[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Czy tak jak ja i mój #rozowypasek uważacie, że zaręczyny zaraz nie muszą oznaczać tego, że za rok, czy dwa trzeba się pobrać, bo takie ciśnienie?
Według nas to wejście na wyższy etap, ale niekoniecznie małżeństwo od razu, jak cała rodzina oczekuje.
My uważamy, że jesteśmy wyżej niż para, ale niżej niż małżeństwo i o małżeństwie będziemy myśleć wtedy, kiedy zamieszkamy ze sobą bardziej na stałe, a teraz jesteśmy na wyższym levelu:-D

Z nami jest coś nie tak, czy takie dziwne społeczeństwo, że przywykli i myślą, że zaręczyny= natychmiastowy ślub ?

#zwiazki #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Zkropkao_Na
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.

[agaja]

Impreza za wielki hajs zorganizowana ku uciesze innych. Potem rozwody, papiery, sądy aaa idź pan w ch$/j

@Glutaminian_Sodu: mylisz ślub z weselem.

A czy poważniejszego.. mieszkać i dziecko mieć można i bez ślubu.
Znaczy w żadnym wypadku nie chce umniejszac Waszej relacji, nie chciałabym być zle zrozumiana.
Generalnie bardzo podobały mi się wpisy @spammaster i @Ornament

[Zkropkao_Na]

Dogadujemy się, jest okej,

chciałbym się jej oświadczyć

a ja bym chciała żeby na świecie panował pokój i żeby żadne zwierzątko nie było krzywdzone
dobra, koniec podśmiechujków. XD

@AnonimoweMirkoWyznania: dobra rada

[O.....t]

tak jak powiedział @Truski jest to rodzaj zobowiązania, że to już nie są podśmiechujki a coś poważniejszego.

@Glutaminian_Sodu: Zaręczyny nie są niczym poważniejszym od chodzenia ze sobą, można je w każdej chwili zerwać bez najmniejszych konsekwencji. Jedyna różnica to ten moment oświadczyn.

[Zkropkao_Na]

@thief12: widać że kolega doświadczony bardzo w związkach :)

[c.....a]

Całe wieki ludzie zaręczali się i brali ślub zanim ze sobą zamieszkali, a potem mieli szczęśliwe małżeństwa.

@Ornament: No nie byłabym tego taka pewna. To, że małżeństwa były trwałe- bo musiały- nie znaczy automatycznie, że były szczęśliwe.

[Zkropkao_Na]

@Ornament:

Całe wieki ludzie zaręczali się i brali ślub zanim ze sobą zamieszkali, a potem mieli szczęśliwe małżeństwa

Całe wieki ludzie wychodzili z innego założenia niż teraz - że jak coś się psuje to się to naprawia a nie wyrzuca w kąt, tak jak jest dziś.
Całe wieki nie było przyzwolenia społecznego na mieszkanie ze sobą przed ślubem, a teraz

[L.....t]

@AnonimoweMirkoWyznania jak takie oświadczyny wyglądają?

Wyjdziesz za mnie, tylko jeszcze nie teraz, innym razem o tym pogadamy?

Zaręczyny to znaczy że będzie małżeństwo, ale chyba za mało lat macie.

[pan_zal]

@Zkropkao_Na: No tak, bo teraz książę na białym rumaku powinien posiadać zamek albo, chociaż kasę wywalać co miesiąc na wspólne mieszkanie tylko po to, aby awantury robić, że przed chwilą podłogi wymyła on w ubłoconej zbroi wchodzi albo, że szlaja się z innymi rycerzami po tawernach a ona taka sama w tej wieży( ͡° ͜ʖ ͡°)

[L.....t]

^ Racjonalizowanie mieszkania z mamą xD

[AnonimoweMirkoWyznania]

OP: @Lilit Oj Zielonko.
Nie wszyscy mają tyle pieniędzy, niestety

To jest anonimowy komentarz.
Zaakceptował: Zkropkao_Na

[L.....t]

@AnonimoweMirkoWyznania no to widocznie trzeba poczekać

[pan_zal]

@Lilit: Twoja mama musi kiepsko gotować że tak napisałeś ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[L.....t]

@pan_zal gotuję sobie sama

[L.....t]

@AnonimoweMirkoWyznania w sumie to się trochę źle wyraziłam. Jak dla mnie możecie się nawet zaręczyc dziesięć razy plastikowymi pierścionkami albo balonikiem. Tylko nie bądźcie zdziwieni, że rodzina oczekuje ślubu, bo społecznie zaręczyny właśnie to oznaczają. Jeśli was to nie obchodzi, to nie rozumiem w ogóle po co pytasz i "robta co chceta". I to nie będzie żaden level wyżej. Co tak to babci wyjasnisz?

Hehe babe nie rozumiesz level up XD

[AnonimoweMirkoWyznania]

Anon: @Zkropkao_Na: mieszkanie razem przed ślubem to grzech ciężki

To jest anonimowy komentarz.
Zaakceptował: Asterling

[Asterling]

@OldFuckinPyroRex: Na domniemaniu ojcostwa to tylko stracić możesz.

[agaja]

Całe wieki ludzie wychodzili z innego założenia niż teraz - że jak coś się psuje to się to naprawia a nie wyrzuca w kąt, tak jak jest dziś

@Zkropkao_Na: fajnie by było, jakby do tego wróciło.
@Ornament ja mysle tez, ze znaczenie miało i to, ze nikt nikogo nie testowal jak rzeczy, tylko stawialo się na rozwój relacji i umiejetnosc porozumienia się.