Wpis z mikrobloga

@UltimateCraving: zmarł mi dziadek 3 lata temu z którym byłem bardzo blisko i pogrzeb źle wspominam. Dużo płakania bez kontroli zupełnie. Zjazd trumny -najgorsza rzecz jaką pamiętam. Właśnie przed takimi wspomnieniami chce się obronić i moich bliskich. Pogrzeb to smutek w dotychczasowej formie a powinien nie on być pamiętany tylko osoba która chowamy i to za życia. Nie dajmy się opanować przez żal i smutek bo tylko to głównie pamiętam
  • Odpowiedz
@UltimateCraving: dodam jeszcze że na grób chodzę tylko na święta i i tak nie czuje żadnego przywiązania ani smutku tam. To już tylko kupa kości i nie ma nic z moim dziadkiem wspólnego, takim jakiego go pamiętam
  • Odpowiedz
@Croudflup fakt wyprawiania w różny sposób pogrzebu. Czasami 30min i profesjonalna firma zrobi wszystko jak powinna, czasami 3h, potknięcia, brak empatii i spacer przez całe miasto z otwartą trumna za śmierdzącym dieslem...
  • Odpowiedz
@Croudflup: Ja bym kremował tylko z jednego powodu. By nie było przeciwwskazań do masowego chowania w rodzinnym grobowcu bez obostrzeń czasowych. A to tylko po to by rodzina nie musiała jeździć bez sensu po dziesiątkach cmentarzy po okolicy.
  • Odpowiedz