Wpis z mikrobloga

Biblia to księga opisująca kontakt naszych przodków z istotami pozaziemskimi. Tym razem na ruszt rzucimy jedne z wielu spotkań z kosmitami, których świadkami byli m.in. biblijny prorok Daniel i Jan z Apokalipsy. Prorok Daniel tak opisał swe spotkanie: "Dnia dwudziestego czwartego pierwszego miesiąca, gdy znajdowałem się nad brzegiem Wielkiej Rzeki, to jest nad Tygrysem, podniosłem oczy i patrzałem: Oto stał pewien człowiek ubrany w lniane szaty, a jego biodra były przepasane czystym złotem, a ciało zaś jego było podobne do tarsziszu, jego oblicze do blasku błyskawicy, oczy jego były jak pochodnie ogniste, jego ramiona i nogi jak błysk polerowanej miedzi, a jego głos jak głos tłumu. Ja, Daniel, oglądałem tylko sam widzenie, a ludzie, którzy byli ze mną, nie oglądali widzenia, ogarnęło ich jednak wielkie przerażenie, tak że uciekli, by się ukryć." (Ks. Daniela X-5-7)

Po raz kolejny mamy tu dokładny opis kosmity w skafandrze astronauty, dokonany przez prymitywnego technologicznie człowieka, który za pomocą znanych sobie słów i pojęć próbuje opisać to co widzi. Widząc skafander Daniel próbuje go opisać jako 'podobny do tarsziszu' i 'błyszczący niczym polerowana miedź'. Opisuje również pas ze złota oraz podświetlany hełm, który przedstawia jako podobny do 'blasku błyskawicy' a oczy do 'pochodni ognistej'. Głos kosmity niczym głos tłumu - dokładnie w taki sposób prymitywny technologicznie człowiek opisze działanie mikrofonu, za pomocą którego kosmita przemawiał.

Podobny opis przekazuje także Jan w swojej Apokalipsie: "I obróciłem się, by widzieć, co za głos do mnie mówił;
a obróciwszy się, ujrzałem siedem złotych świeczników, i pośród świeczników kogoś podobnego do Syna Człowieczego,
obleczonego w szatę do stóp i przepasanego na piersiach złotym pasem. Głowa Jego i włosy - białe jak biała wełna, jak śnieg, a oczy Jego jak płomień ognia. Stopy Jego podobne do drogocennego metalu, jak gdyby w piecu rozżarzonego, a głos Jego jak głos wielu wód." (Ap I-12-15)

Znowu to samo - głos z mikrofonu 'głosem wielu wód', skafander ze 'złotym pasem', podświetlany hełm zawierający 'oczy jak płomień ognia', 'stopy podobne do drogocennego metalu' - buty astronauty, a 'siedem złotych świeczników' to siedem statków kosmicznych przy których stoi ów 'syn człowieczy'.

Jeśli kogoś ciekawią takie rzeczy to odpowiedni tag to #kosmiczneopowiesci

#kosmiczneopowiesci #ufo #kosmici #religia #chrzescijanstwo #historia #ciekawostki
Pobierz Gorti - Biblia to księga opisująca kontakt naszych przodków z istotami pozaziemskimi....
źródło: comment_HJKhrJBFJFXnTe5lqvFoU4OkXQrG26tk.jpg
  • 84
@Gorti: jeszcze mi nie udowodniłeś żadnych braków w wiedzy, raczej w wierze w swoje dziwne poglądy, czemu nie śmiem zaprzeczać, bo są dla mnie zwyczajnie głupie. a, i jeszcze odbijasz moje argumenty odwracając kota ogonem, że jestem ograniczona i tak dalej. ja wyjaśniłam, dlaczego w takie bzdety nie wierzę, na podstawie matematyki i... nie wiem, zdrowego rozsądku xDDDDD
także nadal czekam na jakieś kontrargumety :D
@Theia: Jak do tej pory napisałaś tyle - 'xDDDDD' na tworzenie życia za pomocą inżynierii genetycznej oraz 'xDDDDD' na terraformowanie planety. Biedny Elon Musk, po co on leci na tego Marsa, skoro mógł dowiedzieć się od Ciebie, że to dowcipna bezsensowna idea. Po czymś takim trudno wymagać od Ciebie że napiszesz coś lepszego niż teksty typu 'bzdety', 'głupi pomysł', 'głupota jak to gówno', 'książka fantastyczna', 'ograniczone umysły', do czego dodasz masę
@lavinka: Jak przeczytasz dalej Apokalipsę św. Jana to zobaczysz, że na pokładzie statku kosmicznego na który wszedł z owym 'synem człowieczym' siedzą ludzie, 'dwudziestu czterech starców'.
Biedny Elon Musk, po co on leci na tego Marsa, skoro mógł dowiedzieć się od Ciebie, że to dowcipna bezsensowna idea.


