Wpis z mikrobloga

  • 1673
@wscieklykabanos: Ale widzisz że płatność tylko gotówką. Gdyby Pan Janusz pozwolił jeszcze na płatność kartą, to ta prowizja puściłaby go z torbami. Musiałby dokładać do interesu jeszcze więcej niż teraz
  • Odpowiedz
Odwieczny problem i ból d--y, czy ktoś komuś przykłada b--ń do skroni i karze kupować te bułkę za 50 złotych? Nie, nikt. Sam jakbym prowadził interes i zobaczył, że mam do czynienia z debilami którzy z własnej woli będą mi płacić dobry hajs za byle g---o to bym robił to samo i każdy z was też by tak robił.
Ludzie to debile, myślą, że jak kupią bułkę z kiełbasą za 50 złotych
  • Odpowiedz
@wscieklykabanos: ale nie wiem, jest jakiś przymus jedzenia w takich budach? Tym bardziej, że jest mnóstwo lokali w centrum w zasięgu paru minut z buta. Raz, że jakościowo lepsze, dwa, że ceny też lepsze.
Ja to bym się bała nawet czysto że względów higienicznych i jakościowych, przecież tam nikomu nie zależy, żeby klient wrócił, bo kolejnego dnia budy już nie będzie.
  • Odpowiedz
Prawdziwy krakowski Janusz gastronomii sprzedaje kiełbasę po 4.99*


@Carnage666: tak jest! Po praktykach u nadmorskiego przedsiębiorcy od sprzedawania mrożonych rybek "co jeszcze rano w morzu pływały", dopisze sobie w cenniku gdzieś u dołu, że towar wyceniamy według wagi, wołami cena 4,99, że za 10g już małą czcionką. I oczywiście porcja sprzedawana na głowę to tak z ćwierć kilo kiełbasy. Rzecz jasna zważonej razem z talerzem i surówką z beczki.
  • Odpowiedz