln' wybrałem ta która najlepiej leżała i nawet
  • Odpowiedz
@samuraj24: Gdzie sprzedają tak drogie paski? To w Pierre Cardin nie jest nawet tak drogo, a nie znam droższego "galeriowego" sklepu.

Podejrzewam, że sprzedawczyni po prostu chciała się upewnić, że nie będzie musiała anulować zakupu jak za poprzednimi 24 razami.
  • Odpowiedz
@samuraj24: Nie wiem jak ty, ale ja nigdy nie wychodzę do ludzi w krótkich spodenkach czy sandałach. Taki styl kojarzy mi się jedynie ze wsią i tyle.

Jak chcesz wyglądać jak człowiek to długie spodnie ( nie dresowe) i pełne buty.
  • Odpowiedz
@samuraj24: kiedyś z kumplem poszłam pomóc wybrać mu garnitur na jakąś okazję. Gość jest delikatnie mówiąc przy kasie, ale nie lubi stylu formalnego, więc jak tylko może to chodzi w japonkach, krótkich spodniach i żonobijce.
Akurat wyszedł ze spotkania biznesowego, na którym wyjątkowo założył koszule i do tego jeansy. Poszliśmy do sklepu (jednego z najdroższych), on mierzy garnitury i coś tam panie kokietują, zagadują, komplementują (wiadomo o co chodzi). Ja
  • Odpowiedz
@strean No nie powiem że się nauczyli xD Znajomy szedł wybierać auto dla firmy, trochę menelowaty wygląd + był w swojej ulubionej kolorowej czapce to go cały czas ciągnęli do tańszych modeli i "wypychali" z salonu. Wyszedł.
Zostawił tam przez przypadek czapkę więc po nią wrócił - dopiero jak zauważyli, że przyjechał samochodem za pół miliona to zaczęło się lizanie po dupie xD "A jaki model się najbardziej podobał?" itp. Ten
  • Odpowiedz
nama 3 godz. temu via Android +34

mój Tata pojechał do salonu BMW Bawaria Katowice. Oglądał z Mame auta już długo, a wszyscy pracownicy ich olewali. W końcu sam podszedł poprosić o zainteresowanie a sprzedawca do niego z kwaśną miną: "A stać pana w ogóle na takie auto?" XD


@nama K---a nie wierze, to są chyba jakieś jaja.
  • Odpowiedz
@samuraj24: standard. Wiele razy źle mnie potraktowała ekspedientka w droższym butiku jak weszłam w casualowych ciuchach i trampkach.

Im o--------a nawet jak sprzedają buty trochę lepszej jakości niż CCC. Niedawno mnie baba zmierzyła od góry do dołu w sklepie z butami za 300-400zł xDDD

Nie przejmuj się, dla nich to po prostu 1/4 pensji i myślą że tylko niewiadomokto nie kupuje rzeczy na wyprzedaży w h&mie
  • Odpowiedz