@Gorti: właśnie dlatego tyle xDDDD, że wymyślasz takie pierdoły xDDDD
kiedy powiedziałam, że nie wierzę w żadne istoty pozaziemskie i nie warto się starać?

czekam na kolejne przejawy twojego oświecenia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
trzęsienia ziemi nie mają postaci cielesnej w formie astronauty


@Gorti: W formie cielesnej astronauty.... Tam nie ma słowa o astronautach. Są opisy cudownych postaci, ale przypisywanie temu bycia astronautą jest tylko Twoją interpretacją. Masz opis na przykład "płonących oczu" co ty interpretujesz jako jakiś tam rodzaj hełmu, ale równie dobrze mogą to być wizje postaci z płonącymi oczami - sen czy wręcz celowo wymyślane bajki.

Jednak oni dokładnie opisują urządzenia techniczne,
@kubako: Nie odpowiedziałeś na wszystko, ale rozumiem Twój punkt widzenia - nie zaakceptujesz tej teorii dopóki nie przeczytasz dokładnego opisu maszyny technicznej, gdzie czarno na białym będzie wyłożona budowa statku. I Ty i ja i wiemy, że nasi przodkowie przed tysiącami lat nie posiadali odpowiedniego słownictwa w języku którym władali ani odpowiedniej wiedzy aby opisać konkretnie, że np. 'widzę hełm', 'widzę skafander', 'widzę statek kosmiczny na kołach' etc. W tym właśnie
nie zaakceptujesz tej teorii dopóki nie przeczytasz dokładnego opisu maszyny technicznej, gdzie czarno na białym będzie wyłożona budowa statku.


@Gorti: Widzisz, bo mi nie chodzi tylko o opisy, które po tysiącach lat po pierwsze ulegają zmianom, po drugie zawsze obarczone są wpływem wyobraźni autorów. Przecież nikt z notatnikiem nie siedział i opisywał tego co widzi - nawet jeśli miał jakieś widzenie czy kontakt, to najpewniej ta osoba w ogóle nic nie
@Gorti: to nie żadni przybysze z gwiazd. Ci rzekomi kosmici to istoty (demony) z innego wymiaru, innej egzystencji, a nie obcy jak to sie próbuje wmawiać ludziom
@Nomi12: przy założeniu, że kosmici z odległych galaktyk przylecieli na ziemię i stworzyli naszą cywilizację, to akurat bariera językowa nie powinna dla nich stanowić kłopotu.
@Gorti: Czytałam. Starców nie pamiętam, ale statek który ma unieść wybranych i ocalić od zagłady pamiętam. To mi pasuje do innej teorii, że część z nich dokądś poleciała założywszy, że tu na Ziemi nikt się nie uratował. I teraz pytanie, czy chcemy żeby wrócili, czy nie. ;) Bo po prawdzie oni tu takiego bałaganu narobili, że mam pewne wątpliwości. Dla mnie Biblia to całkowity opis przeszłości, Apokalipsa się już odbyła, a
@StayOut: Nazwijmy to równoległym wszechświatem, alternatywną rzeczywistością poza naszym czasem - zwał jak zwał, wszystko się zgadza. Teorie UFO zakładają kontakt technologiczny, a nie metafizyczny. A jeśli odbyło się coś, co łączyło te dwie rzeczy?
Biblia to księga opisująca kontakt naszych przodków z istotami pozaziemskimi.


@Gorti: Tak, tymi istotami byli Ashtar Sheran i Lord Gorloj. Zawsze ciekawie się czyta schizofreników, którzy jakoś ogarniają internet.