Wpis z mikrobloga

@spetz: Zazdro milion, ja maksymalnie 160kg na HB i to jeszcze na redukcji, a na masie teraz coś nawet nie chce iść, a powiedziałbym, że lekko spadło, ale to też wina tego, że zwiększyłem mobilność przez co trudniej mi wstać jak nigdy tak nisko nie schodziłem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@spetz: Dzięki! Wszystko pięknie, choć chciałbym tak samo móc powiedzieć o martwym. Jakkolwiek się do tego nie zabiorę to max, to 160kg(mogę nawet stwierdzić, że siadam więcej niż ciągnę( ͡° ͜ʖ ͡°). Wszystko by było spoko, gdyby nie chwyt. Puszcza i tyle, przechwytem próbowałem, ale to jeszcze gorzej mi się robi niż nachwytem. Mam niby paski, ale doszedłem do wniosku, że bez wzmocnienia chwytu nie ma co
@Lemoyable: Cofnij sie mocno z ciezarem, zacznij robic martwy nachwytem, z odkladaniem akcentowanym np zacznij od 120 5x5 dojdz do 140 5x5 przez 4 tyg i sprobuj zmienic na przechwyt/paski wtedy.

Ja jakas 4-5miech temu zaczalem wzmacnaic nachwyt i doszedlem ze 170/1 do 250/1 takim chwytem wazac mniej;) Przedramie uroslo az milo.
@Lemoyable to co napisał @Nefcio, a poza tym ja też robię głównie ciągi w paskach od większego ciężaru i tyle, nie przejmuję się aż tak siłą chwytu. Być może udałoby mi się dojść do 200 kg nachwytem za jakiś czas ale co to zmienia, wolę dokładać ciężaru ćwicząc w paskach niż przejmować sie słabszym chwytem :).
@Nefcio: @spetz: Szczerze, to już dobry 3 deload mój, specjalnie zszedłem nawet na 5x3. Bo nigdy nie mogłem dojść do pełnych 5x5 140kg nachwytem. Zawsze przy 3 czy 4 serii puszczał. Zresztą wczoraj robiłem martwy no i poszło 140kgx3x3x3x3x2 (Przy 3 powtórzeniu w połowie sztanga wyleciała z rąk) Choć może to też wina tego, że te deloady były podczas redukcji. To ciężko o wzmocnienie przedramienia i ogólnie nadgarstków, gdy jest
@bazingaxl: zapytałeś grzecznie? Wysnuwasz mi tu jakieś projekcje, że skończę jako inwalida, bo lubię sobie podźwigać większe ciężary, proszę Cię.
Jest coś takiego jak ambicje, ja nie lubię brać się za coś i robić to na pół gwizdka, inaczej nie miałbym motywacji, po prostu nienawidzę być przeciętnym - obojętnie czy piszę kod, trenuję lub robię coś innego co jest moją pasją.

W ogóle skąd Ci przyszło na myśl, że trenuję aby
@bazingaxl: Tak, czuję się silniejszy i pewniejszy siebie oraz jest to dla mnie idealna odskocznia od pracy umysłowej.
A co do bezpieczeństwa to powiedz mi, czy mam przestać jeździć na motocyklu, bo wg statystyk jest to niebezpieczne? Bez urazy ale jak ktoś mi wyjeżdża z tekstami o bezpieczeństwie to gardzę takimi tekstmai, tylko żreć i żyć i wszystko kalkulować - najlepiej aby przeżyć to swoje przeciętne życie gdzieś w kącie w