Aktywne Wpisy
Przechodzę przez sytuacje z powodu których nie jeden się zabił. Nawet znam przypadek.
Płaczę albo wale w podłoge z bezsilności. Od matki jedyne co słyszę to tylko "życie to ci dopiero dokopie", albo że wcześniej nie przypuszczała że "jestem aż takim gównem."
To że to nie jest zdrowe ani normalne to wiem. Ale czy Wasze też takie są? Pytam poważnie. Na ile toksyczność rodziców jest w powszechna na tagu #przegryw, a
Płaczę albo wale w podłoge z bezsilności. Od matki jedyne co słyszę to tylko "życie to ci dopiero dokopie", albo że wcześniej nie przypuszczała że "jestem aż takim gównem."
To że to nie jest zdrowe ani normalne to wiem. Ale czy Wasze też takie są? Pytam poważnie. Na ile toksyczność rodziców jest w powszechna na tagu #przegryw, a
tomrex88 0
Moglibyście być w związku z wyższą od siebie dziewczyną?
- Tak 61.5% (56)
- Nie 38.5% (35)
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Po kilku minutach komputer się odmulił, więc można było dokończyć wpłatę. Dostałem kartkę do podpisu z prośbą o sprawdzenie czy wszystko się zgadza. Nigdy tego nie robię, jedynie się podpisuję i oddaję kartkę. Dzisiaj było inaczej i nawet nie wiem dlaczego, spojrzałem na kartkę. A tam ewidentny błąd. Zamiast 5 tys. było 7000. Nikt nie patrzył, więc... oddałem pani kartkę ze stwierdzeniem, że no raczej się nie zgadza. Dziwną miała minę; ulga ewidentnie malowała się na jej twarzy. Wątpię, czy nawet jeśli bym to podpisał, to czy faktycznie by te dwa tysiące także pojawiły się na moim koncie. Nawet wtedy o tym nie pomyślałem. Na pewno zaoszczędziło to sporo czasu i stresu owej kobiecie.
Dostałem długopis. (ʘ‿ʘ)
Aż mi się przypomniała historia jak miałem 18 lat, gdy w pierwszej swojej "poważnej" pracy pojechałem zatankować samochód służbowy (dowóz jedzenia ( ͡º ͜ʖ͡º) ) z pieniędzmi otrzymanymi z firmowej kasy. Zatankowałem gazu za 50 pln, poszedłem do kasy aby zapłacić, dałem banknot i dostałem 50 złotych reszty. Chwila, chwila. Przecież dałem kasjerowi 200 pln, więc brakuje stówki. Upomniałem się o to, a kasjer dał mi tę stówę bez słowa sprzeciwu, uznając, że widocznie musiał się pomylić. Po przyjeździe do firmy rozliczałem się z pieniędzy z zamówień i paliwa. Pieniędzy było za dużo... o stówę. Okazało się, że to mi się w głowie coś uwaliło i wcale nie miałem banknotu dwustuzłotowego, a jedynie 100 złotych. Komentarz współpracowników? Ciesz się, jesteś do przodu. Wtedy to było 20 godzin mojej pracy!
Co zrobiłem pod koniec dnia pracy? Jak wracałem autobusem do domu, to po drodze wstąpiłem na tę stację z przeprosinami i stówą w ręku. Facet nawet nie wiedział co powiedzieć.
Jakoś nie umiałbym nic ukraść.
#czujedobrzeczlowiek #truestory
@Krs90: Raczej nie, na pewno mają kamery, może nawet specjalne na liczone pieniądze. Aczkolwiek stres na pewno by był.
Pamiętam, że w poprzedniej pracy daliśmy gościowi sprzęt za ponad 3k bez płacenia. sam przyszedł po kilku dniach mówiąc, że miałby #!$%@? święta. Szanuję takich ludzi.
A z drugiej strony to cholernie smutne, że ludzie potrafią znaleźć jakieś pierdoły typu portfel, telefon i
@mehmed: Łe myslałem że numer do tej kasjerki ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@mehmed: Pojawiłoby się bo wydruk to tylko potwierdzenie tego co jest w systemie, a pani najprawdopodobniej musiałaby z własnej kieszeni wyłożyć 2 koła. Szacunek mirku.
Kiedyś jak miałem może z jakieś max 9 lat kupowałem lody na jakiś dniach miasta czy czymś w tym stylu. Dałem Pani 50 zł i dostałem resztę z lodami. W drodze powrotnej do rodziców ogarnąłem, że wydała mi taką samą kwotę jaką zapłaciłem tylko w innych nominałach. Jako prawilny Mirek wróciłem i oznajmiłem jej, że się pomyliła. Powiedziała:
-Aaa. Co kupowałeś? ( Dokładnie pamiętam jej minę :D)
Odpowiedziałem po czym
Co za czasy
@mehmed: Pojawiłyby się na twoim koncie i zapewne dzwoniliby do ciebie jak na koniec dnia wyszedłby kobiecie niedobór w kasie.
Komentarz usunięty przez autora
@Dzyszla: wykończyłeś biznes biednej pani swoimi chorymi zasadami i niby uczciwością. Jak się teraz z tym czujesz podły człowieku? ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Komentarz usunięty przez autora
Witam gorące, jeszcze mnie tu nie było.
@StachuX: @pansmek: @mahisna: Trzeba zaczynać od siebie i swojego otoczenia. A na negatywne otoczenie mieć wywalone.
@betonowecukierki: @hpiotrekh: Spokojnie da się mieć 15 tys. w portfelu. Ostatnio miałem tak jakieś 20000, no ale już nie dało się go zgiąć. (