Wpis z mikrobloga

Cześć
Mam problem z dziewczyną.
Otóż chodzimy ze sobą już jakiś czas, ona mieszka z rodzicami, jest już seks i wspólne plany, postanowiliśmy więc że zamieszkamy razem. Zaczęliśmy oglądać meble, wyposażenie, pojechaliśmy obejrzeć kilka mieszkań i na jedno się zdecydowaliśmy. Wszystko po prostu bajka, mieszkanie eleganckie, biuro przygotowało umowę, dane nasze wpisali ale kiedy mielimy pojechać podpisać umowę i protokół zdawczo odbiorczy to moja różowa stwierdziła, że ona nie chce nic podpisywać, że mieszkanie ma być na mnie i jej nie stać na czynsz. No i mam wielkie WTF co z tym zrobić, ona ma malutkie dziecko i jedyne źródło dochodu to socjale ale jest tego prawie 2 tys, mimo to twierdzi ze to malo i jej nie stac. Co byscie zrobili.

#rozowepaski #niebieskiepaski #logikarozowychpaskow #zwiazki #randkujzwykopem #mieszkanie #pytanie #zalesie #gorzkiezale #oswiadczenie #kiciochpyta #wynajem
  • 105
  • Odpowiedz
@AnonimowyMirekWyznaje: nie czytałam wszystkiego..ale mam pytanie..skąd te 2 tysie? 500 na dziecko..plus 170 samotna matka..rodzinne to grosze..brakuje sporo do tych dwóch tysi..ewentualnie mops..ale to rodzinnie bo mieszka z rodzicami..ma niepełnosprawne dziecko? czy alimentów 1000zł jej daje?
  • Odpowiedz
@AnonimowyMirekWyznaje: już łapię..roczne becikowe, które jak nazwa wskazuje skończy się po roku od urodzenia dziecka..więc dodatkowo jej tysiak odpadnie i większość będziesz płacił Ty..ja bym się nie pchała w takie mieszkanie..chyba, że samemu coś wynająć bo z nią nie będzie kolorowo..nawet jakbyś ją chciał wyrzucić z takiego mieszkania to byś nie mógł bo nawet właściciel by nie dał rady..prawo chroni samotne matki z dziećmi..
  • Odpowiedz
@AnonimowyMirekWyznaje: no i klasa, nie ma sensu, miałem taką, za którą płaciłem za wszystko, mimo że miała swoją kasę a później i tak #!$%@?ła jak znalazła "lepszego" - bogatszego frajera... #!$%@? takie układy gdzie nie ma żadnego zaangażowania/wkładu z 2 strony... szkoda życia, szkoda sobie wypruwać flaki bo nie masz żadnej gwarancji na jakikolwiek zwrot, a to że da Ci dupy to nie żadna oferta... znajdziesz taką, która będzie się
  • Odpowiedz
@AnonimowyMirekWyznaje: Z tego co napisałeś ta dziewczyna to kombinatorka, wszystko ustalaliście razem, wiedziała na co się pisze a przed podpisaniem zgłasza jakieś zastrzeżenia. To nie jest normalne zachowanie, uciekaj czym prędzej bo zmarnujesz sobie kilka lat życia. Jeszcze ten szantaż emocjonalny byś poszukał sobie bogatszej, to wzbudzanie w tobie winy. Cięcia żyletką to już oznaka poważnego zaburzenia, co do połknięcia tabletek i zostawienia tobie jej dziecka to także szantaż, gdybyś
  • Odpowiedz
@AnonimowyMirekWyznaje:
Raczej nie udzielam sie na mirko i tylko bawię sie w obserwatora, ale ten temat przerabiałem i chętnie podzielę sie radą. Twoja dziewczyna ma najprawdopobniej osobość typu borderline. tl;dr "Różowy ma zryty czerep ale parzy sie jak demon seksu ( ͡° ͜ʖ ͡°)". Dla bardziej dociekliwych - google. Ogólnie rzecz biorąc przez cały czas będzie starała sie toba manipulowac, żebys wychodził na tego złego i czuł się winny. Jesli zobaczy, ze przegrywa to będzie uciekała w płacz i użalanie sie nad soba. Milion problemów z czapy itd itp. Jak wykryje zagrożenie, że chcesz ją zostawic albo masz watpliwości do czegokolwiek to z automatu samobójstwo.jpg Do lekarza nie pójdzie bo;
- Co ty myslisz, że jakas zwariowana jestem? To Chyba ty potrzebujesz lekarza!!! i oczywiscie ryk z automatu i rozpacz jakby ją kroili i solili.
Ja postanowiłem powalczyc i zaczalem tłumaczyc, pomagac, rozmawiac i oczywiscie nic to nie dało.
Potem próbowałem naprostować na zasadzie próby charakterów ale to równiez nic nie dało. Jak pokazywałem jak się zachowuje (np nagrane jak rozpetala gównoburze o jakąś najmniejsza pierdołe) to wpadala w jeszcze wieksza furie (ty ze mnie chcesz zorbic wariatke hurr durr ryk).
Oczywiście były tez momenty w której panowała sielanka, wszystko tak jak nalezy i wiadomo ( ͡
  • Odpowiedz