Aktywne Wpisy
eskejper +23
Ten kraj jest #!$%@? smieszny. Ziomek z USA ktory pracowal w Polsce ze mna 5-6 lat temu, dzisiaj mi sie chwali podczas krotkiej rozmowy że kupil sobie wlasnie Porsche 911 Turbo S. Żonie kupił pol roku temu jakiegoś Forda. A 4 lata temu po tym jak wrocil do siebie z Polski (po tym jak urodzilo mu sie w Polsce dziecko xD) kupil dom w USA, nie wiem gdzie, ale kupil. Wszystko w
roster1 +58
Udostępnili email do zgłaszania uwag nowego kredytu 0% : nastart@mrit.gov.pl
chyba trzeba zrobić wykop efekt i wysłać tam wątpliwości ( ͡° ͜ʖ ͡°)
https://twitter.com/Jakub_moscicki/status/1777325890352840927
#polska #nieruchomosci #gospodarka #mieszkaniedeweloperskie #mieszkanie #bk2 #bk2procent #koalicjadeweloperska #kredythipoteczny #kredyt2procent #kredyt #ekonomia #finanse #inwestycje #deweloperka #dom #inwestowanie
chyba trzeba zrobić wykop efekt i wysłać tam wątpliwości ( ͡° ͜ʖ ͡°)
https://twitter.com/Jakub_moscicki/status/1777325890352840927
#polska #nieruchomosci #gospodarka #mieszkaniedeweloperskie #mieszkanie #bk2 #bk2procent #koalicjadeweloperska #kredythipoteczny #kredyt2procent #kredyt #ekonomia #finanse #inwestycje #deweloperka #dom #inwestowanie
Obiadokolacja dorosłego i odpowiedzialnego mężczyzny, pierwszy i ostatni posiłek dzisiaj.
Skład, tona glutenu, innych gówien, mega kopytka z lidla, dwa rodzaje steków, też gotowych z paczek zakuponych w innym sklepie, troche cebuli, sos myśliwski z paczki.
Jem i gotuje zazwyczaj wieczorami, a tak to czasu na gotowanie i jedzienie nie ma, zapierniczam po 8-12 godzin dziennie fizyczna najebk@ , czasem bywam skonany i jeszcze na rower wsiądę, albo jadę rzucić wędką czy inne hobby, wstaje o 7:30 rano, kończe swój dzień o 22:00-23:00 średnio w sensie że jestem na nogach, nie koniecznie tylko w pracy, ale w terenie.
Ostatnio wrzuciłem tu moją obiadokolacje, i fote z pulpetami i sosem pomidorowym, ktoś przytoczył że muszę być mega gruby itp, gurwa mać, brak słów, chodzi o bilans i nic wiecej, a nie to co i kiedy jesz, od wiosny schudłem osiem kilo, wpierniczając takie porcje, raz dziennie i to zazwyczaj tylko wieczorami, gowno jedzenia, czasem jak mi zaświta to kupie owoc jakiś np arbuza czy truskawki ale to też na ruski rok, trzy godziyny przed snem opierniczam takie porcje, a rano kawa, papieros i tak do wieczora, bo czasu nie ma na zabawy z jedzeniem i dbaniem o siebie.
Tego ostatniego nie polecam nikomu, znaczy się kawy i fajek, a co do reszty sugeruje, że nie samymi dobrociami oraz systematycznymi posiłkami czy wikwintnymi i zdrowymi daniami człowiek może czy też musi żyć, nawet jedząc obficie ale raz dziennie i nie tak zdrowo, przy duzym wysiłku, deficyt sprawi że można zlecieć z wagi.
@Drake1: Ja wierzę, że chodzi jeszcze o makro i mikroelementy i przede wszystkim smak. Kopytka gotowe, stek gotowy, sos z torebki... Smutno mi się zrobiło jak to przeczytałam, bo zrobienie takiego obiadu "nie z torebki" to kwestia 45 minut, a o ile pyszniej i zdrowiej...