Wpis z mikrobloga

@knysha
pierwszy sezon jest jedna z najlepszych rzeczy jaką widziałem jeśli chodzi o seriale. drugi natomiast znajduje się na kompletnie drugim końcu tej skali. warto zobaczyć, bo to rzecz kultowa i spory element popkultury ale obecnie moim zdaniem telewizja zaszła już dużo dalej niż wtedy Lynch.
  • Odpowiedz
  • 4
@knysha: W porównaniu do całej bazy seriali nie jest jakiś cudowny. Ale biorąc pod uwagę lata w których powstał i to co sobą reprezentuje można zrozumieć że ludzie się nim jarają.
Poza tym żaden serial nie ma tak klimatycznej muzyki, i ogólnie małomiasteczkowego klimatu.
  • Odpowiedz
@Iudex: Jeśli boisz się rozczarowania to przypomnę obsadę:
Na liście, poza aktorami grającymi w poprzednim sezonie możemy znaleźć m.in. Michaela Cerę, Naomi Watts, Trenta Reznora, Richarda Chamberlaina, Jennifer Jason Leigh, Laurę Dern, Monicę Bellucci, Jima Belushiego, Eddiego Veddera, Tima Rotha, Amandę Seyfried . W nowym sezonie Twin Peaks pojawi się także polska aktorka Karolina Wydra.
  • Odpowiedz
@UrDoingItWrong warto obejrzeć ze względu na klimat i muzykę. Początek jest naprawdę wciągający, ale po kilkunastu odcinkach staje sie naprawdę nudny. Ja zatrzymałem się koło 17 odcinka i nie miałem ochoty oglądać dalej, mimo że obejrzałem już sporo seriali.
  • Odpowiedz
@TomdeX: Wiem. Wydaje się, że wszystko jest robione tak jak trzeba. Pytanie czy czar nie pryśnie po pierwszych scenach. Wiesz jak to jest - jak się strasznie na coś napalisz, to potem łatwo o rozczarowanie.
  • Odpowiedz
@knysha: No, to żeś stary rozkozaczył. No ciężko coś zrozumieć, kiedy się tego nie widziało. Ja tak na serio, to obejrzałem ten serial jakieś 2 lata temu, wcześniej jako gnojek w latach 90 bałem się go okropnie. Nie napiszę, że polecam ci go bezwzględnie. Ma swój specyficzny klimat i wbrew temu, co twierdzą niektórzy, jest dość logiczny, choć dziwny. Nie powinno się go oglądać na wyrywki. @kicioch: Trochę
  • Odpowiedz
@Vinniczek: drugi sezon to jakieś nieporozumienie. Człowiek jest nakręcony po rozwiązaniu sprawy Laury, gdzie rozwiązanie tylko bardziej gmatwa historię, a tu Lynch wpieprza się z Modą na sukces. Nie wiem po co on to zrobił, ale gdyby trzymał się wątku Chaty i Boba (zwłaszcza Chaty, bo Bob był tylko rezydentem), a nie rozmieniał na drobne, to może reszta by trzymała poziom ostatniego odcinka. Jak pierwszy sezon pochłonąłem prawie za jednym
  • Odpowiedz
Mój ulubiony serial, mam nadzieję że będzie trzymał klimat starych odcinków.

Jaram się tak bardzo, że aż się trochę boję jakiegoś rozczarowania :|

@Iudex: @wietnam67: będziecie rozczarowani i to bardzo. Czemu? Dzisiejsza technika jeszcze nie potrafi być na tyle dobra, by wygrać z sentymentem. Nie pamiętacie za bardzo minusów, lecz skupiacie się na plusach i to one wam zostały w głowie. To raz.

A dwa: gdybyście od czasu
  • Odpowiedz
będziecie rozczarowani i to bardzo. Czemu? Dzisiejsza technika jeszcze nie potrafi być na tyle dobra, by wygrać z sentymentem. Nie pamiętacie za bardzo minusów, lecz skupiacie się na plusach i to one wam zostały w głowie. To raz.


@simperium: I tu się mam nadzieję mylisz. Z serialu nie pamiętałem dosłownie nic - bo oglądałem go za gówniaka i to nie cały. Rok temu obejrzałem całość i byłem zachwycony - mimo
Iudex - > będziecie rozczarowani i to bardzo. Czemu? Dzisiejsza technika jeszcze nie ...

źródło: comment_jy2YjmzOfMzsXmAe60TYDYanzzbNehpB.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@simperium: To nie do końca tak jak mówisz. Przecież każdy rozgarnięty widz, wie że reżyser nie zrobi filmu starą metodą i w starej jakości obrazu(a to też jakiś klimat robi), będą na pewno wątki których nie było wcześniej np. wszechobecna nowa technologia (smartfony, komputery, etc) - chyba że Lynch zdecyduje się na umiejscowienie akcji w latach 90-tych w co wątpię. To tak samo jak z filmem The Thing, jak dla
  • Odpowiedz