Wpis z mikrobloga

111948,26 - 10,02 = 111938,24

W końcu poszedłem biegać - wpadła idealna pogoda, zimno i deszczowo. Bałem się o alergię, ale jednak nie było źle. Łapało mnie do 3 kilometra, a później puściło. Zauważyłem, że ważne, żeby nie połykać śliny, bo przez nią zaczynam się dusić (alergeny mocno). W planie było 5 km, ale zrobiłem 10 bo tak dawno nie biegałem takiego dystansu. Tempo baaaaardzo średnie, ale po ukończeniu biegu przypomniałem sobie, że w sumie to 4 dni temu oddawałem krew i nie wiem jakim cudem o tym zapomniałem xD Także nie narzekam, trzeba celować w taką pogodę i liczyć na to, że alergia nie złapie.
#biegajzwykopem #bieganie #ruszmirko

Statystyki:

Dystans: 10.02 km
Wertykalnie: 725m(↑363m/↓362m)
Czas: ◷01:03:04
Średnie tempo: 6:17 min/km
Średnia prędkość: 9,53 km/h
Kalorie: 864 kcal

#sztafeta #ruszwroclaw

Wpis dodany za pomocą tego skryptu

  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Reeposter: No wlasnie brata tak zalatwilo, ze gardlo spuchniete, mowic nie moze, lekarka nie wie czy wirus czy alergeny... Swoja droga czytalem tez ze duze zageszczenie spalin samochodowych moze wywolywac reakcje alergiczne nawet u zdrowych ludzi.
  • Odpowiedz